Paweł Mariusz instalacje gazowe
Temat: Znacznie zaniżona kalkulacja naprawy szkody z OC
Witam serdecznie!Chciałem prosić was o poradę w sprawie znacznie zaniżonego kosztorysu naprawy mojego samochodu z OC (MTU) sprawcy.
Samochód VW Passat B5FL z 2005 roku wersja Highline.
Całość zdarzenia odbyła się w obrębie drogi dojazdowej do mojego domu: do zaparkowane przeze mnie auta wjechał kierowca auta ciężarowego załadowanego miałem, który niczego nie widział w lusterku.
Uszkodzeniu uległ cały przód auta.
Z racji tego, że nic nikomu się nie stało, nie wzywaliśmy żadnych organów ścigania i spisaliśmy oświadczenie, w którym on w pełni przyznaje się do winy i opisuje całe zajście.
Skontaktowałem się z warsztatem specjalizującym się w naprawach, żeby zabrali auto lawetą, gdyż pas przedni był kompletnie wgnieciony z wentylator i nie można było odpalić auta.
Rzeczoznawca MTU pojechał do warsztatu, w którym wyceniał szkodę, po kolei w trakcie rozbierania samochodu.
Po czasie otrzymałem kosztorys.
Niestety cena części, jaka została w nim przedstawiona kompletnie odbiega od realiów serwisowych, tudzież ceny części nawet na Allegro!
Dla przykładu:
- pokrywa silnika została wyceniona na kwotę 335 zł (koszt używanej maski - innym kolorze - na allegro do tego auta to 400 zł)
- oba reflektory przednie (soczewkowe) wyceniono po 207 zł
- błotnik lewy wyceniono na 117 zł! (cena używanego to 200 zł)
W związku z powyższym, mam zamiar odwołać się od tej wyceny, przedstawiając uprzednio wycenę z salonu VW, którą zrobię jutro.
Mam jednak pytanie odnośnie drogi sądowej - czy warto na nią wkraczać i jakie szanse mam na uczciwą wycenę przez MTU, w momencie, kiedy auto chcę sprzedać, gdyż nie interesuje mnie naprawa, tylko maksymalna rekompensata pieniężna (znajomy sprowadza mi już inny samochód).
Z góry dziękuję za pomoc i pozdrawiam!