Karolina S.

Karolina S. Społecznica.

Temat: Zerwanie umowy z cyfra+

Moi Drodzy mam problem, który dot. umowy z cyfrą+.

Do mojej babci (83 lata) przyszedł akwizytor Cyfry+ i namówił ją na podpisanie umowy (przyznała się dopiero dzisiaj - podobno powiedział, że będzie płaciła 18zł/msc) babcia oczywiście (już po raz kolejny podobna akcja) się zgodziła - co lepsze niezbędny sprzęt do podłączenia do TV wzięła na raty (na 3lata!)... przed chwilą dzwoni do mnie, że ją "oszukali" - dziś przyszedł jej 1wszy rachunek na kwotę 64zł/abonament cyfra+ do tego rata co miesiąc na kwotę ok.40zł.

Jak taką sytuację rozwiązać?

Do cyfry oczywiście nie mogę się dodzwonić - babcia sama też na pewno tego nie załatwi, a ja muszę coś z tym zrobić - najlepiej zerwać tą umowę. Niestety od babci dzieli mnie ponad 300km więc muszę to załatwić "zdalnie", a wszystkie dokumenty przejrzę dopiero w święta. Co ciekawe na umowie, którą babcia ma w domu nie ma danych akwizytora :|

Z góry dzięki za wszystkie wskazówki.
Katarzyna N.

Katarzyna N. "Jeszcze nigdy tak
nie było, żeby jakoś
nie było".

Temat: Zerwanie umowy z cyfra+

Szkoda, że babcia przyznała się dopiero teraz. W ciągu 10 dni do daty zawarcia umowy poza lokalem przedsiębiorstwa mogłaby od niej odstąpić bez podawania przyczyn.
W tym momencie trzeba uważnie przeczytać umowę i dołączony do niej regulamin/regulaminy. Oczywiście nie udowodni się akwizytorowi, że oszukał babcię (no chyba że byłoby jakieś nagranie), liczy więc się tylko to, co zainteresowana podpisała.
Najprawdopodobniej okaże się, że wysokość abonamentu określona w umowie wynosi właśnie 64 zł (jeśli nie, to trzeba zgłosić reklamację- najlepiej mailowo albo pisemnie, bo mogą się wypierać przyjęcia zgłoszonej telefonicznie).
Jeśli treść umowy zgadza się z przysłanym babci rachunkiem, to pozostaje prawo wypowiedzenia umowy określone w regulaminie świadczenia usług. Zapewne przewidziana jest zapłata kary umownej, jeśli umowa zostaje rozwiązana przed upływem określonego czasu.
Katarzyna N.

Katarzyna N. "Jeszcze nigdy tak
nie było, żeby jakoś
nie było".

Temat: Zerwanie umowy z cyfra+

Przepraszam, zaciemnienie chwilowe miałam. Jest jeszcze jedna możliwość.
Art. 4. ustawy z dnia 2 marca 2000 r. o ochronie niektórych praw konsumentów oraz o odpowiedzialności za szkodę wyrządzoną przez produkt niebezpieczny:
"Jeżeli konsument nie został poinformowany na piśmie o prawie odstąpienia od umowy, bieg terminu, o którym mowa w art. 2 ust. 1, nie rozpoczyna się. W takim wypadku konsument może odstąpić od umowy w terminie dziesięciu dni od uzyskania informacji o prawie odstąpienia. Konsument nie może jednak z tego powodu odstąpić od umowy po upływie trzech miesięcy od jej wykonania".
Podejrzewam, że 3 m-ce od rozpoczęcia świadczenia usług przez Cyfrę jeszcze nie minęły. Może babcia nie podpisała akwizytorowi poświadczenia poinformowania jej o prawie do odstąpienia od umowy?

Art. 3. ust. 1. "Kto zawiera z konsumentem umowę poza lokalem przedsiębiorstwa, powinien
przed jej zawarciem poinformować konsumenta na piśmie o prawie odstąpienia od umowy w terminie, o którym mowa w art. 2 ust. 1, i wręczyć wzór oświadczenia o odstąpieniu, z oznaczeniem swojego imienia i nazwiska (nazwy) oraz adresem zamieszkania (siedziby); obowiązany jest także wręczyć konsumentowi pisemne potwierdzenie zawarcia umowy, stwierdzające jej datę i rodzaj oraz przedmiot świadczenia i cenę.
2. Konsument, na żądanie przedsiębiorcy, poświadcza na piśmie, że został poinformowany o prawie odstąpienia i że otrzymał wzór oświadczenia o odstąpieniu od umowy".

Trzeba podpytać babcię. W każdym bądź razie obowiązek udowodnienia, że babcia została poinformowana o prawie odstąpienia, spoczywa na przedsiębiorcy. Warto więc spróbować wysłać pisemne oświadczenie o odstąpieniu (oczywiście z podpisem babci). Należałoby w nim podnieść, że akwizytor nie poinformował o umownym prawie do odstąpienia od umowy zawartej poza lokalem przedsiębiorstwa, a babcia dowiedziała się o nim dopiero teraz. Najwyżej Cyfra nie uzna odstąpienia i przyśle ksero podpisanego przez bacię poświadczenia.
Odstąpienie będzie skuteczne również w stosunku do zawartej umowy kredytu konsumenckiego.
Dagmara D.

Dagmara D. Field Research
Poland - Badania
rynku - moja miłość.
Wykł...

Temat: Zerwanie umowy z cyfra+

Nie liczyłabym na to. Na umowie, którą babcia posiada zapewne jest napisane jak może od niej odstąpić.
Łukasz C.

Łukasz C. Dystrybucja Stali

Temat: Zerwanie umowy z cyfra+

dopiero co brałem "n-kę". zakładam, że umowy są do siebie podobne, a na mojej w jednym z punktów jest mowa o możliwościach odstąpienia ( o tych 10dniach również)
Tomasz Sobczak

Tomasz Sobczak konsultant, Canal+
Cyfrowy Sp. z o.o.

Temat: Zerwanie umowy z cyfra+

nie ma możliwości rezygnacji z umowy w okresie minimalnym. faktycznie jest możliwośc rezygnacji w terminie 10dni. kontakt telefoniczny nic nie da jedynie za posrednictwem pisma, może da radę. istnieje jeszcze możliwośc rozwiązania umowy przez operatora ze względu na nie dopełnianie warunkow umowy wtedy trzeba zaplacic za ok. 3 miesiące jak już przyjdzie rozwiązanie umowy + kwota rozwiązania przedterminowego rozwiazania 299zł. Jeżeli posiadasz umowe o wiekszej wartości rachunków niż Twoja babcia proponuje pismo i warunkiem że rozwiążesz umowę na wyższy ab oczywiscie to powinien byc w formie wniosku bo DRZA może nie przychylic sie do prośby. Jednak przede wszystkim to pismo, konsultanci na infolini nic nie zalatwią (najprawdopodobniej trafi sie na nowo zatrudnionego rozm z przłożonym też niczego nie da) na umowie jest natomiast adres punktu dystrybucyjnego który zatrudnia tego przedstawiciela i oczywiscie do cyfry od razu można napisac skarge na ten punkt.
mam nadzieje że coś sie przyda
pzdr
Karolina S.

Karolina S. Społecznica.

Temat: Zerwanie umowy z cyfra+

Co ciekawe jak zaczęłam robić z babcią głębszy wywiad dowiedziałam się, że była straszona, że od stycznia nie będzie miała TV i zapłaci dużą karę, bo nie płaciła abonamentu (a nie płaci go bo prawnie nie musi tego robić!) - pewnie to ich standardowy teksy. Niestety babcia jest już wiekowa więc wzięła sobie te słowa do serca i podpisała to co jej podstawił ten ktoś oczywiście bez czytania i konsultacji.. a przyznała się dopiero dziś jak zobaczyła rachunki, które jej przyszły...

Powtarzając to co pisałam na grupie "aby pomóc w 48h" zastanawiam się też nad tym jak rozwiązać kwestię rat..bo umowę z cyfrą wiem już, że można rozwiązać z 3 miesięcznym okresem wypowiedzenia.. po opłacie 299zł kary..:/ ale pozostaje pytanie co ze sprzętem, który jest rozpisany na raty (w tym montaż aż za 300zł!!!)

Wiem, że nie ma tłumaczenia, bo babcia to podpisała ale nie podaruję akwizytorowi faktu, że ją tak okłamał - niebawem dostanę namiar na firmę z której tek ktoś był, na umowie jest podobno pieczątka...a potem czeka mnie pewnie niezła przeprawa...

edit: dziś upływa 30sty dzień od podpisania umowyKarolina S. edytował(a) ten post dnia 10.12.10 o godzinie 22:12
Przemysław Lisek

Przemysław Lisek Trener i konsultant
zarządzania
projektami

Temat: Zerwanie umowy z cyfra+

Déjà vu :(

Moi dziadkowie mieli identyczną sytuację. rok temu. Bez szans.
Te 18 zł to pewnie była rata za dekoder, a oprócz tego jeszcze abonament. Niestety to typowy trick akwizytorów. A Cyfra + (i zapewne inne sieci też) wiedzą o tym, ale kompletnie nic z tym nie robią.

Co do rozwiązania z 3-miesięcznym okresem wypowiedzenia to nie tak łatwo. Poczytaj dokładnie całą umowę, a raczej wszystkie umowy (sic!). Okaże się, że tak możesz rozwiązać tylko część. Prawdopodobnie jest zapis (nie pamiętam już w którym miejscu), że umowy nie można rozwiązać w ten sposób podczas trwania promocji. Jest jeszcze możliwość rozwiązania "z winy abonenta" ale to by wymagało niepłacenia przez 2-3 miesiące rachunków. Napisałem w imieniu wypowiedzenie, zaznaczając, że uznaję to za wypowiedzenie "z winy abonenta" i jestem gotowy opłacić karę umowną. Zgadnij co odpisali. Że "nie znajdują przesłanek naruszenia przez abonenta warunków umowy w związku z tym takie rozwiązanie umowy nie jest możliwe"

Dlatego nie mam i nie będę miał w domu usług tej firmy, choćby mi dawali wszystko za darmo i jeszcze dokładali do tego plazmę. I każdemu, kogo znam przekonuję do takiej samej postawy.
Przemysław Lisek

Przemysław Lisek Trener i konsultant
zarządzania
projektami

Temat: Zerwanie umowy z cyfra+

Dagmara D.:
Nie liczyłabym na to. Na umowie, którą babcia posiada zapewne jest napisane jak może od niej odstąpić.
Znam wzór umowy Cyfry + bardzo dobrze. Jest wszystko pięknie napisane.
Katarzyna N.

Katarzyna N. "Jeszcze nigdy tak
nie było, żeby jakoś
nie było".

Temat: Zerwanie umowy z cyfra+

Karolina S.:
Co ciekawe jak zaczęłam robić z babcią głębszy wywiad dowiedziałam się, że była straszona, że od stycznia nie będzie miała TV i zapłaci dużą karę, bo nie płaciła abonamentu (a nie płaci go bo prawnie nie musi tego robić!) - pewnie to ich standardowy teksy. Niestety babcia jest już wiekowa więc wzięła sobie te słowa do serca i podpisała to co jej podstawił ten ktoś oczywiście bez czytania i konsultacji.. a przyznała się dopiero dziś jak zobaczyła rachunki, które jej przyszły...

Można próbować walczyć z tymi krętaczami, tylko dowodowo nie będzie łatwo, chyba że znalazłoby się w okolicy kilka osób w ten sam sposób oszukanych...

Najpierw można udać się na komisariat i zgłosić popełnienie przestępstwa przez akwizytora.
Art. 286 § 1 Kodeksu karnego: "Kto, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, doprowadza inną osobę do niekorzystnego rozporządzenia własnym lub cudzym mieniem za pomocą wprowadzenia jej w błąd albo wyzyskania błędu lub niezdolności do należytego pojmowania przedsiębranego działania, podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8".
Jeśli akwizytor nie okazał swojego dokumentu tożsamości i umocowania do wykonywania działalności w imieniu cyfry+, to można dodatkowo zgłosić wykroczenie z art. 138a Kodeksu wykroczeń (§ 1. Kto, zawierając umowę poza lokalem przedsiębiorstwa, nie okazuje konsumentowi dokumentu potwierdzającego wykonywanie działalności gospodarczej oraz dokumentu tożsamości, podlega karze grzywny. § 2. Tej samej karze podlega, kto zawierając umowę w cudzym imieniu poza lokalem przedsiębiorstwa, nie okazuje ponadto dokumentu potwierdzającego swoje umocowanie).

Następnie ktoś "kumaty" powinien udać się babcią do właściwego rzecznika konsumentów albo organizacji zajmującej się ochroną konsumentów (np. Federacja Konsumentów). Opowiedzieć o całej sprawie, o groźbach, o wprowadzeniu w błąd. Przypomnieć, że zachowanie akwizytora jest agresywną praktyką rynkową ( "Praktykę rynkową uznaje się za agresywną, jeżeli przez niedopuszczalny nacisk w znaczny sposób ogranicza lub może ograniczyć swobodę wyboru przeciętnego konsumenta lub jego zachowanie względem produktu, i tym samym powoduje lub może powodować podjęcie przez niego decyzji dotyczącej umowy, której inaczej by nie podjął") i domagać się wystąpienia przez nich do cyfry+ z roszczeniami przewidzianymi w ust. o przeciwdziałaniu nieuczciwym praktykom rynkowym (m.in. roszczenie o naprawienie wyrządzonej szkody, w szczególności żądanie unieważnienia umowy z obowiązkiem wzajemnego zwrotu świadczeń oraz zwrotu przez przedsiębiorcę kosztów związanych z nabyciem produktu). Żądania może wnieść też sam konsument, ale w razie sporu sądowego, lepiej żeby powództwo popierał rzecznik/prawnik z organizacji.

Oczywiście nie gwarantuje to osiągnięcia pożądanego skutku. Poza tym trzeba uzbroić się w cierpliwość i nie dać się nikomu zbyć. Policja musi zgłoszenie przyjąć, a do obowiązków rzecznika należy m.in. występowanie do przedsiębiorców w sprawach ochrony praw i interesów konsumentów.
Przemysław Lisek

Przemysław Lisek Trener i konsultant
zarządzania
projektami

Temat: Zerwanie umowy z cyfra+

Katarzyna N.:
Oczywiście nie gwarantuje to osiągnięcia pożądanego skutku. Poza tym trzeba uzbroić się w cierpliwość i nie dać się nikomu zbyć. Policja musi zgłoszenie przyjąć, a do obowiązków rzecznika należy m.in. występowanie do przedsiębiorców w sprawach ochrony praw i interesów konsumentów.
Policji nie testowaliśmy, ale rzeczników w tej sprawie zaangażowaliśmy dwóch - z Gdańska i z Wysokiego Mazowieckiego (gmina dziadków). Naprawdę niewiele pomogło. To nie jest odosobniony przypadek - to jest dobrze przygotowane. Pani rzecznik w Gdańsku po przeczytaniu umowy powiedziała mi "Muszę Pana w imieniu prawników przeprosić, bo tą umowę pisali na pewno bardzo dobrzy prawnicy".
Sorry.
Katarzyna N.

Katarzyna N. "Jeszcze nigdy tak
nie było, żeby jakoś
nie było".

Temat: Zerwanie umowy z cyfra+

Zgadzam się, że pewnie do treści samej umowy nie można się doczepić. Bardziej podnosiłabym fakt oszukania, z jednoczesnym straszeniem, że babcia nie będzie miała dostępu do tv i że zapłaci wysoką karę za nieopłacanie abonamentu.
Gdyby policja była na tyle sprawna, że znalazłaby nieuczciwego akwizytora, dotarła do innych osób, z którymi zawierał umowę, a ich zeznania potwierdziłyby, że zostały oszukane w podobny sposób, sprawa byłaby do wygrania. Podobnie byłoby, gdyby okazało się, że inni akwizytorzy stosowali analogiczną praktykę. Pokrzywdzeni, których żądanie unieważnienia umowy nie zostałoby uznane przez cyfrę+, mogliby wnieść pozew zbiorowy.
O całej sprawie możnaby też było powiadomić UOKiK (nieuczciwa praktyka rynkowa jest jednocześnie praktyką naruszającą zbiorowe interesy konsumentów, a w jej sprawie Prezes UOKiK wydaje decyzje nakazujące zaniechania jej stosowania).

P.S. Działanie akwizytora można też zgłosić jako wykroczenie z art. 15 ustawy o przeciwdziałaniu nieuczciwym praktykom rynkowym (1."Kto stosuje agresywną praktykę rynkową, podlega karze grzywny. 2. W sprawach o czyny, o których mowa w ust. 1, orzekanie następuje w trybie przepisów ustawy z dnia 24 sierpnia 2001 r. - Kodeks postępowania w sprawach o wykroczenia (...) Art. 17. 1. Ściganie przewidzianych w ustawie przestępstw następuje na wniosek pokrzywdzonego, a wykroczenia na żądanie pokrzywdzonego").

Następna dyskusja:

Zerwanie umowy przez wykona...




Wyślij zaproszenie do