Temat: Zawartośc laptopa pracownika a odpowiedzialność pracodawcy
Robert B.:
Mariusz Grodzicki:
...
... Więc jeżeli wrzucą na laptopa coś potrzebnego do pracy - znaczy, nie zapewniłeś narzędzia pracy.
Przepraszam - zabawna motywacja.
Przeprosiny przyjęte.
Tylko tu nie ma ani słowa o motywacji ani o zabawie.
Mariusz Grodzicki:
...
Jeżeli wrzucą coś prywatnego - to musisz mieć umowę oZUSowaną i opodatkowaną, że mogą używać również do celów prywatnych.
Umowę "oZusowaną" ? Jaka umowa ?
Na używanie sprzętu służbowego do celów prywatnych.
To ma ochronić pracodawcę przed sankcjami ? Z chęcią posłucham czegoś więcej.
Tak. Przed sankcjami skarbowymi i ZUSowymi, że obchodzi przepisy dotyczące podatków i składek na ubezpieczenia. Dając pracownikowi bonus - niezależnie od tego, czy to gotówka, bony, samochód do użytku (również) prywatnego, telefon do użytku (również) prywatnego itp. należy to ozusować i opodatkować dokładnie tak samo, jak wynagrodzenie w gotówce.
Nie może Pan się zrzec odpowiedzialności. Odpowiada pracobiorca i pracodawca.
Nie może ktoś odpowiadać za rzeczy, których nie popełnił. Więc jeżeli na laptopie pojawi się pornografia dziecięca czy nielicencjonowane oprogramowanie - odpowiada ten, kto złamał prawo.
Problem pracodawcy może być taki, że zostanie pozbawiony narzędzia pracy, które będzie "zalegało" w magazynie z dowodami przestępstwa.
Najczęściej odinstalowanie programu i tak pozostawia po sobie ślady - więc "skaner" to wykrywa.
Stare czasy. Teraz niestety nie tak łatwo. Przy wirtualizacji aplikacji (jak np. VMWareThinApp) śladów zostaje niewiele i łatwie je usunać ani nie da się praktycznie aplikacji "portable" zablokować przed "instalowaniem" (bo polega na skopiowaniu pliku gdziekolwiek) i uruchomianiem. No, ale to już temat nie na tę grupę.