Temat: zasiłek dla bezrobotnego

Witam
W sierpniu mój mąż został bez pracy. Zarejestrował się szybciutko w Urzędzie Pracy, wypełnił górę papierków, dostarczył wszystkie zaświadczenia ( w większości z pracy w Anglii) i...kazano mu poczekać bo muszą potwierdzić jego pracę za granicą. I czeka....do dzisiaj. Najpierw mówili, że strona angielska musi odpowiedzieć, po miesiącu to samo i teraz to samo. Dotyczy to nie tylko zasiłku na okres braku zatrudnienia. Szukał i w końcu znalazł pracę i należy mu się tzw zasiłek startowy bo sam poszukał i podpisał umowę. Znowu nic. Oczekiwanie... Nie wiem co zrobić. Czy Urząd Pracy nie powinien przestrzegać tutaj jakiś terminów? jejku, fajnie, że mieliśmy za co żyć bo ja cały czas pracuję za dwie strony ale...ciężko nam i mam już jakiś czas nieopłacone rachunki a pieniędzy jak nie ma tak nie ma. Mija już czwarty miesiąc!