Temat: Zamiana mieszkania..wycena..podatki..okazja

Stoję przed nie lada dylematem..

Osoba A właściciel M-5 74m2 II/IVp rok bud. 1980 nabył odrębne własnościowe prawo do lokalu spółdzielczego lokatorskiego w 2012 r. aktem notarialnym..

Osoba B właściciel M-3 39m2 parter/11 rok bud. 1975 nabył odrębne własnościowe prawo do lokalu spółdzielczego lokatorskiego w 2008 r. aktem notarialnym.

Osoba A ( ma kłopoty z wysokim czynszem, brak środków na remont, wysokie piętro, podeszły wiek ) zgadza się na zamianę z Osobą B na mieszkania.

Mieszkanie Osoby B posiada wyższy standard od Mieszkania A.

Oba mieszkania są na jednej dzielnicy w ramach jednej spółdzielni.

Mieszkanie A ma zadłużenie = 3 czynsze.

Oboje właściciele wyrażają chęć zamiany ale bez dopłaty !

Właściciel B deklaruje, że pokryje koszty związane z zamianą ( notariusz, przeprowadzki, spłatę zadłużenia = 3 czynsze itp.

Jak najkorzystniej z punktu widzenia najniższych kosztów dokonać w/w zamiany ?

Różnica w wartości rynkowej jest zasadnicza..

1. Czy warto zamówić rzeczoznawcę do obu mieszkań i sprawdzić czy da radę wyzerować zamianę ?

2. Czy US może podważyć wycenę biegłego sądowego rzeczoznawcę ?

3. Czy gdy ujawniona zostanie różnica w wycenie - jakie i kto poniesie koszty ?

4. Czy korzystniej można zamienić się bez dopłaty i a różnicę wyrównać w formie darowizny dla os. obcej.

5.. Czy zamianę z ew. "niby" dopłatą daną do ręki od której później zapłacić pod. dochodowy 19%

... a może inne skuteczniejsze rozwiązanie żeby mieć z głowy US po obu stronach.

wg ogłoszeń z google.. różnica może wystąpić do 30 - 50 tyś.