Temat: Zaległe alimenty a sprawa o podział majątku

Dwa lata temu na sprawie rozwodowej zasądzono alimenty na dzieci. Ojciec uchyla się od płacenia alimentów - nie wpłacił nawet złotówki. Czekamy na wydanie przez komornika zaświadczenia o nieściągalności. W przyszłym roku zaczynamy sprawę o podział majątku. Czy można w jej trakcie pokryć zaległości ojca wobec dzieci z jego części majątku ? Co z bieżącymi alimentami ? Czy można wskazać jako płatnika któregoś z rodziców ( dziadkowie posiadają wysokie emerytury )ojca dzieci ? Czy przy okazji podziału majątku można zabezpieczyć należne z tytułu alimentów - jeszcze przez kilka lat dzieciom pieniądze ? Będe wdzięczna za podpowiedź. B.

Temat: Zaległe alimenty a sprawa o podział majątku

Blandyna Domagała:
Dwa lata temu na sprawie rozwodowej zasądzono alimenty na dzieci. Ojciec uchyla się od płacenia alimentów - nie wpłacił nawet złotówki. Czekamy na wydanie przez komornika zaświadczenia o nieściągalności. W przyszłym roku zaczynamy sprawę o podział majątku. Czy można w jej trakcie pokryć zaległości ojca wobec dzieci z jego części majątku ?

Niestety nie ma takiej możliwości. Wierzycielami z tyt. alimentów są dzieci, a one nie są stroną postępowania o podział majątku.

Co z bieżącymi alimentami ?

jw

Czy można wskazać jako płatnika któregoś z rodziców ( dziadkowie posiadają wysokie emerytury )ojca dzieci ?

Jeśli będziesz miała zaświadczenie o nieściągalności alimentów od ojca dziecka możesz spróbować uzyskać alimenty od dziadków.

Czy przy okazji podziału majątku można zabezpieczyć należne z tytułu alimentów - jeszcze przez kilka lat dzieciom pieniądze ?

Niestety, nie.

To, co przychodzi mi do głowy, to podział majątku poprzez przyannie go w całości na własność tobie ze spłatą na rzecz męża. Wierzytelność z tyt. spłaty mogłabyś zająć na poczet zobowiązań alimentacyjnych i za pośrednictwem komornika (a więc niestety płacąc także jego koszty) mogłabyś w zasadzie przełożyć pieniądze z kieszeni do kieszeni, a już na pewno nic nie zobaczyłby ojciec. Wydaje mi się tylko, że w takim przypadku, w postępowaniu egzkeucyjnym dzieci musiałyby być reprezentowane przez kuratora ustanowionego przez sąd opiekuńczy, np. twoich rodziców, twoje rodzeństwo, kogokolwiek.

Temat: Zaległe alimenty a sprawa o podział majątku

Bardzo dziękuję za podpowiedź. B.

Temat: Zaległe alimenty a sprawa o podział majątku

Krzysztof W.:

To, co przychodzi mi do głowy, to podział majątku poprzez przyannie go w całości na własność tobie ze spłatą na rzecz męża. Wierzytelność z tyt. spłaty mogłabyś zająć na poczet zobowiązań alimentacyjnych i za pośrednictwem komornika (a więc niestety płacąc także jego koszty) mogłabyś w zasadzie przełożyć pieniądze z kieszeni do kieszeni, a już na pewno nic nie zobaczyłby ojciec. Wydaje mi się tylko, że w takim przypadku, w postępowaniu egzkeucyjnym dzieci musiałyby być reprezentowane przez kuratora ustanowionego przez sąd opiekuńczy, np. twoich rodziców, twoje rodzeństwo, kogokolwiek.

Panie Krzysztofie,
a jak to wygląda w praktyce. Czy faktycznie jest realna szansa otrzymać takie orzeczenie sądu?

Temat: Zaległe alimenty a sprawa o podział majątku

Dorota K.:

Krzysztof W.:

To, co przychodzi mi do głowy, to podział majątku poprzez przyannie go w całości na własność tobie ze spłatą na rzecz męża. Wierzytelność z tyt. spłaty mogłabyś zająć na poczet zobowiązań alimentacyjnych i za pośrednictwem komornika (a więc niestety płacąc także jego koszty) mogłabyś w zasadzie przełożyć pieniądze z kieszeni do kieszeni, a już na pewno nic nie zobaczyłby ojciec. Wydaje mi się tylko, że w takim przypadku, w postępowaniu egzkeucyjnym dzieci musiałyby być reprezentowane przez kuratora ustanowionego przez sąd opiekuńczy, np. twoich rodziców, twoje rodzeństwo, kogokolwiek.

Panie Krzysztofie,
a jak to wygląda w praktyce. Czy faktycznie jest realna szansa otrzymać takie orzeczenie sądu?

Tu nie ma potrzeby uzyskiwania żadnego orzeczenia sądu, po prostu składasz wniosek egzekucyjny u Komornika.

Jeżeli egzekwujesz alimenty, to w toku tej egzekucji możesz zajmować wszelkie wierzytelności należne dłużnikowi (ojcu dziecka). Taką wierzytelnością jest między innymi wierzytelność względem matki dziecka z tytułu dopłaty zasądzonej na rzecz dłużnika w postępowaniu o podział majątku wspólnego. W praktyce mechanizm jest dokładnie taki sam, jak opisał go Krzysztof z tym zastrzeżeniem, że po stronie matki nie powstają żadne dodatkowe koszty związane z egzekucją, albowiem koszty te obciążają dłużnika (ojca), a nie dłużnika zajętej wierzytelności (matkę) (art. 770 kpc).

Nie ma też potrzeby wyznaczania kuratora dla dziecka, albowiem przy tym sposobie egzekucji nie istnieje ryzyko naruszenia uprawnień dziecka - egzekucja toczy się w jego interesie i nie ma nawet potencjalnego zagrożenia, że uszczupli jego majątek - przeciwnie zostanie dokonane nieekwiwalentne przysporzenie.

Sposób egzekucji podpowiedziany przez Krzysztofa ćwiczyliśmy w praktyce z dobrym skutkiem i jest to bardzo dobra metoda "obejścia" niemożności dokonania potrącenia. Jest ona jedynie bardziej kosztowna dla dłużnika (ojca), ale to zupełnie inna sprawa.