Temat: zakaz konkurencji

Witam,

moje pytanie dotyczy sprawy myślę, że dość ciekawej.

Znalazłam już parę takich wątków na forum, ale we wszystkich mowa jest o umowie z wpisami o zakazie konkurencji.

Mój znajomy, dostał ofertę pracy w firmie o podobnej branży do tej w której obecnie pracuje (jest to dość wąska specjalizacja- 2 lub trzy firmy w Polsce).

Obecny pracodawca po przedstawieniu mu informacji o wypowiedzeniu rozpoczął od straszenia KP i KC. Czy faktycznie z podjęcia nowej pracy w tej samej branży (nie ma w umowie o pracę na czas nieokreślony wzmianki o zakazie konkurencji) mogą wyniknąć jakieś konsekwencje wynikające z przepisów, jeśli tak to jakie?

Z góry serdecznie dziękuję za poświęcony czas:)

Temat: zakaz konkurencji

jeśli nie ma zakazu konkurencji (który obwarowany jest nie tylko pewnymi obowiązkami ale również prawami) to po rozwiązaniu obecnej umowy o pracę może robić co mu się podoba

Temat: zakaz konkurencji

Kiedyś coś tam czytałem i z tego co pamiętam sprawa ma się tak:
- jak nie miał zakazu to może bez obaw,
- jeżeli miał zakaz, ale nie miał gratyfikacji z tego tyutułu to może (nie ma prawa pracodawca ograniczać prawa do zarobkowania bez gratyfikacji za takie ograniczenie),
- jeżeli miał zakaz i gratyfikację z tego tytułu to nie może, bez poniesienia konsekwecji zapisanych w umowie (czyli też może, ale trzeba się liczyć z konsekwencjami).

Zatem jakby nie patrzył zawsze może, ale nie zawsze będzie mu się to opłacało.

Temat: zakaz konkurencji

Monika J.:
Witam,

moje pytanie dotyczy sprawy myślę, że dość ciekawej.

Znalazłam już parę takich wątków na forum, ale we wszystkich mowa jest o umowie z wpisami o zakazie konkurencji.

Mój znajomy, dostał ofertę pracy w firmie o podobnej branży do tej w której obecnie pracuje (jest to dość wąska specjalizacja- 2 lub trzy firmy w Polsce).

Obecny pracodawca po przedstawieniu mu informacji o wypowiedzeniu rozpoczął od straszenia KP i KC. Czy faktycznie z podjęcia nowej pracy w tej samej branży (nie ma w umowie o pracę na czas nieokreślony wzmianki o zakazie konkurencji) mogą wyniknąć jakieś konsekwencje wynikające z przepisów, jeśli tak to jakie?

Z góry serdecznie dziękuję za poświęcony czas:)

Pracodawca obecny może go straszyć. Ale nawet jeśli pójdzie do sądu - nie sądzę żeby cokolwiek przewalczył.
Dlaczego?
Po pierwsze dlatego, że jeśli nie będzie w stanie udowodnić pracownikowi, że zobowiązał go zakazem konkurencji i wypłacał mu, z tytułu tego zakazu, gratyfikację finansową (o ile pamiętam - premia uznaniowa pod tę kategorię nie podchodzi, to się musi wprost nazywać gratyfikacją za zakaz konkurencji) - to sąd stwierdzi, że pracodawca nie ma podstaw do roszczeń. Nie zadbał o pracownika, który odszedł skuszony lepszymi warunkami - w końcu mamy wolny kraj i wolno takie rzeczy robić.
Po drugie - jeśli to faktycznie taka wąska specjalizacja i pracownik jest wąsko wyspecjalizowany - to zawsze będzie mógł przed sądem powiedzieć: "dlaczego ja mam się przekwalifikowywać, dlaczego nie mogę zarabiać na tym co najlepiej umiem robić - tym bardziej że nie złamałem/am ani żadnego przepisu, ani żadnej umowy?". Sąd tę argumentację będzie musiał wziąć pod uwagę.Dawid C. edytował(a) ten post dnia 20.03.13 o godzinie 13:46

Temat: zakaz konkurencji

Dziękuję serdecznie za szybkie odpowiedzi:)

Pozdrawiam i miłego dnia życzę:)

Temat: zakaz konkurencji

Prosze poinformowac kolegę o ew. problemach wynikających z art. 11 i 23 ustawy o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji. Mówiąc o konsekwencjach, pracodawca miał pewnie na mysli poniższy przepis.
pozdrawiam

Art. 11. 1. Czynem nieuczciwej konkurencji jest przekazanie, ujawnienie lub wykorzystanie cudzych informacji stanowiących tajemnicę przedsiębiorstwa albo ich nabycie od osoby nieuprawnionej, jeżeli zagraża lub narusza interes przedsiębiorcy.


2. Przepis ust. 1 stosuje się również do osoby, która świadczyła pracę na podstawie stosunku pracy lub innego stosunku prawnego - przez okres trzech lat od jego ustania, chyba że umowa stanowi inaczej albo ustał stan tajemnicy.

Temat: zakaz konkurencji

o dziękuję, coś wspominał że szef o czymś takim mówił:)

Hubert K.:
Prosze poinformowac kolegę o ew. problemach wynikających z art. 11 i 23 ustawy o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji. Mówiąc o konsekwencjach, pracodawca miał pewnie na mysli poniższy przepis.
pozdrawiam

Art. 11. 1. Czynem nieuczciwej konkurencji jest przekazanie, ujawnienie lub wykorzystanie cudzych informacji stanowiących tajemnicę przedsiębiorstwa albo ich nabycie od osoby nieuprawnionej, jeżeli zagraża lub narusza interes przedsiębiorcy.


2. Przepis ust. 1 stosuje się również do osoby, która świadczyła pracę na podstawie stosunku pracy lub innego stosunku prawnego - przez okres trzech lat od jego ustania, chyba że umowa stanowi inaczej albo ustał stan tajemnicy.

Temat: zakaz konkurencji

Hubert K.:

Art. 11. 1. Czynem nieuczciwej konkurencji jest przekazanie, ujawnienie lub wykorzystanie cudzych informacji stanowiących tajemnicę przedsiębiorstwa albo ich nabycie od osoby nieuprawnionej, jeżeli zagraża lub narusza interes przedsiębiorcy.


2. Przepis ust. 1 stosuje się również do osoby, która świadczyła pracę na podstawie stosunku pracy lub innego stosunku prawnego - przez okres trzech lat od jego ustania, chyba że umowa stanowi inaczej albo ustał stan tajemnicy.

tak, oczywiście, ale tu chodzi tylko o "zdradzenie tajemnicy", a nie zmianę pracy.
to dwie różne rzeczy.
wiem, bo pół roku temu przerabiałam temat :)

pracę można zmienić, ale "pisnąć" nie można co było w poprzedniej - tak kolokwialnie mówiąc
i dotyczy to zawsze i wszystkich, bo te dwa punkty są w kodeksie

Temat: zakaz konkurencji

Hubert K.:
Prosze poinformowac kolegę o ew. problemach wynikających z art. 11 i 23 ustawy o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji. Mówiąc o konsekwencjach, pracodawca miał pewnie na mysli poniższy przepis.
pozdrawiam

Art. 11. 1. Czynem nieuczciwej konkurencji jest przekazanie, ujawnienie lub wykorzystanie cudzych informacji stanowiących tajemnicę przedsiębiorstwa albo ich nabycie od osoby nieuprawnionej, jeżeli zagraża lub narusza interes przedsiębiorcy.


2. Przepis ust. 1 stosuje się również do osoby, która świadczyła pracę na podstawie stosunku pracy lub innego stosunku prawnego - przez okres trzech lat od jego ustania, chyba że umowa stanowi inaczej albo ustał stan tajemnicy.

Tylko jak pracodawca dowiedzie przed sądem, że to była tajemnica, że były pracownik wykorzystał dla innego pracodawcy tajemnicę ?
Trudności w zastosowania tego prawa czynią go po części martwym prawem.

Temat: zakaz konkurencji

Jerzy A.:

Tylko jak pracodawca dowiedzie przed sądem, że to była tajemnica, że były pracownik wykorzystał dla innego pracodawcy tajemnicę ?
Trudności w zastosowania tego prawa czynią go po części martwym prawem.

no właśnie mi o to chodziło :)
że pracodawca nie może udowodnić nic, bo nie ma jak.
i już nawet nie chodzi o rodzaj tajemnicy, ale że to akurat dany pracownik "chlapnął" a nie nikt inny :)Kasia K. edytował(a) ten post dnia 20.03.13 o godzinie 16:43

Temat: zakaz konkurencji

Odniosłem wrażenie, że autorce wątku zależało na poznaniu przepisów prawa, którymi posłużył się pracodawca w rozmowie z jej kolegą, nie zaś na informacji jak to prawo obejść. Warto być świadomym zagrożeń bez względu na realność ich spełnienia. Nota bene zapewniam, że są pracodawcy, którzy potrafią zrobić użytek z tego przepisu;)

Kasia K.:

Jerzy A.:

Tylko jak pracodawca dowiedzie przed sądem, że to była tajemnica, że były pracownik wykorzystał dla innego pracodawcy tajemnicę ?
Trudności w zastosowania tego prawa czynią go po części martwym prawem.

no właśnie mi o to chodziło :)
że pracodawca nie może udowodnić nic, bo nie ma jak.
i już nawet nie chodzi o rodzaj tajemnicy, ale że to akurat dany pracownik "chlapnął" a nie nikt inny :)

Temat: zakaz konkurencji

Hubert K.:
Odniosłem wrażenie, że autorce wątku zależało na poznaniu przepisów prawa, którymi posłużył się pracodawca w rozmowie z jej kolegą, nie zaś na informacji jak to prawo obejść. Warto być świadomym zagrożeń bez względu na realność ich spełnienia. Nota bene zapewniam, że są pracodawcy, którzy potrafią zrobić użytek z tego przepisu;)

Jerzy A.:

Oczywiście, że też chodziło jej o to, ale prawo nie powinno działać tylko na szkodę pracownika.
Najczęściej to pracodawcy naginają prawo do swoich potrzeb mając lepszy dostęp do porad prawnych.
Ze wzgledu na wrodzony altruizm staram się pomagać słabszym.

Temat: zakaz konkurencji

Jeszcze raz serdecznie Wam wszystkim dziękuję:)

Przyjemności w tym pięknym śnieżno-wiosennym dniu:)

M.J.

Jerzy A.:

Hubert K.:
Odniosłem wrażenie, że autorce wątku zależało na poznaniu przepisów prawa, którymi posłużył się pracodawca w rozmowie z jej kolegą, nie zaś na informacji jak to prawo obejść. Warto być świadomym zagrożeń bez względu na realność ich spełnienia. Nota bene zapewniam, że są pracodawcy, którzy potrafią zrobić użytek z tego przepisu;)

Jerzy A.:

Oczywiście, że też chodziło jej o to, ale prawo nie powinno działać tylko na szkodę pracownika.
Najczęściej to pracodawcy naginają prawo do swoich potrzeb mając lepszy dostęp do porad prawnych.
Ze wzgledu na wrodzony altruizm staram się pomagać słabszym.