konto usunięte

Temat: Wyproszenie z domu osoby niezameldowanej (kochanka matki)!

Sławomir K.:
Angelika Kaczmarek:
musiałam się podpisać czytaj wyrazić zgodę na zameldowanie. Bez mojego podpisu jako właścicielki nie chcieli też meldować.

To przestaje być śmieszne.
Pragnę zwrócić Pani i niektórym innym osobom uwagę, że znajdujemy się na grupie "Bezpłatne porady PRAWNE" a nie bierzemy udziału w Familiadzie z pytaniem "Co przeciętny obywatel wie o meldunku".
W związku z powyższym bardzo proszę o nie rozpowszechnianie kłamstw na temat treści wypełnianych dokumentów i ich prawnego znaczenia.
To dlaczego musiałam z aktem notarialnym biegać, że ja jestem właścicielką mieszkania? Ja nie wnikam, co to dokładnie jest,ale ja musiałam podpisać ten wniosek, a nie sąsiadka z naprzeciwka, która też może potwierdzić fakt zamieszkania. I jeszcze musiałam udowodnić, że jestem właścicielką mieszkania.

Dlaczego (jeszcze podczas najmowania lokalów mieszkalnych) musiałam mieć zgodę właścicielki mieszkania o meldunek czasowy? Nie umowę najmu, potwierdzającą fakt mieszkania, ale zgodę właściciela mieszkania :) Owszem mogłam na umowę najmu zameldować siebie i tylko siebie do 3 m-cy :)

Ale ok, kłamię, bo spotkałam się z praktyką :)
Buziaczki na dobranoc od kłamczuszki ;)