Jakub Skowroński

Jakub Skowroński project manager,
trener e-commerce i
marketingu
interneto...

Temat: wypowiedzenie umowa zlecenia - pilne!

Witam,
Znajoma wypowiada umowę, firmie która jest szczególnie drobiazgowa jeśli chodzi o formalne sprawy, jakich powinni przestrzegać pracownicy a sama nagminnie łamie prawo i zastanawiamy się czy nie podać ich do sądu pracy - mobing, oszustwa, nakłanianie do fałszowania dokumentów.

Najpierw jednak dziewczyna chce spokojnie odejść i dostać wynagrodzenie za przepracowane dni marca. Co polecacie? Porozumienie stron czy wypowiedzenie ze strony zleceniobiorcy? Czy wskazywanie powodów jest konieczne w przypadku wypowiedzenia żeby dostać wynagrodzenie za przepracowany okres (chcemy uniknąć wyciągania armat na tym etapie)?

W umowie stoi, jedynie, że w ciągu trwania umowy (1.01.2009-31.12.09) zleceniobiorca zobowiązuje się do wykonania czynności...

Ponadto jest paragraf, który mówi że "...W przypadku nie wykonania umowy w terminie lub wykonania zlecenia w sposób wadliwy Zleceniodawca, niezależnie od innych uprawnień przewidzianych w niniejszej umowie ma prawo zmniejszyć wynagrodzenie lub wypowiedzieć umowę ze skutkiem natychmiastowym, bez prawa żądania przez Zleceniobiorcę odszkodowania z tego tytułu..."

A inny:
"... Zleceniobiorca ponosi odpowiedzialność za niewykonanie lub nienależyte wykonanie niniejszej umowy na zasadach określonych w Kodeksie cywilnym oraz niniejszej umowie:
1. Zleceniobiorca ponosi odpowiedzialność za straty i szkody poniesione w związku z wykonywanymi przez Zleceniobiorcę czynnościami lub przy okazji ich wykonywania a będące następstwem zawinionego działania lub zaniechania Zleceniobiorcy, w tym powstałe na skutek rażącego niedbalstwa lub braku należytej staranności
2. jeżeli szkoda była wynikiem wykonywania czynności objętych niniejszą umową lub zaistniała w związku z wykonywaniem tych czynności odpowiedzialność za nie do czasu wskazania, że przyczyną szkody były inne okoliczności niż wymienione w tym przepisie ponosi Zleceniobiorca.

Dziewczyna w piątek była ostatni dzień w pracy i meilem poinformowała przełożoną (sobota), że w poniedziałek jej nie będzie, że się zwalnia i wypowiedzenie na piśmie dostarczy w ciągu 7 dni. Czy to wszystko było i jest poprawne rozwiązywanie stosunku pracy?

PS. Czy w przypadku rozwiązania umowy za porozumieniem stron i niewypłacenia wynagrodzenia za niepełny przepracowany miesiąc nasze szanse na odzyskanie wynagrodzenia są niższe niż w przypadku gdybyśmy wypowiadali umowę bez porozumienia?
Krystyna K.

Krystyna K. radca prawny

Temat: wypowiedzenie umowa zlecenia - pilne!

Skoro jest to umowa zlecenia, to nie ma stosunku pracy. Zasady jej wykonywania jak i rozwiązania oparte są na kodeksie cywilnym. Sposób rozwiązania powinien być określony przez strony w umowie. Ponieważ nic Pan o tym nie wspomina, zakładam, że w umowie nie ma zapisów dotyczących okresu wypowiedzenia umowy. Porozumienie stron wchodzi w grę, ale tylko jeżeli firma się zgodzi. Jeżeli chodzi o wypowiedzenie, to kodeks stanowi tylko, że przyjmujący zlecenie może wypowiedzieć umowę w każdym czasie, ale jeżeli nastąpi to bez ważnego powodu, to jest odpowiedzialny za szkodę jaką poniesie zleceniodawca (art. 746 kc). Jeżeli więc Pana znajoma nie ma ważnego powodu, to nie powinna w piątek pisać maila - w poniedziałek mnie nie będzie - tylko napisać np. z uwagi na... wypowiadam umowę X, swoje usługi świadczyć będę do... I najlepiej gdyby to było na piśmie.
Jakub Skowroński

Jakub Skowroński project manager,
trener e-commerce i
marketingu
interneto...

Temat: wypowiedzenie umowa zlecenia - pilne!

W umowie rzeczywiście nie ma zapisów odnośnie rozwiązywania umowy przez zleceniobiorcę czyli dla pewności otrzymania wynagrodzenia wypowiadamy umowę i dostarczamy jak najszybciej?
Jednym z punktów jest:
Usługi określone w punkcie 1 zleceniobiorca będzie wykonywał przy pomocy sprzętu i środkami Zleceniodawcy.
Czy można jako powód wypowiedzenia podać, że sprzęt jest wadliwy i uniemożliwia skuteczne wywiązywanie się z obowiązków (tak w rzeczywistości jest). Czy raczej w obliczu punktu...

" Strony zobowiązują się poddać ewentualne spory wynikające z zawartej umowy pod rozstrzygnięcie sądu polubownego. Każda ze stron powoduje arbitra, ci zaś powołują superarbitra. Sąd polubowny działa w oparciu o przepisy art. 697-715 kodeksu postępowania cywilnego."

...powód ten może się okazać zbyt błahy i Zleceniodawca powoła się na ten zapis i będzie próbował zmusić Zleceniobiorcę do dalszego wykonywania obowiązków i powoływania tego arbitra?
Krystyna K.

Krystyna K. radca prawny

Temat: wypowiedzenie umowa zlecenia - pilne!

Sąd polubowny to moim zdaniem krok drugi. Jako pierwszy starałabym się "dogadać" na poziomie zleceniodawca-zleceniobiorca. Czy podany powód jest istotny? Trudno odpowiedzieć. Ja sama mam wrażenie, że to nie jest jedyny powód. Rozumiem, że nie o wszystkim można pisać na forum. Gdyby stronom zależało na utrzymaniu umowy - wszak była zawarta na rok, a tu rozwiązanie po 3 miesiącach - to najpierw zleceniobiorca wezwałby zleceniodawcę do zmiany sprzętu, a dopiero po bezskutecznym upływie zaproponowanego terminu wypowiedziałby umowę. Skoro od razu znajoma chce zakończys współpracę to albo rozmowy nic nie dały albo w ogóle ma dość i nie ma ochoty zmieniać zasad współpracy. Wracając - powód jest ważny, ale dla bezpieczeństwa moim zdaniem znajoma powinna kilka dni jeszcze popracować - skoro dała radę 3 miesiące, to może i tydzień się uda. Nie znam branży o której mówimy, nie wiem na jakie koszty Jej odejście narazi zlecedniodawcę. Ale odejście z dnia na dzień może dać zleceniodawcy argument, że poniósł szkodę, bo do czasu szukania następcy stracił klientów, zysk itp. Sytuacja pozostaje do oceny zainteresowanej.

Następna dyskusja:

Wypowiedzenie umowy zleceni...




Wyślij zaproszenie do