Temat: Wynajęcie zadłużonego mieszkania.

Wynajmujemy z mężem i 2 dzieci mieszkanie.Mamy podpisana umowę ,wpłaciliśmy kaucję.Wczoraj mąż odebrał list ,bez koperty,wręczył go Pan z administracji.Pisze tam ,ze mieszkanie jest zadłużone na około 19 tyś.Ciągle mamy problemy np zameldowanie ,okazało sie ze w umowie mam zły nr dowodu właścicieli mieszkania(stary książeczkowy) Podobno włascicielka mieszkania nie ma innego(nam wynajęła ich synowa z synem).Ostatnio trzeba było podać dane aktualizacyjne do kilku urzędów,znów problem bo nie ma nipu,peselu i nr dowodu.Nie mam pojęcia czy właściciele mieszkania zyją i gdzie przebywają.
Po wstępie pytanie.
Czy w razie eksmisji(przy takim zadłuzeniu całkiem możliwa) wylecimy z dziećmi na bruk ?Czy jeśli płacimy czynsz i inne opłaty,prawo jakos nas ochroni?Czy w ogóle ta nasza umowa z dziecmi właścicieli jest cos warta?Ci którzy faktycznie popdpisali z nami umowę mają po około 50-60 lat,sama nie wiem juz co tym myśleć.Proszę o odpowiedź.Edyta I. edytował(a) ten post dnia 13.05.10 o godzinie 09:08