konto usunięte

Temat: Wykup mieszkania

Sytuacja: możliwość wykupienia mieszkania dziadków. Nie wszystkie dzieci chcą się na to mieszkanie złożyć.

Plan: wykupić mieszkanie, w którym dziadkowie będą mieszkać dożywotnio, potem je sprzedać, kwotę ze sprzedaży podzielić na osoby, które mieszkanie wykupiły.

Problem: Jak w tej sytuacji wykupu mieszkania najkorzystniej przepisać je na dzieci, które partycypowały w wykupie mieszkania? Jakie dodatkowe koszty mogą wystąpić w momencie przepisania mieszkania na dzieci? Jak wygląda sprawa z opodatkowaniem? A być może stworzyć testament?

Z góry dziękuję za odpowiedz.
Agnieszka Swaczyna

Agnieszka Swaczyna Adwokat,
www.blogrozwod.pl
www.childabductionbl
og.pl

Temat: Wykup mieszkania

Przychodzi mi na myśl umowa dożywocia. Dzieci dają pieniądze, dziadkowie wykupują, zawierają umowę dożywocia. Nie znam się na podatkach, więc na ten temat nic nie powiem. Testament prowadzi w przyszłości do roszczeń z tytułu zachowku.
Artur R.

Artur R. Prawnik, AiM
Nieruchomości
Kancelaria Prawna

Temat: Wykup mieszkania

Monika Marczak:
Sytuacja: możliwość wykupienia mieszkania dziadków. Nie wszystkie dzieci chcą się na to mieszkanie złożyć.

Plan: wykupić mieszkanie, w którym dziadkowie będą mieszkać dożywotnio, potem je sprzedać, kwotę ze sprzedaży podzielić na osoby, które mieszkanie wykupiły.

Problem: Jak w tej sytuacji wykupu mieszkania najkorzystniej przepisać je na dzieci, które partycypowały w wykupie mieszkania? Jakie dodatkowe koszty mogą wystąpić w momencie przepisania mieszkania na dzieci? Jak wygląda sprawa z opodatkowaniem? A być może stworzyć testament?

Z góry dziękuję za odpowiedz.

Jednym z rozwiązań może być umowa dożywocia, ale jest ona droga. Podobny efekt, być może, da się osiągnąć innymi sposobami, oszczędzając przy tym kilka tyś. złotych.
Rozwiązań może być kilka, ale trudno nie znając wszystkich szczegółów wskazać najkorzystniejszego. Artur R. edytował(a) ten post dnia 05.06.12 o godzinie 21:53

konto usunięte

Temat: Wykup mieszkania

Monika Marczak:
Problem: Jak w tej sytuacji wykupu mieszkania najkorzystniej przepisać je na dzieci, które partycypowały w wykupie mieszkania?

Rozumiem, że wartość mieszkania po wykupieniu (cokolwiek to wykupienie oznacza) składać się będzie z dwóch wartości:
1. Wartość czegoś (jakiegoś prawa) dziadków do mieszkania.
2. Wartości wykupu - czyli pieniędzy wyłożonych przez dzieci (BTW. dlaczego mieszkanie jest dziadków, a nie rodziców - skoro to dzieci chcą coś zdziałać?)

A co do meritum.
Czy to prawo dziadków do mieszkania jest zbywalne?
Czy ktoś inny może wykupić to mieszkanie - czy też muszą to zrobić dziadkowie/rodzice?
Jeżeli prawo jest niezbywalne - to widziałbym tylko możliwość pożyczki z przeznaczeniem pieniędzy na wykup mieszkania dziadkom/rodzicom.
A wartość tego prawa (jak da się przeliczyć na pieniądze) w spadku przypadałaby wszystkim dziedziczącym wg zasad. Dlaczego niby obydwie części wartości nieruchomości miałyby przysługiwać tylko tym, co wyłożyli pieniądze na wykupienie (rozumiem, że po cenie niższej, niż wartość rynkowa mieszkania)? Przecież ta bonifikata od wartości rynkowej jest majątkiem własnym którzy dziedziczą wszyscy spadkobiercy.

Następna dyskusja:

Wykup mieszkania od miasta ...




Wyślij zaproszenie do