Monika Tiffert

Monika Tiffert Rehabilitant,
właściciel, Centrum
Synergia Praktyka
Rehab...

Temat: Współwłaściciel wyjechał do Niemiec

Witam!
Mam trudne pytanie. Dziadek wraz z 18 letnim synem zbudowali dom dwurodzinny ( w 1960r). Potem siostra syna dobudowała na strychu kolejną kondygnację przy współudziale pieniężnym matki i brata. w ostateczności powstał dom trzyrodzinny. Na parterze zamieszkał najstarszy brat ( ten, który pomagał fizycznie przy budowie), na pierwszym piętrze matka z nieletnim synem, na drugim siostra z mężem. Dziadek zmarł, w postępowaniu spadkowym syn i córka otrzymali po 1/3 wartości domu i działki, małoletni jeszcze wtedy syn i matka otrzymali po 1/6 wartości w/w. W 1982 zmarła matka i wszystkie dzieci otrzymały po niej po 1/3 wartości działki i domu. Małoletni syn nigdy nie mieszkał w rodzinnym domu ( matka chorowała i nie chciał sie nią opiekować), po ślubie sie wyprowadził i w roku 1980 wyjechał na stałe do Niemiec i zrzekł sie polskiego obywatelstwa.. Nigdy nie uczestniczył w żadnych pracach związanych z utrzymaniem domu.
Kiedy wyjechał i oznajmił, ze nie wróci już nigdy ,pozostałe rodzeństwo - najstarszy syn i siostra z mężem, podzielili między siebie mieszkanie na pierwszym piętrze i zamieszkali je (rok 1986).
Teraz trzeba uporządkować sprawy spadkowe i zaczynają się problemy.
Moje pytania:
1. Czy syn, który wyjechał do Niemiec (1980r), fizycznie mieszkał jako dorosły obywatel w domu przez tydzień i sie wyprowadził, nigdy nie wydał ani złotówki na żadne opłaty związane z eksploatacją domu, remontami, ociepleniem, tynkowaniem itp. jest nadal prawnym współwłaścicielem domu i działki
2. Czy ma on prawo bez porozumienia i zgody z najstarszym bratem do odsprzedaży ewentualnych udziałów w spadku mężowi
siostry ( ta zmarła w 2006r)

będę wdzięczna za wiarygodna odpowiedz.

Monika T.

konto usunięte

Temat: Współwłaściciel wyjechał do Niemiec

Monika Tiffert:

1. Czy syn, który wyjechał do Niemiec (1980r), fizycznie mieszkał jako dorosły obywatel w domu przez tydzień i sie wyprowadził, nigdy nie wydał ani złotówki na żadne opłaty związane z eksploatacją domu, remontami, ociepleniem, tynkowaniem itp. jest nadal prawnym współwłaścicielem domu i działki

Brak zamieszkania w budynku tudzież inwestowania w niego nie ma się nijak do posiadania w nim udziałów. Jeśli facet nabył w jakikolwiek sposób udziały w budynku - drogą spadku, darowizny, kupna czy dowolną inną metodą - to oczywiście nadal te udziały posiada...
2. Czy ma on prawo bez porozumienia i zgody z najstarszym bratem do odsprzedaży ewentualnych udziałów w spadku mężowi
siostry ( ta zmarła w 2006r)

...a skoro posiada, to może sobie z nimi zrobić co mu się żywnie spodoba. Może odsprzedać mężowi siostry, a może darować spotkanemu na ulicy menelowi. Wolna amerykanka.
Monika Tiffert

Monika Tiffert Rehabilitant,
właściciel, Centrum
Synergia Praktyka
Rehab...

Temat: Współwłaściciel wyjechał do Niemiec

zaraz , zaraz czy to na pewno jest aż tak proste i oczywiste?
Dom i działka są w księdze wieczystej zapisane rzeczywiście po 1/3 dla starszego brata i siostry i po 1/6 matce i temu, który wyjechał do Niemiec. Ale nigdy nie było fizycznego podziału . Obiło mi sie kiedyś o uszy, że w takim przypadku każdy metr jest własnością każdego z współwłaścicieli, czyli nie za bardzo da się coś sprzedać bez zgody reszty? Mam rację czy błądzę???

konto usunięte

Temat: Współwłaściciel wyjechał do Niemiec

Monika Tiffert:
zaraz , zaraz czy to na pewno jest aż tak proste i oczywiste?
Dom i działka są w księdze wieczystej zapisane rzeczywiście po 1/3 dla starszego brata i siostry i po 1/6 matce i temu, który wyjechał do Niemiec. Ale nigdy nie było fizycznego podziału .

Ale nie musi go być. Posiadanie np. 1/3 udziałów w budynku nie wymaga pokazania palcem które pomieszczenia czy które cegły są czyje. Owszem, każdy metr może sobie być własnością wszystkich - ba, każdy centymetr. Nijak to nie uniemożliwia sprzedania swoich udziałów w tym metrze czy centymetrze...

Kodeks Cywilny:
Art. 195
Własność tej samej rzeczy może przysługiwać niepodzielnie kilku osobom (współwłasność).
Art. 196
§ 1. Współwłasność jest albo współwłasnością w częściach ułamkowych, albo współwłasnością łączną.
§ 2. Współwłasność łączną regulują przepisy dotyczące stosunków, z których ona wynika. Do współwłasności w częściach ułamkowych stosuje się przepisy niniejszego działu.
[...]
Art. 198
Każdy ze współwłaścicieli może rozporządzać swoim udziałem bez zgody pozostałych współwłaścicieli.

Aha - parę wyjątków jest, np. przy gospodarstwach rolnych, ale jak rozumiem nie mają tu zastosowania...Ewka Kira C. edytował(a) ten post dnia 01.07.08 o godzinie 01:11
Monika Tiffert

Monika Tiffert Rehabilitant,
właściciel, Centrum
Synergia Praktyka
Rehab...

Temat: Współwłaściciel wyjechał do Niemiec

A co oznacza ten przepis? Art. 1036. Spadkobierca może za zgodą pozostałych spadkobierców rozporządzać udziałem w przedmiocie należącym do spadku. W braku zgody któregokolwiek z pozostałych spadkobierców rozporządzenie jest bezskuteczne o tyle, o ile naruszałoby uprawnienia przysługujące temu spadkobiercy na podstawie przepisów o dziale spadku.
Tochę jestem namolna ale jest to dość ważny życiowo problem...
Chodzi o to, ze część spadku czyli tego domu jest od 1986 roku zamieszkiwana przez tego najstarszego brata. W świetle tego co napisałaś wcześniej powinien sie wyprowadzić z zajmowanej części mieszkania, jeśli ten z Niemiec odsprzedał swoja częćś mężowi siostry?

konto usunięte

Temat: Współwłaściciel wyjechał do Niemiec

Monika Tiffert:
A co oznacza ten przepis? Art. 1036. [...]

Ok, może czegoś nie zrozumiałam, ale od śmierci ostatniego spadkodawcy zdaje się minęło już ładne parę lat, w związku z czym spadek został 'przyklepany' i każdy ze spadkobiorców ma po prostu swój udział w budynku? Jeśli nie, to sprecyzuj proszę.
Chodzi o to, ze część spadku czyli tego domu jest od 1986 roku zamieszkiwana przez tego najstarszego brata. W świetle tego co napisałaś wcześniej powinien sie wyprowadzić z zajmowanej części mieszkania, jeśli ten z Niemiec odsprzedał swoja część mężowi siostry?

Moment - to był jakiś podział i wiadomo co jest czyje, czy nie było podziału i każdy ma po prostu udział w budynku? Bo jeżeli był podział i jest jasne, że np. pierwsze piętro jest tego z Niemiec, a on je sobie odsprzedał - to w zasadzie tak. Z tym, że najstarszy brat od początku w takim układzie wiedział, że nie mieszka u siebie.

Jeżeli nic dzielone nie było, to każdy kto posiada udziały w tym domu może tam sobie mieszkać, w dowolnych pomieszczeniach w sumie, i do czasu podzielenia całości raczej nikt nikogo nie ma jak ruszyć.

Sądząc po pytaniu, to może czas byłby już się zabrać za uregulowanie tych kwestii, bo potem się dopiero problem zrobi jak następne pokolenie będzie mieszkać i się okaże nagle, że nic nie jest ichne?

Aha, bo nie wiem czy to jest jasne... Każdy kto się "dokładał" dobudowując np. piętro, niezależnie od posiadania udziałów w budynku, może wystąpić z roszczeniem o zwrot kosztów do osób będących współwłaścicielami budynku. Z tym, że oczywiście wszelkie wydatki trzeba udokumentować. Ale współwłaścicielem się od tego nie stanie.

Następna dyskusja:

niezarejestrujesz auta z Ni...




Wyślij zaproszenie do