Temat: Wspólnota
Tomek S.:
Nie wiem co w tym momencie mogę wymagać i za co mają prawo zażądać opłat. Jeśli można to poprosiłbym o kontakt poprzez wysłanie wiadomości.
Przez cały rok płacisz we wspólnocie zaliczki na:
1. utrzymanie części wspólnej (ogrzewanie korytarzy, woda gospodarcza, utrzymanie węzła cieplnego/kotłowni, sprzątanie, utrzymanie wind, naprawy, obowiązkowe przeglądy itp.)
2. media dostarczane do lokali (woda, ciepło, śmieci).
3. jeżeli jest uchwalony - na fundusz remontowy części wspólnych.
Ad 1. Wspólnota nie może zarabiać na członkach i co roku musi sporządzić sprawozdanie z działań zarządu (jego część to sprawozdanie finansowe) i rozliczyć nadpłaty. Ze względów podatkowych lepiej ich nie zwracać, tylko podjąć uchwałę o zaliczeniu na poczet kolejnych zaliczek albo przenieść na fundusz remontowy. Moim zdaniem zarząd nie ma prawa przekroczyć planu gospodarczego - a tym samym nie ma prawa być niedopłaty na kosztach utrzymania nieruchomości wspólnej (chyba, że zdarzy się jakiś
kataklizm i konieczne będzie pilne poniesienie wydatków bez uchwalenia poprawki do planu gospodarczego).
Ad 2. Tu, zależnie od uchwały, media mogą być rozliczane w dowolnej częstotliwości. Na tym wspólnota nie może zarabiać - może jedynie rozliczyć koszty dostawców mediów na poszczególnych członków. Każdy członek wspólnoty ma prawo wglądu do wszystkich dokumentów. Więc sprawdź, czy suma faktur za media = sumie obciążeń wszystkich mieszkańców.
Ad 3. Remonty muszą być przewidziane w planie remontów. Ich rozliczenie powinno być analogiczne jak w p. 1.
Generalnie - media możesz skontrolować po każdym rozliczeniu. Sprawdzasz swój licznik, zużycie i sprawdzasz cenę dostawcy. Jak się nie zgadza - pisz pismo z prośbą o wyjaśnienie i czy spełnione są wymogi Prawa Energetycznego i o zbiorowym zaopatrzeniu w wodę. Sprawdź też regulaminy rozliczania mediów.
UNW - sprawdzanie ma sens po zamknięciu roku i otrzymaniu sprawozdania. Wraz z zaproszeniem na marcowe zebranie powinieneś dostać projekty uchwał - w tym sprawozdanie z działań zarządu. I tu warto sprawdzić liczby (może zaprzyjaźniona księgowa pomoże) z dokumentami źródłowymi (głównie faktury i rozliczenia poszczególnych właścicieli)
przed zebraniem, żeby ewentualne wątpliwości przedyskutować na zebraniu, zmienić treść uchwały i/lub nie udzielić absolutorium zarządowi i odrzucić sprawozdanie i/lub zmienić zarząd.
I kwestia słownictwa - jak macie administratora, to nie może on zarządzać. Zarządzać może zarząd albo zarządca. Administrator to taki pomocnik zarządu - nie ma prawa podejmować decyzji, podpisywać umów itp.