Tomasz B.

Tomasz B. chwilowy brak

Temat: Wizyta Policji = zniszczony laptop!

Z przyczyn, o których nie ma potrzeby tu pisać "zawitała" do naszego mieszkania Policja. Do ekspertyzy zabrali mojego laptopa. Oczywiście podejrzenia były niezasadne. Ale po odebraniu komputera w domu stwierdziłem uszkodzenia obudowy matrycy oraz spowolnienie systemu.

Oddałem komputer do serwisu - wycenili naprawę na 1000 zloty netto. Policja po dwóch miesiącach odpisała oczywiście, że nie zgadza się z moimi roszczeniami:

- po pierwsze mogłem w dniu odbioru wnieść zastrzeżenia
- po drugie podczas "sprawdzania" komputera na moją prośbę dokonano skopiowania potrzebnych mi plików

Nie odnieśli się do zniszczonej obudowy matrycy.

Proszę o pomoc co dalej mam z tym fantem zrobić?
Napisałem do komendanta odwołanie ale zastanawiam się nad pismem do sądu.