GoldenLine
Zaloguj się

konto usunięte

Temat: Wilgoć w mieszkaniu - prośba o pomoc!

Szanowni Państwo! Bardzo proszę o pomoc. Mieszkamy na czwartym piętrze budynku spółdzielnianego który ostatnio był docieplony w latach 70-tych. Od kilku lat bezskutecznie walczymy z ogromną wilgocią pojawiającą się w mieszkaniu.
Problem narasta w okresie jesienno-zimowym, szczególnie ściany zewnętrzne są mokre i pojawiają się na nich duże, czarne naloty pleśniowe głównie na rogach ścian i suficie. Ściany są wilgotne, skrapla się na nich woda szczególnie w deszczowe lub wilgotne dni. Jesteśmy zmuszeni co roku odświeżać ściany, stosujemy wszystkie możliwe środki na wilgoć i grzyb, nawet pochłaniacze wilgoci, niestety skutki są znikome, wilgoć za parę dni znów wychodzi. W domu jest stale wietrzone, okna są zawsze rozszczelnione, mieszkanie jest bardzo dobrze ogrzewane (co powoduje ogromne opłaty za ogrzewanie) i mało się gotuje. Niestety spółdzielnia umywa ręce wmawiając nam że to my ponosimy winę za zaistniałą sytuację i zarzucając nam że nie wietrzymy mieszkania! Ale tak nie jest! Mieszkanie jest wietrzone nawet więcej niż powinno!Sprawa wygląda identycznie w sąsiednich mieszkaniach znajdujących się na naszym piętrze. Więc oni też nie wietrzą??Według nas przyczyna ewidentnie leży w ociepleniu budynku tzn. jego braku, albo też jego wadliwego wykonania. Niestety ze spółdzielnią się nie wygra...Proszę o pomoc, może ktoś miał podobny problem, albo ktoś wie do kogo mogę się zwrócić w tej sytuacji...Będę wdzięczna za odpowiedź!
Link do wypowiedziLink
Michał B.

Michał B. IT, multimedia,www

Temat: Wilgoć w mieszkaniu - prośba o pomoc!

W jaki sposób ogrzewacie pomieszczenia ?
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Wilgoć w mieszkaniu - prośba o pomoc!

Mamy centralne ogrzewanie. Ponosimy tu bardzo wysokie koszty ponieważ grzejniki są odkręcone maksymalnie a mimo to w mieszkaniu nie jest ciepło.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Wilgoć w mieszkaniu - prośba o pomoc!

Jeśli macie jakies wykwity na ścianach, proponuję wzięcie od spółdzielni polisy i zgłaszanie szkód z OC. Moze po jakimś czasie pisma, upomnienia i korzystanie z polis zadziała.
Link do wypowiedziLink
Dagmara D.

Dagmara D. Field Research
Poland - Badania
rynku - moja miłość.
Wykł...

Temat: Wilgoć w mieszkaniu - prośba o pomoc!

Problem jaki macie wynika ze złej wentylacji.
Zarządca budynku (spółdzielnia) ma obowiązek posiadać w budynkach sprawną i odpowiednio wydajną instalację wentylacyjną.
Zgłaszajcie sprawę do ubezpieczalni i remont do bólu.
Nie masz obowiązku wietrzyć mieszkania ! Możesz we własnym mieszkaniu i gotować i się kąpać i wieszać pranie.

Ale spółdzielnia ma obowiązek posiadać odbiór instalacji i coroczne przeglądy. Jeśli zgłaszane jest niedziałanie instalacji ( i są na to dowody w formie grzyba )to ma stanąć na łbie i ją naprawić (np. zakładają cna kominy specjalne urządzenie zwiększające ciąg).
Posiadanie czegoś takiego na ścianach w domu może powodować poważne choroby - ja bym zbierała rachunki za lekarzy.Dagmara D. edytował(a) ten post dnia 25.11.10 o godzinie 14:21
Link do wypowiedziLink
Dagmara D.

Dagmara D. Field Research
Poland - Badania
rynku - moja miłość.
Wykł...

Temat: Wilgoć w mieszkaniu - prośba o pomoc!

Tu podstawa prawna :
Spółdzielnia jest zobowiązana zapewnić utrzymanie budynków w należytym stanie technicznym i estetycznym przy sprawnym funkcjonowaniu wszelkich instalacji i urządzeń w budynkach oraz do dokonywania okresowych kontroli i przeglądów wynikających z art. 62 Prawa Budowlanego.

Generalnie warto przeczytać rozdział 6 Prawa BUdowlanego

http://www.abc.com.pl/serwis/du/2000/1126.htmDagmara D. edytował(a) ten post dnia 25.11.10 o godzinie 14:31
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Wilgoć w mieszkaniu - prośba o pomoc!

Witam ponownie. Problem przeze mnie opisany od jakiegoś czasu jest sukcesywnie zgłaszany do spółdzielni, piszemy pisma itp. jednak bez skutku. Jedyne co zrobiono to montaż dodatkowej kratki AERECO która pozwala na dostarczenie większej ilości powietrza do mieszkania. Jednak jestem pewna że to nie rozwiąże problemu gdyż mieszkanie jak już wspomniałam jest bardzo starannie wietrzone, nieraz nawet przesadnie. W łazience jest znów taki problem, że przez kratkę powietrze jest wdmuchiwane co powoduje bardzo niską temperaturę (ok. 19 stopni)i czuć powiewy powietrza.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Wilgoć w mieszkaniu - prośba o pomoc!

Jak to "dostarczenie"? Trzeba wezwać rzeczoznawcę budowalanego, którzy specjalizuje się w wentylacjach i ma urządzenia do pomiaru ciągu w kominach - kratki wentylacyjne mają ODPROWADZAĆ ciepłe i wilgotne powietrze. Możliwe, że kanały wentylacyjne są niedrożne lub też trzeba założyć specjalną czapę na wywiewie na dachu, żeby wiatr nie dusił wychodzącego strumienia powietrza.

Trzeba też sprawdzić, czy np. sąsiedzi z mieszkań pod wami nie mają zamontowanych wiatraków elektrycznych w kratkach wentylacyjnych.

Trzeba wejść na dach i sprawdzić, czy obróbki blacharskie okrywają ściany i czy nie istniej możliwość nasiąkania ścian szczytowych od góry lub przez zacinający deszcz.

Jeśli macie stropodach (czyli nad mieszkaniem podwójny strop - strop mieszkania z izolacją i dach nad nim z np. 40 cm pustką powietrzną - trzeba sprawdzić, czy tam nie ma wilgoci. Specjalista jest w stanie to sprawdzić.

Proszę nie pisać do spółdzielni, tylko dowiedzieć się gdzie są ubezpieczeni i zgłaszać szkodę z ubezpieczenia do skutku.

Rozstrzelnienie i ciągłe grzanie jest złym pomysłem. Należy wyłączyć grzejniki, wywietrzyć mieszkanie przez około 15 minut, by temperatura spadła o jakieś 7 stopni, po czym otworzyć grzejniki. Chodzi o wymienienie maksymalnej ilości powietrza w pomieszczeniu, bez doprowadzenia do wychładzania lokalu.
Link do wypowiedziLink
Marcin Gora

Marcin Gora Project Manager

Temat: Wilgoć w mieszkaniu - prośba o pomoc!

Z czasów walki ze spółdzielnią w Gdańsku - mieszkałem również na 4 piętrze i wentylacja tłoczyła powietrze, zamiast je wyciągać. Problemem był niewielki wykwit grzyba w łazience. Spółdzielnia, po zwróceniu się do jej ubezpieczyciela, zareagowała bardzo szybko.

Spółdzielnia sama z siebie, mimo obowiązku, raczej nic nie zrobi.
Link do wypowiedziLink
Magdalena B.

Magdalena B. Qwerty

Temat: Wilgoć w mieszkaniu - prośba o pomoc!

może zgłoszenie do PINBu ??
Link do wypowiedziLink
Dagmara D.

Dagmara D. Field Research
Poland - Badania
rynku - moja miłość.
Wykł...

Temat: Wilgoć w mieszkaniu - prośba o pomoc!

Zdecydowanie zgłoszenie do PINB
Link do wypowiedziLink
Andrzej O.

Andrzej O. Projektant,
Inspektor nadzoru,

Temat: Wilgoć w mieszkaniu - prośba o pomoc!

Dagmara D.:
Zdecydowanie zgłoszenie do PINB
a co to da?
co napisać? że grzyb? - nie wiem co na to odpowie pinb chyba odpisze zeby zgłosic to zarządcy
ze wentylacja nie działa? - jak juz zajma się sprawą zażądają dokumentów od spółdzielni ze były pomiary skutecznosci wentylacji - nie wydaje mi się żeby spółdzielnia tego nie miała
Nawet jeśli PINB zażąda nowych pomiarów to spóldzielnia je wykona i bedą prawidłowe. Nie chce za wiele rozpisywać nie jestem specjalistą jesli chodzi o wentylacje, ale to co wiem to: wentylacja grawitacyjna zależy głównie od siły wiatru i temperatury - teraz w okresie zimowym działa lepiej niż latem.
Najlepiej jak już to zostało wspomniane zgłosić się do ubezpieczyciela to wystarczy - przy czym trzeba pamietac zeby w razie odmowy odwoływać się.
Link do wypowiedziLink
Michał B.

Michał B. IT, multimedia,www

Temat: Wilgoć w mieszkaniu - prośba o pomoc!

Justyna Dzierżanowska-Latała:
Witam ponownie. Problem przeze mnie opisany od jakiegoś czasu jest sukcesywnie zgłaszany do spółdzielni, piszemy pisma itp. jednak bez skutku. Jedyne co zrobiono to montaż dodatkowej kratki AERECO która pozwala na dostarczenie większej ilości powietrza do mieszkania. Jednak jestem pewna że to nie rozwiąże problemu gdyż mieszkanie jak już wspomniałam jest bardzo starannie wietrzone, nieraz nawet przesadnie. W łazience jest znów taki problem, że przez kratkę powietrze jest wdmuchiwane co powoduje bardzo niską temperaturę (ok. 19 stopni)i czuć powiewy powietrza.
U mnie co rok jest przegląd kominiarski. Rzeczywiście Kominiarze odwiedzają mieszkania i sprawdzają przewody kominowe. Moja spółdzielnia po przeglądzie dostaje odpowiednie zaświadczenie. Jeśli u ciebie jest problem z wentylacją, to spółdzielnia też powinna zlecić przegląd kominiarzom. Zapytaj w spółdzielni, czy mają aktualne zaświadczenie o przeglądzie kominów.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Wilgoć w mieszkaniu - prośba o pomoc!

Przegląd wentylacji mamy robiony co roku i zawsze wypada dobrze. Przewody kominowe też są sprawdzane i jest ok. Według mnie problem leży w złym dociepleniu budynku, ponieważ jest to ostatnie piętro i ostatnia klatka być może gdzieś na stropie gromadzi się woda. Dodam że w czasie silnego deszczu woda leje się po klatce i robią się kałuże na schodach(!) więc jednak coś jest nie tak.
Link do wypowiedziLink
Dagmara D.

Dagmara D. Field Research
Poland - Badania
rynku - moja miłość.
Wykł...

Temat: Wilgoć w mieszkaniu - prośba o pomoc!

Kałuże ? Fajną masz spółdzielnią ... remont, remont, remont z ubezepiczenia
Link do wypowiedziLink
Jacenty Flinston

Jacenty Flinston jestem

Temat: Wilgoć w mieszkaniu - prośba o pomoc!

hejka,
ja mieszkam 8 lat w mieszkaniu i w tym roku poraz pierwszy wyszła wilgoć na ścianach w kuchni. podczas gotowania np. zupy ze ścian kapie woda. Okno podczas gotowania jest uchylone nawet gdy na dworze jest -20. Idzie się wykończyć na święta gotując musialem być w kurtce bo było zimno choć się gotowało ale przy otwartym oknie lepiej niż przy zamkniętym. Zgłosiłem w spółdzielni mieszkaniowej - mieszkam na 4 piętrze ostatnim - i w towarzystwie ubezpieczeniowym swoim, ponieważ spółdzielnia odmówiła podania nr polisy i towarzystwa w którym zawarła umowę. Pracownik spóldzielni przyszedł obejrzał i stwierdził, iż jest to moja wina ze względu na złą eksploatację mieszkania. Przegląd kominiarski był i nic nie wykrył. nie mogę nawet zrobić przeciągu w mieszkaniu, poniewaz w kuchni i w pokoju mam okna na tą samą stronę. Pracownik spółdzielni kazał przy gotowaniu zupy otwierać również balkon i okno w kuchni. Załamka totalnia................ i nie wiem co robic
Link do wypowiedziLink
Andrzej O.

Andrzej O. Projektant,
Inspektor nadzoru,

Temat: Wilgoć w mieszkaniu - prośba o pomoc!

Bernard Grzesiowski:
hejka,
ja mieszkam 8 lat w mieszkaniu i w tym roku poraz pierwszy wyszła wilgoć na ścianach w kuchni. podczas gotowania np. zupy ze ścian kapie woda. Okno podczas gotowania jest uchylone nawet gdy na dworze jest -20. Idzie się wykończyć na święta gotując musialem być w kurtce bo było zimno choć się gotowało ale przy otwartym oknie lepiej niż przy zamkniętym. Zgłosiłem w spółdzielni mieszkaniowej - mieszkam na 4 piętrze ostatnim - i w towarzystwie ubezpieczeniowym swoim, ponieważ spółdzielnia odmówiła podania nr polisy i towarzystwa w którym zawarła umowę. Pracownik spóldzielni przyszedł obejrzał i stwierdził, iż jest to moja wina ze względu na złą eksploatację mieszkania. Przegląd kominiarski był i nic nie wykrył. nie mogę nawet zrobić przeciągu w mieszkaniu, poniewaz w kuchni i w pokoju mam okna na tą samą stronę. Pracownik spółdzielni kazał przy gotowaniu zupy otwierać również balkon i okno w kuchni. Załamka totalnia................ i nie wiem co robic
Taki mały OT - mam znajomego (może to za dużo powiedziane) - tez robił takie przeglady i też za kazdym razem mówił ze to wina zbyt szczelnych okien a potem ludzie go "rozpoznawali na mieście" :)))

Proponuje od spółdzielni zażadać okazania protokołu pomiaru skuteczności wentylacji - to tak na poczatek, następnie samemu wziac "jakiegoś" fachowca (koszt powinien być w granicach 30 -40 żł - zalezy od miasta i "fachowca"- w moim ok 20 zł netto)
Moim zdaniem to bardziej wina wentylacji, trzeba pamietać że wentylacja zalezy od wysokości wlotu i wylotu - róznica ciśnień - można to policzyć dla danych warunków - ale ta różnica powinna wynosić ok 3-4m - jeśli to dach płaski ze stropodachem to raczej nie będzie ten warunek spełniony - na szybko wyjścia są takie zwiększyc napływ powietrza z zewnątrz poprzez nawiewniki higrosterowalne (nie wiem jak sie zachowują - nie użytkuje takich), lub podwyższenie wylotu wentylacji, jednak moim zdaniem nalezy zgłosic sie z tym do spółdzielni.
W pierwszej kolejności wykonac pomiar skutecznosci wentylacji.
Link do wypowiedziLink
Jacenty Flinston

Jacenty Flinston jestem

Temat: Wilgoć w mieszkaniu - prośba o pomoc!

:)
kominiarza zamówiłem by zrobić pomiar wilgotności i drożnoźć systemu kominowego. Jak mówisz o wysokości a jak to zmierzyć?
Link do wypowiedziLink
Andrzej O.

Andrzej O. Projektant,
Inspektor nadzoru,

Temat: Wilgoć w mieszkaniu - prośba o pomoc!

Bernard Grzesiowski:
:)
kominiarza zamówiłem by zrobić pomiar wilgotności i drożnoźć systemu kominowego. Jak mówisz o wysokości a jak to zmierzyć?
co do wilgotności to nie wiedziałem że robi to kominiarz - pisałem o pomiarze skutecznosci wentylacji - najprosciej to przychodzi Pan z "wiatraczkiem" przykłada do kratki wentylacyjnej i pokazuje z jaka prędkością sie kręci:) kominiarz powinien Ci powiedziec jaka masz wysokosc
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Wilgoć w mieszkaniu - prośba o pomoc!

Witam serdecznie. Minęło sporo czasu odkąd rozpoczęłam ten wątek i niestety mój problem się nie rozwiązał:( Byłam na osobistej rozmowie u prezesa zarządu spółdzielni który wydawało się że mnie zrozumiał i naprawdę chce pomóc...po czym przysłał na wizytę tych samych inspektorów co zawsze i z tą samą śpiewką- czyli że nie wietrzymy mieszkania , że mamy okna plastikowe i że mamy dzieci(!)!!! Ręce opadają, naprawdę. Kolejny ich argument to taki, że poprzedni właściciele nie zgłaszali tego problemu (czyli ok. 6 lat temu). Co do kratki wentylacyjnej w łazience która zamiast wyciągać powietrze to wdmuchuje je do środka (i jest strasznie przez to zimno)to sprawę przemilczano mimo iż nakręciłąm filmik jak to wygląda i załączyłam do pisma płytkę CD (to powiedzieli że nie mają sprzętu żeby ją odtworzyć!!!). To nie jedyne absurdy które usłyszałam z ich ust. Dla wyjaśnienia dodam że ja naprawdę wietrzę mieszkanie, nawet przy wielkim mrozie otwieram okna. Ale Pan inspektor stwierdził że jego jakiś tam znajomy nawet śpi w zimę przy otwartym oknie i takiego problemu nie ma i zasugerował abyśmy zrobili tak samo! Grzejniki też nie grzeją nam tak jak powinny.A dopłata w tym roku za c.o. to znów ponad 600 zł!Zaczęłam pytać osób mieszkających na moim osiedlu i okazuje się że mają ten sam problem i to nie tylko na ostatnich piętrach!!!Błagam proszę o pomoc jeśli ktoś ma jakikolwiek pomysł co mam dalej robić i do kogo się zwrócić. Pozdrawiam.
Link do wypowiedziLink
« Wróć do tematów
Odpowiedz

Podobne tematy





Wyślij zaproszenie do
Anuluj