Michał M.

Michał M. Analityk ds.
Windykacji, PKO Bank
Polski S.A.

Temat: Widzenia ojca z dzieckiem !

Joanna Szczygielska:
Witam . Ojciec dziecka uznał Go ( wtedy jeszcze bylismy razem ) nosi jego nazwisko . Nie dawno znowu dostalam telefon ze jesli nie dam mu dziecka na caly dzien bez mojej obecnosci wtedy kiedy on zechce to pojdzie do sądu a wtedy tego pożałuje bo sad da mu widzenia nawet na kilka nocy ! Sama nie wiem juz co o tym myslec ,

Jeszcze mi się nie zdarzyło spotkać się z przypadkiem, żeby sąd oddał 6-miesięcznego niemowlaka ojcu pod opiekę na kilka nocy. Dzieci w tym wieku często są jeszcze karmione piersią, więc sąd, kierując się dobrem dziecka, po prostu nie może czegoś takiego orzec.
wsparcie i ze robi dobrze . Chcialabym poprostu konkretnie wiedziec jak to wyglada by przestac sie bac jego groźb . Nie jestem za wyrywaniem sobie dzieci , ale tez nie jestem za dawaniem go na caly dzien ojcu ktory malo co wie albo jego mamie ! Babcie nie sa od brania dzieci matką na caly dzien .

Moim zdaniem masz dwa wyjścia - albo zmus go, żeby porozmawiał z Tobą poważnie, jak na ojca dziecka przystało i ustalcie wspólnie sposób i terminy widywania, udział ojca w wychowaniu itd., albo wyprzedź go, skonsultuj się z prawnikiem i sama idź do sądu.
W pewnych okolicznościach, jeśli z drugą strona nie idzie sie dogadać, po prostu dobrze jest mieć dokument stwierdzający uprawnienie, które w razie potrzeby można wyegzekwować.
Straszenia sądem się nie obawiaj - w praktyce wygląda to tak, że ojcowie będący dużo lepiej przygotowani do tej roli, przed sądem rodzinnym z reguły stoją na straconej pozycji.
Dominik N.

Dominik N. EMEA Distribution
Planning Manager

Temat: Widzenia ojca z dzieckiem !

Magdalena B.:
Tomasz L.:
Magdalena B.:
Tomasz L.:
oczywiste jest, że dzieckiem 6-cio miesięcznym w pierwszej kolejności zajmuje się matka.
Mogę prosić o rozwinięcie tej myśli..? Co jest tutaj tak oczywiste?

dziecko do piątego roku życia ma najsilniejszy związek z matką. matka z reguły siedzi w domu
Racja, miejsce kobiety jest w kuchni, więc jakby nie patrzeć w domu.

"Kobiety na traktory" chciałoby się zawołać...

Temat: Widzenia ojca z dzieckiem !

jednak znowu musze napisac :( Umowilismy sie ze przyjade z synkiem w poniedzialek na caly dzien . bylo juz wszystko umowione . dzis zadzwonil ze jednak chce go jutro na caly dzien a ja juz mialam plany :( urodziny szwagra . ale zgodzilam sie by nie bylo ze znowu zabraniam izoluje i takie tam inne , to zapytal czy moze go zostawic na noc, powiedzialam ze nie , ze juz byla o tym rozmowa , zaczal sie wygrazac ze poda mnie do sadu i odbierze mi dziecko , wypisywal smsy ze zaluje że ma ze mną to dziecko , ze mnie nienawidzi i takie tam ... pwiedzialam ze faktycznie lepiej jak sprawa trafi do sadu , nie bedziemy sie wiecej wyklocac tylko podporzadkujemy sie tak jak sąd powie . wszystko czarne na bialym . wiec sie wkurzyl i powiedzial ze mnie zniszczy w tym sadzie i pozaluje tego ze wnioslam sprawe , ze wywalczy syna tak jak chce ... :( ja juz naprawde nie wiem co mam robic .
Piotr L.

Piotr L. • Weź Mnie •

Temat: Widzenia ojca z dzieckiem !

Jak dla mnie kolesia albo bardzo boli to że mu podziękowałaś, albo ktoś z familii go ostro podpuszcza. Tak czy inaczej zachowuje się jak rozpieszczony dzieciak :/
Z terrorystami się nie negocjuje - poszłaś na rękę, nie docenił - jego problem. Sam "chciał" Cię do sądu podawać więc dopiął swego. Nie wiem co na to sąd, ale w moich oczach chłopak jest spalony.
Zatem chyba czas skonsultować się z prawnikiem... :/

Temat: Widzenia ojca z dzieckiem !

dziekuje panie Piotrze . no jego mamusia jest glownym prowodyrem wszystkiego . a czy mam obowiazek dawac mu dziecko bez mojej obecnosci dopóki sprawa nie jest ustalona przez sąd ?
Piotr L.

Piotr L. • Weź Mnie •

Temat: Widzenia ojca z dzieckiem !

Joanna Szczygielska:
dziekuje panie Piotrze . no jego mamusia jest glownym prowodyrem wszystkiego . a czy mam obowiazek dawac mu dziecko bez mojej obecnosci dopóki sprawa nie jest ustalona przez sąd ?

Tylko nie "Panować" mi tu proszę... Co do pytania to jak pisałem w pierwszym moim poscie - nie znam się, tylko piszę co widzę :/ Moim zdaniem dziecko jest za małe żeby sobie nim żonglować raz tu raz tam - pomijam już zasadę daj palec a odgryzie rękę, czego przykład opisałaś nieco wyżej.

Temat: Widzenia ojca z dzieckiem !

no tak , wielokronie to powtarzam ze jak sie zgodze na jego kaprysy to chce wiecej i wiecej do momentu az sie na cos nie zgodze by mogl mi znowu wygrazac . Dzis przyjechal po dziecko , zadzwonila jego mata i zapytala czy jestem w domu bo sa nie daleko :/ powiedzialam ze teraz mnie nie ma wiec nie moga dziecka zobaczyc , postraszyla mnie ze maja teraz swiadka ktory slyszal ze im odmowilam :( na litosc boską ! jak sie chce odwiedzin to sie mowi dzien wczesniej minimum ! ja nie mam obowiazku siedziec calymi dniami i sie zastanawiac " przyjadą czy nie przyjadą " tak sie nie robi ! najpierw sie pyta a potem wsiada za kierownice i jedzie ! efekt koncowy byl taki ze musieli sie wrocic i dostalam smsa od jego mamusi ze zrobilam sobie tym wiele na moja niekorzysc i w ogole sie nie znam na prawie . A wiec sprawa trafia do sądu , mam nadzieje ze sąd mi we wszystko uwierzy :( i da odwiedziny u mnie badz z moja obecnoscia przynajmniej do lat 3 bo podobno tak wlasnie jest . Ze nie bedzie go zabieral na noc badz 3 razy w tygodniu na caly dzien ;(

Temat: Widzenia ojca z dzieckiem !

No właśnie, przecież zapewne karmisz piersią...Pediatra bez problemu wystawi Ci zaświadczenie a wtedy dziecko musi być z Tobą non stop. Żaden sąd nie orzeknie inaczej , nawet gdyby przyjąć czysto hipotetycznie, że sąd nie wziąłby pod uwagę wieku dziecka.
Z tego co piszesz to ten Twój ex to niezły dzieciak. Przestałbym z nim rozmawiać w ogóle na ten temat. Możesz jeśli chcesz spróbować porozmawiać z jego matką i spytać czy naprawdę ma ochotę na zajmowanie się 24 h niemowlakiem, którym jej synuś na pewno się nie zajmie bo nawet nie potrafi.
Jeśli to nie pomoże to listem poleconym wyznaczyłbym mu godziny w których może widywać się z dzieckiem, pod Twoim nadzorem i u Ciebie w domu. To tak na wszelki wypadek gdyby próbował Ci udowadniać w sądzie, że mu zabraniasz całkowicie kontaktów.
Michał M.

Michał M. Analityk ds.
Windykacji, PKO Bank
Polski S.A.

Temat: Widzenia ojca z dzieckiem !

Joanna Szczygielska:
i w ogole sie nie znam na prawie . A wiec sprawa trafia do sądu , mam nadzieje ze sąd mi we wszystko uwierzy :( i da odwiedziny u mnie badz z moja obecnoscia przynajmniej do lat 3 bo podobno tak wlasnie jest . Ze nie bedzie go zabieral na noc badz 3 razy w tygodniu na caly dzien ;(

W zasadzie nie masz się czego obawiać. Jeśli prowadzisz uregulowany tryb życia, nie zaniedbujesz dziecka, jesteś w stanie je utrzymać - masz praktycznie 100% szans, że dziecko pozostanie przy Tobie. Tym bardziej, że jest wieku, w którym przeciętnie jeszcze karmi się piersią. Praktyka polskich sądów rodzinnych jest taka a nie inna, statystycznie w ok. 90% przypadków dziecko pozostaje przy matce.
Jeśli nie czujesz się na siłach, by samodzielnie się reprezentować, zapewnij sobie profesjonalnego pełnomocnika, najlepiej specjalistę od tego typu spraw. Jestem święcie przekonany, że Twoj ex właśnie tak postąpi, więc warto samemu się "uzbroić". Podczas pierwszej rozmowy z pełnomocnikiem nie zatajaj żadnych faktów, nawet tych świadczących na Twoją niekorzyść. Pełnomocnik wiedząc o nich, nie bedzie zaskoczony, gdy Twój ex się na te fakty powoła i będzie mógł znaleźć odpowiednio wcześnie sposoby na ich skontrowanie.
Zbierz wszystkie możliwe dowody, świadczące na Twoją korzyść - dokumenty, świadków itp. Podobnie pozbieraj dowody, świadczące na niekorzyść Twojego ex.
Wnieś o ustalenie alimentów.
I przede wszystkim - nie bój sie postępowania sądowego, polskie sądy rodzinne są z reguły przychylne matkom. Pamiętaj również, że istnieje możliwość ugody pozasądowej, nawet w trakcie postępowania sądowego - z reguły sąd na pierwszej rozprawie wzywa do ugodowego zakończenia sporu. Ugoda taka, zatwierdzona przez sąd, ma moc wyroku sądowego i może stanowić, w razie potrzeby, tytuł wykonawczy.
Z wyroku sądowego są pewne korzyści - między innymi taka, że Twój ex nie bedzie mógł żądać od Ciebie więcej, niż zezwalałby mu wyrok.

Temat: Widzenia ojca z dzieckiem !

bardzo dziekuję za odpowiedz . Poradzilam sie juz prawnika . Wszystko mam wygrane na ten czas . Na rozprawie o widzenia moj ex pewnie bedzie wyciagal jakies brudy na moja niekorzysc lecz 90% bedzie wyssane z palca . Dzis pisal wiadomosci nie zgodne z prawda , jak mu odpisywalam napisal " co sie z toba Asiu dzieje , znowu zarzywasz narkotyki ? " napisal to by pokazac potem to w sadzie i zrobic ze mnie narkmanke czy lekomanke ale to mu nic nie da , bo pisac kazdy moze do kogo co chce . Swiadkow mam wielu co robil , sąsiadów , rodzine a nawet jego bylą z którą dzis sie skontaktowalam , mial z nia kiedys sprawe o nękanie i przesladowanie oraz ublizanie w miejscach publicznym , ktora ona wygrala oczywiscie . Dostal zakaz zblizania sie do niej . Oferowala mi dzis swoja pomoc . Ze wystapi do sądu jesli bedzie potrzeba . Juz niczego sie nie boje . postawilam dzis swoje warunki . Jak sie nie zgodzi to niech on da sprawe do sadu . Nie bede placic za rozprawe ktora wiem ze wygram . A skoro on twierdzi ze nie mam racji ima wiecej praw niech poda , czego sie obawia . Problem w nim jest taki ze on zapomnial ze oprocz praw sa tez obowiązki . A co bedzie dalej czas pokarze :) dziekuje wszystkim , pozdrawiam .

Następna dyskusja:

Widzenia ojca z dzieckiem




Wyślij zaproszenie do