Temat: Wezwanie jako świadek ... kolizja drogowa/stłuczka...
Pojazd A - cofał i zakończył manewr cofania.
Pojazd B - cofał i uderzył w bok auta A
Uszkodzenie w pojeżdzie A wskazuje iż nie było przetarcia jedynie wgniecenie.
Policja została wezwana przez kierującego pojazdem A
Policja po wysłuchaniu kierowców i obejrzeniu uszkodzenia stwierdziła iż winny jest kierujący pojazdem B, gdyż to on włączał się do ruchu a pojazd A zakończył manewr cofania. Sprawca nie zgodził się zdecyzją Policjantów z ruchu drogowego i odmówił przyjęcia mandatu. Po tym fakcie policjanci mieli wątpliwości co do decyzji i wezwali bardziej doświadczonego Policjanta aby skonsultować - on również stwierdził winę kierowcy pojazdu B. Kierujący pojazdem B nie przyjął mandatu - po mimo to.
Sprawa w sądzie kierujący pojazdem A został wezwany jako świadek na rozprawe...
Czy sąd może mieć jakieś wątpliwości co do tego zdarzenia, nie zgodzić się z decyzją Policji?
Jakieś wskazówki/wątpliwości co do tego zdarzenia?
Jakie argumenty może mieć sprawca aby podważyć decyzję Policji?
Kierujący pojazdem B w trakcie czekania na przybycie policji oznajmił iż ta sprawa pewnie skonczy się w sądzie, bo według niego kierowca pojazdem A mógł mu się podstawić.