Izabela Sikora

Izabela Sikora Student, Uniwersytet
Ekonomiczny w
Poznaniu

Temat: Wadliwa instalacja elektryczna - odszkodowanie

Witam serdecznie i proszę o pomoc.

Niedawno w mieszkaniu, które wynajmuję, doszło do spięcia, lecz na skutek złego działania instalacji elektrycznej nie wybite zostały bezpieczniki, co spowodowało spalenie sprzętu podłączonego do gniazdek. Wynajmujący mi mieszkanie stwierdził, bym zgłosiła sprawę do dewelopera i administracji, bo to pewnie ich wina, gdy zakładali kable (to nowy budynek, oddany do użytku w zeszłym roku). Jednak gdy zjawił się inspektor budowlany razem z głównym elektrykiem stwierdzili, że w mieszkaniu zmieniany był układ ścian, przez co przenoszone były kable i gniazdka, a instalacja straciła jakąkolwiek gwarancję. Zmiany dokonywane były przez właścicieli mieszkania przed podpisaniem umowy najmu.

Teraz moje pytanie: skoro w umowie najmu zastrzeżone było, że mieszkanie oddawane jest do mojego użytku ze sprawną instalacją elektryczną, a tak nie było i tylko przypadek ujawnił tą wadę (przez spięcie elektryczne, od którego w normalnej sytuacji wybiło by tylko bezpieczniki, a nie spaliło cały sprzęt), to czy mogę ubiegać się od właścicieli kosztów naprawy lub wymiany straconego sprzętu? Dodam, że koszty te sięgają prawie 2000 złotych, a dla mnie nie jest to kwota mała, a właściciele, kiedy tylko o tym usłyszeli wręczyli mi wypowiedzenie umowy najmu.

Z góry dziękuję za poradę i pozdrawiam.
Arkadiusz Dudkiewicz

Arkadiusz Dudkiewicz radca prawny,
rzeczoznawca
majątkowy, doradca
podatkowy, ...

Temat: Wadliwa instalacja elektryczna - odszkodowanie

Izabela Sikora:
Witam serdecznie i proszę o pomoc.

Niedawno w mieszkaniu, które wynajmuję, doszło do spięcia, lecz na skutek złego działania instalacji elektrycznej nie wybite zostały bezpieczniki, co spowodowało spalenie sprzętu podłączonego do gniazdek. Wynajmujący mi mieszkanie stwierdził, bym zgłosiła sprawę do dewelopera i administracji, bo to pewnie ich wina, gdy zakładali kable (to nowy budynek, oddany do użytku w zeszłym roku). Jednak gdy zjawił się inspektor budowlany razem z głównym elektrykiem stwierdzili, że w mieszkaniu zmieniany był układ ścian, przez co przenoszone były kable i gniazdka, a instalacja straciła jakąkolwiek gwarancję. Zmiany dokonywane były przez właścicieli mieszkania przed podpisaniem umowy najmu.

Teraz moje pytanie: skoro w umowie najmu zastrzeżone było, że mieszkanie oddawane jest do mojego użytku ze sprawną instalacją elektryczną, a tak nie było i tylko przypadek ujawnił tą wadę (przez spięcie elektryczne, od którego w normalnej sytuacji wybiło by tylko bezpieczniki, a nie spaliło cały sprzęt), to czy mogę ubiegać się od właścicieli kosztów naprawy lub wymiany straconego sprzętu? Dodam, że koszty te sięgają prawie 2000 złotych, a dla mnie nie jest to kwota mała, a właściciele, kiedy tylko o tym usłyszeli wręczyli mi wypowiedzenie umowy najmu.

Z góry dziękuję za poradę i pozdrawiam.

Witam,

ja na Pani miejscu tzw. migiem zrobiłbym ekspertyzę, z której jasno wynikałoby kto jest winien powstania szkody. Myślę, że na razie wystarczy to co stwierdzili elektryk z inspektorem.

Po drugie, musi Pani wycenić wartość szkody (najlepiej naprawić sprzęt i zażądać za to rachunków), albo wycenić koszty ewentualnej naprawy / wymiany.

Następnie, jeżeli wyjdzie, że winę ponosi wynajmujący, to trzeba się starać uzyskać od niego odszkodowanie.

Bez znaczenia są jakiekolwiek deklaracje umowne w stylu zaprezentowanego w Pani poście.

Pozdrawiam,

Arkadiusz Dudkiewicz
Izabela Sikora

Izabela Sikora Student, Uniwersytet
Ekonomiczny w
Poznaniu

Temat: Wadliwa instalacja elektryczna - odszkodowanie

Witam,

ja na Pani miejscu tzw. migiem zrobiłbym ekspertyzę, z której jasno wynikałoby kto jest winien powstania szkody. Myślę, że na razie wystarczy to co stwierdzili elektryk z inspektorem.

Po drugie, musi Pani wycenić wartość szkody (najlepiej naprawić sprzęt i zażądać za to rachunków), albo wycenić koszty ewentualnej naprawy / wymiany.

Następnie, jeżeli wyjdzie, że winę ponosi wynajmujący, to trzeba się starać uzyskać od niego odszkodowanie.

Bez znaczenia są jakiekolwiek deklaracje umowne w stylu zaprezentowanego w Pani poście.

Pozdrawiam,

Arkadiusz Dudkiewicz

Witam i bardzo dziękuję za odpowiedź.

Mam jeszcze kilka pytań w tej sprawie. Inspektor budowlany wraz z głównym elektrykiem dewelopera złożyli już protokół oględzin mieszkania do biura dewelopera, w którym jasno stwierdzili, że wina nie leży po ich stronie i jakiekolwiek usterki w instalacji elektrycznej znalazły się tam z winy przeróbek przeprowadzonych przez właściciela. Właściciel mieszkania ma do tego dokumentu dostęp, ja niestety jako najemca nie. Czy mogę domagać się jego kopii, której biuro dewelopera nie chce mi udostępnić? Czy to wystarczający dokument stwierdzający, że wina za wadliwą instalację leży po stronie właściciela? Czy może potrzebne będzie zatrudnienie niezależnego elektryka?

Druga sprawa - część rachunków wynikających z wymiany sprzętu nie nadającego się do naprawy już mam, jednak po przedstawieniu ich właścicielowi nie dostałam żadnej odpowiedzi. W jaki sposób domagać się odszkodowania, jeśli (czego obawiam się najbardziej i na to się zanosi) właściciel odmówi jego wypłaty?

Pozdrawiam,
Izabela Sikora

konto usunięte

Temat: Wadliwa instalacja elektryczna - odszkodowanie

Izabela Sikora:
Witam i bardzo dziękuję za odpowiedź.

Mam jeszcze kilka pytań w tej sprawie. Inspektor budowlany wraz z głównym elektrykiem dewelopera złożyli już protokół oględzin mieszkania do biura dewelopera, w którym jasno stwierdzili, że wina nie leży po ich stronie i jakiekolwiek usterki w instalacji elektrycznej znalazły się tam z winy przeróbek przeprowadzonych przez właściciela. Właściciel mieszkania ma do tego dokumentu dostęp, ja niestety jako najemca nie. Czy mogę domagać się jego kopii, której biuro dewelopera nie chce mi udostępnić? Czy to wystarczający dokument stwierdzający, że wina za wadliwą instalację leży po stronie właściciela? Czy może potrzebne będzie zatrudnienie niezależnego elektryka?

Myślę, że deweloper bez większych problemów podzieli się tymi dokumentami, jeśli nie jest inne rozwiązanie - prawnik naciśnie dewelopera, deweloper broniąc się sam przedstawi dokumenty, te z kolei będą podstawą do roszczenia wobec właściciela mieszkania. Co za tym idzie - nie ucieknie od tego.

Druga sprawa - część rachunków wynikających z wymiany sprzętu nie nadającego się do naprawy już mam, jednak po przedstawieniu ich właścicielowi nie dostałam żadnej odpowiedzi. W jaki sposób domagać się odszkodowania, jeśli (czego obawiam się najbardziej i na to się zanosi) właściciel odmówi jego wypłaty?

Jeśli właściciel odmówi, to najprościej rzecz biorąc przy pomocy prawnika należy skierować sprawę do sądu. Ten z kolei orzeknie winę właściciela jeśli papiery to potwierdzają. To z kolei będzie już podstawą do nakazu wypłaty odszkodowania i zadośćuczynienia i zwrotu poniesionych kosztów (w tym sprawy w sądzie). Jeśli nie będzie chciał zapłacić - zawsze jest windykacja i komornicy.

Jeśli będzie Pani potrzebowała prawnika, który zajmie się sprawą i ewentualną sprawą w sądzie (jeśli właściciel nie będzie chciał ugody), to zapraszam na priv, ewentualnie:

pawel.glogowski@goldumbrella.pl

edit: jeśli nie będzie chciał zapłacić a będzie prawomocny wyrok, to proszę się już nie martwić ;) komornik w razie czego zabezpieczy mieszkanie na poczet długu i wtedy pieniądze znajdą się bardzo szybko

jeśli utrata sprzętu (nie wiem jaki to sprzęt był) sprawiała duże niedogodności, lub w jakiś sposób naraziła Panią na dodatkowe koszty (np. konieczność oddawania rzeczy do pralni) albo uniemożliwiła pracę czy naukę (komputer) czy przygotowanie ciepłego posiłku... również można naciskać i o toPaweł G. edytował(a) ten post dnia 09.06.10 o godzinie 18:46
Arkadiusz Dudkiewicz

Arkadiusz Dudkiewicz radca prawny,
rzeczoznawca
majątkowy, doradca
podatkowy, ...

Temat: Wadliwa instalacja elektryczna - odszkodowanie

Inspektor budowlany wraz z
głównym elektrykiem dewelopera złożyli już protokół oględzin mieszkania do biura dewelopera, w którym jasno stwierdzili, że wina nie leży po ich stronie i jakiekolwiek usterki w instalacji elektrycznej znalazły się tam z winy przeróbek przeprowadzonych przez właściciela. Właściciel mieszkania ma do tego dokumentu dostęp, ja niestety jako najemca nie. Czy mogę domagać się jego kopii, której biuro dewelopera nie chce mi udostępnić?

W ewentualnym postępowaniu sądowym będą mieli obowiązek przedstawienia dowodu na żądanie sądu. Na chwilę obecną niestety nie można ich zmusić do wydania tego dokumentu.

Czy to wystarczający dokument
stwierdzający, że wina za wadliwą instalację leży po stronie właściciela? Czy może potrzebne będzie zatrudnienie niezależnego elektryka?

Na obecnym etapie, tak. Na etapie ewentualnego postępowania sądowego może być konieczna ekspertyza biegłego.
Druga sprawa - część rachunków wynikających z wymiany sprzętu nie nadającego się do naprawy już mam, jednak po przedstawieniu ich właścicielowi nie dostałam żadnej odpowiedzi. W jaki sposób domagać się odszkodowania, jeśli (czego obawiam się najbardziej i na to się zanosi) właściciel odmówi jego wypłaty?

Najpierw wezwanie do dobrowolnego spełnienia świadczenia (naprawienia szkody), a potem pozew do sądu.

Pozdrawiam,
Izabela Sikora
Izabela Sikora

Izabela Sikora Student, Uniwersytet
Ekonomiczny w
Poznaniu

Temat: Wadliwa instalacja elektryczna - odszkodowanie

Witam,

gorąco dziękuję za pomoc i serdecznie pozdrawiam.

Izabela Sikora

konto usunięte

Temat: Wadliwa instalacja elektryczna - odszkodowanie

Izabela Sikora:
Witam,

gorąco dziękuję za pomoc i serdecznie pozdrawiam.

Izabela Sikora

Swoją drogą... to ja jeszcze przycisnąłbym go za to, że wypowiedział umowę najmu... a powodem wypowiedzenia umowy najmu było domaganie się przez Panią zwrotu kosztów poniesionych przez wadliwą instalację elektryczną.

Nota bene... już pomijając wszystko, to pozostaje jeszcze pytanie czy nie naraził Pani zdrowia i życia - oraz innych mieszkańców tą instalacją. Poza tym... czy miał uprawnienia żeby ją modyfikować ? nie sądzę szczerze mówiąc ;)
Izabela Sikora

Izabela Sikora Student, Uniwersytet
Ekonomiczny w
Poznaniu

Temat: Wadliwa instalacja elektryczna - odszkodowanie

Swoją drogą... to ja jeszcze przycisnąłbym go za to, że wypowiedział umowę najmu... a powodem wypowiedzenia umowy najmu było domaganie się przez Panią zwrotu kosztów poniesionych przez wadliwą instalację elektryczną.

Nota bene... już pomijając wszystko, to pozostaje jeszcze pytanie czy nie naraził Pani zdrowia i życia - oraz innych mieszkańców tą instalacją. Poza tym... czy miał uprawnienia żeby ją modyfikować ? nie sądzę szczerze mówiąc ;)

Nie wiem, czy potrafię udowodnić, że powodem wypowiedzenia było domaganie się odszkodowania. Oczywiście wiem o tym i właściciel wie o tym, ale raczej się do tego nie przyzna. Zostało mi po prostu przestawione pismo, w którym z zachowaniem terminu wypowiedzenia rozwiązana jest umowa, choć dziwnym zbiegiem okoliczności dzień po rozmowie o odszkodowaniu.

Co do kwestii modyfikacji instalacji - nie jestem pewna kto się tym zajmował, on sam czy wynajęci elektrycy i budowlańcy. Czy to ma znaczenie przy udowodnieniu winy? Czy jeśli stwierdzi, że nie wiedział o wadzie w wynajmowanym mieszkaniu, to zwalnia go to z odpowiedzialności?

konto usunięte

Temat: Wadliwa instalacja elektryczna - odszkodowanie

Izabela Sikora:
Co do kwestii modyfikacji instalacji - nie jestem pewna kto się tym zajmował, on sam czy wynajęci elektrycy i budowlańcy. Czy to ma znaczenie przy udowodnieniu winy? Czy jeśli stwierdzi, że nie wiedział o wadzie w wynajmowanym mieszkaniu, to zwalnia go to z odpowiedzialności?


To jest nie ważne kto finalnie. Ty podpisywałaś umowę z nim. Jeśli on poniesie straty z tytułu wadliwej instalacji elektrycznej a ma to udokumentowane (jakaś firma czy ktokolwiek inny robił mu tą instalację) to będzie sobie sam dochodził należności i strat poniesionych przez tych ludzików. Jeśli robił "za flaszkę" to jego problem a nie Twój.

Nie zwalnia go to w żaden sposób z odpowiedzialności.
Izabela Sikora

Izabela Sikora Student, Uniwersytet
Ekonomiczny w
Poznaniu

Temat: Wadliwa instalacja elektryczna - odszkodowanie

Dziękuję za upewnienie mnie w słuszności roszczeń :)

Pozdrawiam serdecznie.

Następna dyskusja:

instalacja elektryczna...




Wyślij zaproszenie do