konto usunięte
Temat: Uszkodzony laptop w pociągu
WitamMam taki problem. Podczas podróży pociągiem z przedziałami położyłem swój plecak na walizkę w miejscu bagażowym nad miejscami siedzącymi. Naprzeciwko mnie siedział mężczyzna z włączonym laptopem, który trzymał na kolanach. W pewnym momencie mój plecak spadł i uszkodził laptop.
Oczywiście chciałem zachować się fair, więc dałem mężczyźnie swój numer telefonu i zaproponowałem, aby udał się do serwisu oraz przysłał mi skanem rachunki za naprawę. Dziś do mnie zadzwonił i powiedział, że łączna kwota naprawy wynosi 300 zł.
Wszyscy dookoła mnie mówią, że postąpiłem niewłaściwie i nie powinienem nic płacić. W związku z tym chciałem się spytać jak to jest i kto ponosi winę: ja, mężczyzna, a być może PKP?
Dziękuję za odpowiedzi i Wesołych Świąt.