Temat: upoważnienie w związkach kohabitacyjnych

Podobno podczas pobytu w szpitalu konkubenta/konkubiny, lekarz ma prawo odmówić partnerowi udzielenia informacji o stanie zdrowia i odwiedzin jeśli nie napisali oni odpowiedniego upoważnienia.

Jak powinno ono brzmieć?

Czy ma być to dokument spisany notarialnie?

Czy wystarcza oba podpisy, nr dowodów Partnerów?

z góry dziękuję z info.

konto usunięte

Temat: upoważnienie w związkach kohabitacyjnych

W zupełności wystarcza pisemne oświadczenie podpisane przez samego pacjenta (podstawa prawna - art. 18 ust. 3 pkt 1 ustawy o zakładach opieki zdrowotnej). Takie oświadczenie załącza się do dokumentacji medycznej, a konkretnie historii choroby pacjenta (par. 12 pkt 6 rozporządzenia Ministra Zdrowia w sprawie rodzajów i zakresu dokumentacji medycznej w zakładach opieki zdrowotnej oraz sposobu jej przetwarzania).

I uwaga reguła ta dotyczy WSZYSTKICH, także małżonków i członków najbliższej rodziny pacjenta, a nie tylko konkubentów. Czasami ludzie są rozgoryczeni, kiedy szpital nie chce udzielić informacji (wglądu do dokumentacji medycznej) pacjenta, więc trzeba pamiętać, że racji samego pokrewieństwa nie wynika prawo do zasięgania informacji o czyimkolwiek stanie zdrowia.

Temat: upoważnienie w związkach kohabitacyjnych

Panie Jarosławie,

czy jest możliwość by jedno upoważnienie regulowało parę kwestii? np. udzielenie informacji o stanie zdrowia, odbiór poczty itp?
Andrzej L.

Andrzej L. Queentex Translation
Office

Temat: upoważnienie w związkach kohabitacyjnych

Emilia K.:
Panie Jarosławie,

czy jest możliwość by jedno upoważnienie regulowało parę kwestii? np. udzielenie informacji o stanie zdrowia, odbiór poczty itp?

O ile mi wiadomo, poczta generalnie ma swoje specjalne upoważnienie - można upoważnić kogokolwiek, ale nie jest ono chyba bezterminowe.

Chociaż ja odbierałem pocztę także na podstawie ogólnego pełnomocnictwa notarialnego, w którym ta czynność była wyraźnie wymieniona.

A.Andrzej L. edytował(a) ten post dnia 05.01.09 o godzinie 11:01

Temat: upoważnienie w związkach kohabitacyjnych

interesuje mnie upoważnienie, które będzie regulowało kilka kwestii...

takie ogólne...

kazda instytucja wymaga oddzielnego upowaznienia...od poczty po przedszkole itd.
Chciałabym posiadac jedno, które załatwi wszystko bez zbednej papierologii.Emilia K. edytował(a) ten post dnia 05.01.09 o godzinie 11:01
Andrzej L.

Andrzej L. Queentex Translation
Office

Temat: upoważnienie w związkach kohabitacyjnych

Emilia K.:
interesuje mnie upoważnienie, które będzie regulowało kilka kwestii...

takie ogólne...

kazda instytucja wymaga oddzielnego upowaznienia...od poczty po przedszkole itd.
Chciałabym posiadac jedno, które załatwi wszystko bez zbednej papierologii.

Jest to możliwe, warto jednak zadbać o dwie rzeczy:

- by czynności były wyraźnie i precyzyjnie wymienione
- by miało ono formę notarialną, co ucina wszelkie dyskusje na temat prawdziwości, ważności itd. Jakiś czas temu koszt wynosił 50 zł, więc nie jest to kwota rujnująca.

Tu:

http://www.google.pl/search?hl=pl&safe=off&q=pe%C5%82n...

masz wiele wzorów.

A.Andrzej L. edytował(a) ten post dnia 05.01.09 o godzinie 11:06

konto usunięte

Temat: upoważnienie w związkach kohabitacyjnych

zawsze mozna spisac pelnomocnictwo notarialnalne na konkretne czynnosci lub ogolne na nieograniczona mozliwosc reprezentowania udzielajacego pelnomocnictwa.

edyta dodaje, ze Andrzej mnie uprzedzil :-)marek M. edytował(a) ten post dnia 05.01.09 o godzinie 11:06

Temat: upoważnienie w związkach kohabitacyjnych

Własnie o cos takiego mi chodzi....nie chcę za każdym razem wypisywac jakiegoś świstka, ale ewentualnie dac kopię czy do wgladu taki notarialny papierek i po sprawie.

konto usunięte

Temat: upoważnienie w związkach kohabitacyjnych

Wszystko się zgadza, ale tzw. pełnomocnictwo ogólne upoważnia jedynie do wykonywania tak zwanych czynności zwykłego zarządu (art. 98 k.c.). Pojęcie "czynności zwykłego zarządu" jest językowo niedookreślone i w praktyce może nastręczać szereg wątpliwości i trudności z określeniem, czy dana czynność mieści się w tym pojęciu, czy też nie. Takie pełnomocnictwo "do wszystkiego" w wielu sytuacjach nie będzie zatem honorowane, a placówki, organy, itp. będą żądały pełnomocnictw rodzajowych (do pewnego typu czynności), lub pełnomocnictw szczególnych (do określonej czynności).

Można oczywiście spróbować skonstruować takie pełnomocnictwo, w którym wymieni się wszystkie przewidywalne sfery życia, w jakich mocodawca będzie mógł się wyręczyć pełnomocnikiem, ale nie wiem, czy w praktyce jest możliwe przewidzenie wszystkich sytuacji, ewentualnych postępowań jakie mogą się w przyszłości toczyć itp. Osobiście trudno jest mi sobie takie pełnomocnictwo wyobrazić.

Są też grupy pełnomocnictw, gdzie osoba obca w ogóle nie może być pełnomocnikiem, chyba, że jest adwokatem lub radcą prawnym (np. pełnomocnictwo procesowe - do występowania przed sądem - art. 87 ), lub też takie, gdzie wymagane jest pełnomocnictwo szczególne (np. odbiór należności zasądzonej na rzecz pracownika - art. 465 par. 2 kodeksu postępowania cywilnego).

Dlatego też takie ogólne (mocno rozbudowane) pełnomocnictwo może być bardzo przydatne i wiele w życiu ułatwić, ale niestety nie załatwi sprawy całkowicie.

A tak na marginesie, to do udzielenia takiego notarialnego pełnomocnictwa, w którym są wymienione wszystkie potencjalne czynności trzeba mieć więcej zaufania, niż do własnego małżonka :-))

Temat: upoważnienie w związkach kohabitacyjnych

A tak na marginesie, to do udzielenia takiego notarialnego pełnomocnictwa, w którym są wymienione wszystkie potencjalne czynności trzeba mieć więcej zaufania, niż do własnego małżonka :-))

:)
czyli, de facto, może byc to motywator do zawarcia zwiazku małzeńskiego ;)

dziękuje za wyczerpującą odpowiedź.



Wyślij zaproszenie do