Temat: umowa o pisanie tekstów z karą umowną

Cześć
właśnie podpisuje umowę o pisanie tekstów, w której jest zawarty fragment o karze umownej. cyt.

§7
1. Umowa zostaje zawarta na czas nieokreślony i wchodzi w życie z dniem uwidocznionym w komparycji.
2. Każdej ze Stron przysługuje prawo jej rozwiązania z zachowaniem jednomiesięcznego okresu wypowiedzenia.
3. Autor zobowiązuje się do zachowania w tajemnicy wszystkich danych i informacji dotyczących Zamawiającego, których ujawnienie mogłoby narazić Zamawiającego na szkodę.
4. W szczególności Autor zobowiązuje się do zachowania w tajemnicy informacji dotyczących stosowanych przez Zamawiającego technologii, organizacji pracy, planowanych przedsięwzięć, a także wszelkich poufnych danych dotyczących jego kontrahentów.

§8
1. W przypadku naruszenia postanowień § 7 ust 3 i 4 niniejszej umowy Autor zobowiązany będzie do zapłaty na rzecz Zamawiającego kary umownej w wysokości 5.000 złotych (słownie: pięć tysięcy złotych).
2. Zapłata powyższej kary umownej nie wyłącza możliwości dochodzenia przez Zamawiającego odszkodowania, przewyższającego wysokość kary umownej, na zasadach ogólnych.

Nie mam żadnych danych o pracodawcy które mogłabym upowszechnić. To jest praca zdalna. Moje pytanie brzmi - czy w umowach tego typu taki fragment może się zdarzyć i czy nie oznacza on dla mnie jakiegoś zagrożenia?

z góry bardzo dziękuję za odpowiedź.
Ania

Temat: umowa o pisanie tekstów z karą umowną

Fragment taki jest często powtarzany w różnych umowach o dzieło, zlecenia itp. Być może w tym momencie nie ma Pani dostępu do żadnych poufnych informacji o pracodawcy, ale może je Pani kiedyś uzyskać, a zawsze lepiej się zabezpieczyć przed ewentualnym "długim językiem" drugiej strony umowy.
Jeśli nie planuje Pani złamać wskazanego zakazu to nie powinno Pani nic grozić:)
Pozdrawiam