Bartosz Grube Adwokat
Temat: ubezpieczenie, a właściwie jego brak
Mam pewien ciekawy kazus i chciałbym poznać zdanie innych pomagających na tym forum.Sprawa ma się tak. Szkoła (dokładnie Zespół Szkół) organizuje zajęcia otwarte dla osób dorosłych poza godzinami lekcyjnymi - zajęcia sportowe. Koordynator programu i opiekun grupy zapewniają, że w ramach składek za godzinę zajęć uczestnicy objęci są ubezpieczeniem. Ma miejsce wypadek podczas gry w koszykówkę uczestnik zajęć źle upada po skoku i skręca staw skokowy - rekonwalescencja z uwagi na przemieszczenia kostne trwa 3 miesiące i nadal nie ma pełnej sprawności. Zgłasza się do organizatora - szkoły, okazuje się że pomimo zapewnień ubezpieczenia nie było.
akie jest Wasze zdanie? Pozew? Odszkodowanie? jesli tak to przeciwko komu. O ugodzie nie ma oczywiście mowy. Organizator wypiera się zapewnień. Świadkowie - 10 osób potwierdzają zapewnienie o objęciu ubezpieczeniem.
Mam swoja koncepcję ale nie chcę jej wyraząc żeby nikomu nie sugerować rozwiązania. Licze na ciekawa dyskusję i wymianę poglądów/ doświadczeń.Bartosz Grube edytował(a) ten post dnia 03.11.10 o godzinie 15:19