Marcin Marciszewski Analityk
Temat: Szukam...
WitamMam trochę nietypowy problem.
Szukam...rodzeństwa i rodziny. Gdy miałem ok 2-2,5 roku biologiczni rodzice oddali mnie do pogotowia opiekuńczego. Po okresie ok. 1 roku trafiłem do rodziny zastępczej. Niestety sielanki nie było. Obecni rodzice zniszczyli dokumenty zanim byłem na tyle "kumaty" aby czegoś zacząć szukać. Jedyne informacje jakie posiadam to karta zdrowia, którą kiedyś "zdobyłem" w przychodni. Jest tam kilka nazwisk, data urodzenia oraz miejsce urodzenia. Jakie są i czy w ogóle są możliwości dotarcia do pozostałych członków mojej rodziny?
Dodam, że w maju 2006 roku złożyłem do sądu rodzinnego pismo o udostępnienie mi akt sprawy, lecz do tej pory nie uzyskałem odpowiedzi. Być może popełniłem jakieś błędy proceduralne :(
Gdyby ktoś wiedział jak albo gdzie mogę rozwiązać swój problem będę wdzięczny.
Tu link do tematu na innym forum gdzie temat się rozwinął
[url]http://www.goldenline.pl/forum/aby-pomoc-w-48-godzin/2...
[/url]