konto usunięte
Temat: Strażak w każdej firmie
Wygląda mi na to, że znowu jakaś grupa zawodowa zapewniła sobie kokosy. Cytat z Onetu (za GP).Już od 18 stycznia każdy pracodawca - nawet taki, który zatrudnia tylko jedną osobę - musi wyznaczyć pracownika odpowiedzialnego za ochronę przeciwpożarową, ewakuację i udzielenie pierwszej pomocy.
Jak zauważa gazeta, problem w tym, iż zgodnie z przepisami o ochronie p.poż., taka osoba musi posiadać odpowiednie kwalifikacje: co najmniej średnie wykształcenie oraz ukończone szkolenie na inspektora ochrony przeciwpożarowej. Kosztuje ono obecnie 1,2 tys. zł. Oznacza to, że firmy, zmuszone sprostać nowym wymogom, poniosą ogromne koszty. A za nieprzestrzeganie przepisów dotyczących bhp grozi im kara do 30 tys. zł.
Kierowany przez Jolantę Fedak resort pracy, który był inicjatorem zmian, potwierdził w piśmie do "GP", że firmy muszą zatrudniać odpowiednio przeszkolone osoby.
Czyli Jaś Kowalski zatrudniający w warsztacie 1 osobę ma duże dodatkowe koszty.
Dla ilu mikrofirm to będzie czynnik decydujący o zaprzestaniu działalności? A dla ilu pracowników będzie musiało przejść na "samozatrudnienie"?
Da się tanio wywiązać z takiego obowiązku?
Bo jak rozumiem wymagane jest zatrudnienie na umowę o pracę kogoś, z uprawnieniami (bądź przeszkolenie obecnego pracownika)?Mariusz G. edytował(a) ten post dnia 07.01.09 o godzinie 13:34