Temat: Stara spraw spadkowa - Proszę o poradę czy coś da sie...

Witam
Zwracam się z prośbą o poradę, w jakim kierunku iść by rozwiązać trudną rodzinną starą sprawę majątkową.
Po śmierci mojego dziadka został dom i duża działka, którą wcześniej w połowie dziedziczył razem ze swoim bratem po swoich rodzicach.
Od 60 lat zamieszkuje ją rodzina brata mojego dziadka, (kuzynostwo mojej mamy)
Dziadek będąc współwłaścicielem połowy majątku przed śmiercią przepisał swoją część na swoją żonę i trójkę dzieci (w tym moją mamę)
Moja babcia i dzieci które otrzymały spadek nigdy z niego nie skorzystały nie mieszkają w tym majątku i nie otrzymały żadnej rekompensaty finansowej (spłaty) lub czynszu od pozostałych współwłaścicieli działki i domu. (obecnie mieszkającego tam kuzynostwa)
Są wpisy do księgi wieczystej , które potwierdzają współwłasność wszystkich osób.
Moja babcia i starszy brat mamy (był żonaty bezdzietny) już nie żyją i nie wiem czy sporządzili testament.

Moja Mama i jej młodszy brat w księdze wieczystej figurują, jako współwłaściciele majątku.
Od przejęcia spadku po Dziadku minęło 30 lat.

W związku z powyższym mam pytania:
1.W jaki sposób moja mama dziedziczy po zmarłej babci czy można to jeszcze uregulować.?
2.W jaki sposób moja mama mogła by spieniężyć nieruchomość.?
3.Czy mama może domagać się od zamieszkującej tam rodziny czynszu ?
4.W jaki sposób rozpocząć procedurę uregulowania opisanej sytuacji?
5.Czy działać samemu czy oddać sprawę do adwokata, który poprowadzi sprawę?
6.Czy takimi sprawami zajmuje się notariusz czy radca prawny ?
7.Jakie mogą być orientacyjne koszty?

Bardzo proszę o wasze zdanie chciałbym pomoc mamie by zamknęła wrażliwy i trudny temat rodzinny.
Pozdrawiam i z góry dziękuje za wszystkie wypowiedzi.
JakubJAKUB KUFEL edytował(a) ten post dnia 04.02.10 o godzinie 19:48

Temat: Stara spraw spadkowa - Proszę o poradę czy coś da sie...

Musi Pan to wszystko rozpisać trochę jaśniej.