Temat: Sprzedaż samochodu...powypadkowego

Adam Bulandra:
Konrad P.:
Adam Bulandra:
Konrad P.:
>

skad pomysł, że to piętnastoletnie auto? poza tym, od tego jest prokurator... on ma narzedzia, które co więcej łatwo pozwolą dojść do tego kiedy samochód uległ wypadkowi,co może mieć kolosalne znaczenia dla ustalenia czy doszło do oszustwa...
Prokurator nie musi mieć jakiś szczególnych dowodów (w sensie liczby i rodzaju) do wysunięcia oskarżenia. wystarczy by ustalone okoliczności układały się w logiczną całość i nie pozostawiały równie wiarygodnej alternatywy dla przebiegu zdarzeń. Trochę więcej jak w co czwartym procesie karnym wyrok zapada wyłącznie w oparciu o zeznania świadków bez jakichkolwiek innych dowodów materialnych.

15 letnie auto z postu o 18:17.... co do kwestii metodyki pracy prokuratora, to nie wiem skąd ma Pan taką wiedzę jak powyżej i poniżej zresztą też, ale widocznie jest w tym, kraju jakieś prawo miejscowe odmienne od kpk, z którym Pan najwyraźniej nie obcuje. Dlaczego ? ano poniżej czytamy:

pokrzywdzony nic nie musi w procesie karnym i nie wiele też może. Prawdę ustala sąd. Aktywna rola stron przejawia się najczęściej po stronie oskarżonego... Nie jesteśmy w Ameryce


a o instytucji osrażyciela posiłkowego Pan słyszał? Bo zakres uprawnień jest taki sam jak oskarżyciela publicznego. Więc jednak może ten pokrzywdzony coś może....

zachowania ludzkie ocenia się właśnie poprzez porównanie do modelowego obywatela... prosze sobie sięgnąć do dowolnego komentarza do kodeksu karnego, czesci ogólnej i rozważań na temat zawinienia, postaci zamiaru oraz umyślności i nieumyślności jako podmiotowej strony czynu...


Pan myli kwestie. Nawet w komentarzach do kodeksu sprzed 1997 r. stoi o indywidualnej ocenie każdego zachowania człowieka któremu stawia się zarzuty. A odwołanie do modelowego człowieka nie może mieć miejsca. proponuje lekturę choćby dyrektyw wymiaru kary i definicji zasady swobodnej oceny dowodów ... gdzie tam jest odwołanie do ogólnych wartości i modeli???

Liczą się konkretne ustalenia faktyczne, bo tylko takie mogą być podstawą do ustalenia winy i prawdy obiektywnej, która to jest jednym z podstawowychcelów postępowania karnego. Uogólnienia to możemy sobie stosować w postępowaniu CYWILNYM a nie KARNYM.

Pan się bardzo mysli, bo podstawą ustaleń faktycznych mogą być jak najbardziej domniemania. Co więcej w prawie karnym coraz liczniejsze są prawne domniemania, które dla ekskulpacji trzeba obalić... Pierwszy z brzegu przykład to odmowa poddania się badaniu na trzeźwość.

Bardzo mi przykro czytając takie wpisy. Nie dokonuje oceny PAna wiedzy, bo nie czuje się nawet uprawniony. Ale czy Pan wie na czym polega zasada domnniemania niewinnosci? to jedyne domniemamnie w postępowaniu karnym. pozostają jeszcze fakty notoryjne, ale przecież to nie domniemania.

Stan techniczny wedle wskazań sprzedawcy a nie obiektywnego badania, którego nie było. Nie ma ani obowiązku ani nawet utrwalonego zwyczaju sprawdzania stanu technicznego kupowanego auta w warsztacie.

hmmmm no to już dla mnie jest rzeczywiście ciekawa interpretacja. Kupuję używane auti i nie muszę dla ochrony swych praw sprawdzać stanu technicznego. Brawo.
Jak wspominałem wcześniej nie stan techniczny jest też istotą wadliwości uprawniającej do skorzystania z rękojmi. istotne jest o czym sprzedawca zapewniał kupującego i jaki stan samochodu mu kreślił. To jest akurat okoliczność obciążająca sprzedawcę, a nie działająca na jego korzyść. Wystarczy, że zeznania Pan Macieja będa spójne... Kwestia tego komu prokurator/sąd da wiare jest bardzo otwarta.

A co gdy zeznania sprzedawcy też będą spójne? MArcin nie sprawdził stanu technicznego przy zakupie de facto, a co więcej potwierdził stan świadomości tego stanu technicznego umową, z której nie wynikają żadne zastrzezenia do tegoż. Takie postępowanie będzie logicznie się wiązało z twierdzeniami że było inaczej????

Prokurator odmówić może wszczęcia postępowania wyłacznie wtedy gdy z treści zawiadomienia widać wyraźnie, że nie było przestępstwa lub zachodzą przeszkody formalne.

Zgodzę sie ale częściowo. wykreślam słówko wyłacznie.... dlaczego.... ? ... a to już zostawiam PAnu.Konrad P. edytował(a) ten post dnia 21.10.11 o godzinie 09:00
Adam Bulandra

Adam Bulandra doktor nauk
prawnych, radca
prawny

Temat: Sprzedaż samochodu...powypadkowego

Konrad P.:

15 letnie auto z postu o 18:17.... co do kwestii metodyki pracy prokuratora, to nie wiem skąd ma Pan taką wiedzę jak powyżej i poniżej zresztą też, ale widocznie jest w tym, kraju jakieś prawo miejscowe odmienne od kpk, z którym Pan najwyraźniej nie obcuje. Dlaczego ? ano poniżej czytamy:

otóż kwestia rocznika auta nie została nigdy rozstrzygnięta. odpowiedź Pana
Marcina była rozsądnym ustosunkowaniem się do wypowiedzi innego dyskutanta w brzmieniu: "Może powiedz co to za auto, który rocznik, bo zaraz okaże się, że wymagasz od 15-letniego samochodu.. stanu fabrycznego." Nie była zatem deklaracją. Radzę uważniej czytać pisma bo choć to nie postępowanie sądowe, a dyskusja na forum to właściwe zrozumienie zawsze w cenie.

Co do metodyki pracy prokuratora to jeśli postanowienie o wszczęciu postępowania lub odmowie wszczęcia wydaje się niezłocznie po otrzymaniu zawiadomienia to jest oczywiste, iż ocena prawdopodobienstwa odbywa się na podstawie pobieżnej oceny logiczno-formalnej jego treści.

pokrzywdzony nic nie musi w procesie karnym i nie wiele też może. Prawdę ustala sąd. Aktywna rola stron przejawia się najczęściej po stronie oskarżonego... Nie jesteśmy w Ameryce


a o instytucji osrażyciela posiłkowego Pan słyszał? Bo zakres uprawnień jest taki sam jak oskarżyciela publicznego. Więc jednak może ten pokrzywdzony coś może....

No, ale oskarzyciel posiłkowy to całkiem inna instytucja procesowa... Zmaterializować się może do czasu rozpoczęcia przewodu sądowego. Oskarżyciel posiłkowy w procesie to rzadkość. i wcale zakres uprawnien nie jest tożsamy z z uprawnieniami oskarżyciela publicznego, choćby przez wzgląd na art. 56 i 57 kpk.
Pan myli kwestie. Nawet w komentarzach do kodeksu sprzed 1997 r.
stoi o indywidualnej ocenie każdego zachowania człowieka któremu stawia się zarzuty. A odwołanie do modelowego człowieka nie może mieć miejsca. proponuje lekturę choćby dyrektyw wymiaru kary i definicji zasady swobodnej oceny dowodów ... gdzie tam jest odwołanie do ogólnych wartości i modeli???

To Pan myli kwestię... W Polsce obowiazuje normatywna teoria zawinienia. Oznacza ona brak posłuchu dla normy w warunkach powinnego zachowania. Aby ocenić tą kwestię, a zatem czy w danych warunkach brak posłuchu dla normy naruszał zasady racjonalnego i normalnego zachowania się trzeba się odwołać do abstrakcyjnych modeli. Stąd konstrukt modelowego obywatela, z którym sąd ustalając winę ma porównać zachowanie oskarżonego. To samo dotyczy podmiotowej strony czynu.
Indywidualna ocenad otyczy całkiem innych okoliczności, które wpływają na wymiar ewentualnej kary, ale nie samego zachowania.
Proszę sobie doczytać choćby tutaj:Zoll A., Czyn zabroniony popełniony nieumyślnie, [w:] K. Buchała, A. Zoll, Kodeks karny. Część ogólna. Komentarz do art. 1-116 Kodeksu karnego, Zakamycze 1998, s. 98-99

Poza tym przypisanie sprawcy skutku przestępnego zwykle musi być następstwem naruszenia przez sprawcę zasad ostrożności. Czy one też są indywidualne, czy może modelowe??
Pan się bardzo mysli, bo podstawą ustaleń faktycznych mogą być jak najbardziej domniemania. Co więcej w prawie karnym coraz liczniejsze są prawne domniemania, które dla ekskulpacji trzeba obalić... Pierwszy z brzegu przykład to odmowa poddania się badaniu na trzeźwość.

Bardzo mi przykro czytając takie wpisy. Nie dokonuje oceny PAna wiedzy, bo nie czuje się nawet uprawniony. Ale czy Pan wie na czym polega zasada domnniemania niewinnosci? to jedyne domniemamnie w postępowaniu karnym. pozostają jeszcze fakty notoryjne, ale przecież to nie domniemania.

Co do domniemań w prawie karnym i procesie prosze sobie poczytać A. Gaberle, Dowody w sądowym postępowaniu karnym, s. 28-30 (domniemania prawne), 31-34 (domiemania faktyczne)
tam też znajdzie Pan bogaty wybór orzecznictwa dotyczącego zastępowania ustaleń faktycznych domniemaniami na gruncie logiki i braku alternatyw w ogicznym ciągu zdarzeń.

napisał Pan, że domniemanie niewinności jest jedynym domniemaniem w postępowaniu karnym. Czym jest zatem art. 491 kpk?

Przykładem domniemania prawnego w prawie karnym jest choćby art. 45 ust. 2 i 3 kodeksu karnego.
zresztą przykłady można by mnożyć...

hmmmm no to już dla mnie jest rzeczywiście ciekawa interpretacja. Kupuję używane auti i nie muszę dla ochrony swych praw sprawdzać stanu technicznego. Brawo.

wyrok AP Poznań z 1994-01-26 I ACr 640/94 Wokanda 1994/11/48
Dla zwolnienia sprzedawcy od odpowiedzialności z tytułu rękojmi za wady nie wystarczy, że kupujący mógł - przy dołożeniu należytej staranności - wadę zauważyć. Sprzedawca bowiem odpowiada także za wady jawne, jeśli nie były kupującemu znane. W art. 354 KC mieści się także obowiązek lojalności sprzedawcy wobec kupującego, który winien w szczególności przejawiać się w przedstawieniu drugiej stronie, nie będącej fachowcem w danej dziedzinie, rzeczywistego stanu sprzedawanej rzeczy.

i

wyrok SN z 2005-02-16 IV CK 546/04
1. Z treści art. 557 § 1 KC nie wynika, że sprzedawca jest zwolniony od odpowiedzialności z tytułu rękojmi, gdy kupujący powinien o wadzie wiedzieć. Przeciwnie, z przepisu tego wynika, że aby nastąpił taki skutek, kupujący musi o wadzie wiedzieć w chwili zawarcia umowy, nie wystarczy zatem uznanie, że mógł i powinien wadę zauważyć.
Rafal D.

Rafal D. Obsługa celna,
ochrona środowiska,
optymalizacja
gospodar...

Temat: Sprzedaż samochodu...powypadkowego

przepraszam ze sie wtrace ale mam pytanko poniewaz bylem dzisiaj na gieldzie i chcialem kupic samochod i wlasnie tutaj czytam i czy jest jakis czas od zawarcia umowy w jakim mozna sie z niej wycofac ? zwracam samochod a sprzedajacy gotowke ? tak jak to ma miejsce w sklepie
Marcin Urbańczyk

Marcin Urbańczyk Kierownik
Elektromarketu

Temat: Sprzedaż samochodu...powypadkowego

Rafal D.:
przepraszam ze sie wtrace ale mam pytanko poniewaz bylem dzisiaj na gieldzie i chcialem kupic samochod i wlasnie tutaj czytam i czy jest jakis czas od zawarcia umowy w jakim mozna sie z niej wycofac ? zwracam samochod a sprzedajacy gotowke ? tak jak to ma miejsce w sklepie

Nie, nie ma takiego czasu. Nawet w sklepie.
Rafal D.

Rafal D. Obsługa celna,
ochrona środowiska,
optymalizacja
gospodar...

Temat: Sprzedaż samochodu...powypadkowego

w sklepie chyba jest do 5 dni mozesz oddac oczywiscie w stanie jak kupiles tak gdzies czytalem.... ale rozumiem ze kupno od osoby prywatnej na innych zasadach
Marcin Urbańczyk

Marcin Urbańczyk Kierownik
Elektromarketu

Temat: Sprzedaż samochodu...powypadkowego

Rafal D.:
w sklepie chyba jest do 5 dni mozesz oddac oczywiscie w stanie jak kupiles tak gdzies czytalem.... ale rozumiem ze kupno od osoby prywatnej na innych zasadach

Nie prawda. Jeśli już jest jakiś termin to jest to tylko i wyłącznie dobra wola sprzedawcy. I nie ma znaczenia forma zakupu.

konto usunięte

Temat: Sprzedaż samochodu...powypadkowego

Marcin Urbańczyk:
Nie prawda. Jeśli już jest jakiś termin to jest to tylko i wyłącznie dobra wola sprzedawcy. I nie ma znaczenia forma zakupu.

Forma zakupu oczywiście ma znaczenie. Wystarczy, że umowa została zawarta na odległość bądz poza lokalem przedsiębiorcy i prawo do zwrotu już będzie nam przysługiwało.
Rafal D.

Rafal D. Obsługa celna,
ochrona środowiska,
optymalizacja
gospodar...

Temat: Sprzedaż samochodu...powypadkowego

czyli najlepiej kupic auta na allegro :) ... a tak powaznie cos takiego jak rekojmia ? a co w przypadku gdy licznik byl cofniety i dowiadujemy sie o tym dopiero powiedzmy po tygodniu ? w koncu jest to oszustwo
Marcin Urbańczyk

Marcin Urbańczyk Kierownik
Elektromarketu

Temat: Sprzedaż samochodu...powypadkowego

Jacek Kustra:

Forma zakupu oczywiście ma znaczenie. Wystarczy, że umowa została zawarta na odległość bądz poza lokalem przedsiębiorcy i prawo do zwrotu już będzie nam przysługiwało.

I tu się zgodzę. W takim przypadku rzeczywiście jest możliwość zwrotu w ciągu 10 dni i to bez podawania przyczyny.



Wyślij zaproszenie do