Temat: Sprzedaż markowej odzieży. Jak to jest?

Witam,

Jak to jest ze sprzedażą nowej, markowej odzieży w Polsce?

Czy jeżeli sprowadzę z USA przykładowo buty Nike i mam na to fakture, prowadze dzialalnosc, to czy moge legalnie sprzedać to w Polsce?

na różnych forach doczytałem się sprezcznych informacji.. Jeni piszą, że nie można wykorzystywać znaku towarowego inni, że można. Jeszcze inni, że napis Adidas jest już znakiem towarowym.

A jezeli jakas firma nie ma dystrybucji w Polsce to co wtedy?

A jesli sprzedaje towar roznych producentow to jasne jest, ze sprowadzam go zza granicy, czyli (o ile istnieje) robie konkurencje polskiemu przedstawicielowi? Wyczytałem gdzieś że po wejściu do UE nie ma obowiązku zaopatrywać się u polskiego dystrybutora.

Czy ktoś zna się na tym i mógłby udzielić mi informacji? Troche szkoda wydac kupę pieniędzy, żeby potem okazało się, że nie moge towaru legalnie w Polsce sprzedać ;)

konto usunięte

Temat: Sprzedaż markowej odzieży. Jak to jest?

Jeśli legalnie nabyłeś towar za granicą (dowolny) i legalnie wprowadziłeś go do obrotu w Polsce (opłaciłeś cło i podatki) oraz prowadzisz działalność gospodarczą pozwalającą na handel to możesz sprowadzać i sprzedawać bez obaw.

Temat: Sprzedaż markowej odzieży. Jak to jest?

Witaj,
Na znak towarowy może być udzielone prawo ochronne, tj. wyłącznego używania znaku towarowego w sposób zarobkowy lub zawodowy na całym obszarze Polski/UE; ochrona może również być prowadzona w ujęciu międzynarodowym.
Jeżeli sprowadzane przez Ciebie rzeczy będą posiadały prawnie chronione znaki, to służba celna dokona sprawdzenia ich pod kątem ich oryginalności; będzie miało to na celu uzyskanie informacji, czy rzeczy te zostały wyprodukowane i oznaczone znakiem towarowym za zgodą podmiotu, który do tego znaku ma prawo. W przypadku wątpliwości rzeczy zostaną zatrzymane, a właściciel praw będzie dochodził swoich praw [z naruszenia].

Nie jest więc tak, że możesz sprowadzać i sprzedawać co chcesz, nie możesz również wykorzystywać znaku towarowego np. do reklamy swojego Przedsiębiorstwa.

W celu uzyskania informacji odnośnie procedury wwiezienia towarów na teren Polski, proponuję skontaktować się ze służbą celną, która sprawuje funkcje ochronne w tym zakresie. Informacje o udzielonych prawach ochronnych znajdziesz w Urzędzie Patentowym RP. Dodatkowe informacje na ten temat znajdziesz m.in w Ustawie Prawo Własności Przemysłowej z dn. 30.6.2000 roku.
Pozdrawiam,Marcin
Andrzej L.

Andrzej L. Queentex Translation
Office

Temat: Sprzedaż markowej odzieży. Jak to jest?

Krzysztof B.:
Jeśli legalnie nabyłeś towar za granicą (dowolny) i legalnie wprowadziłeś go do obrotu w Polsce (opłaciłeś cło i podatki) oraz prowadzisz działalność gospodarczą pozwalającą na handel to możesz sprowadzać i sprzedawać bez obaw.

A co z markami, na które mają wyłączność autoryzowani dystrybutorzy obszarowi?
Oj, chyba pojechałeś po skrócie (myślowym).

A.
Sławomir Kurek

Sławomir Kurek Wspieranie, promocja
i wdrażanie idei
wolnorynkowej
przed...

Temat: Sprzedaż markowej odzieży. Jak to jest?

Andrzej L.:
A co z markami, na które mają wyłączność autoryzowani dystrybutorzy obszarowi?

A to jest juz problem tych dystrybutorów.
Jak nie chcą mieć konkurencji to mogą się poskarżyć do tego u kogo sami kupili, albo/i odkupić towar od nowego konkurenta.

konto usunięte

Temat: Sprzedaż markowej odzieży. Jak to jest?

Andrzej L.:
A co z markami, na które mają wyłączność autoryzowani dystrybutorzy obszarowi?
Oj, chyba pojechałeś po skrócie (myślowym).

Sławomir ładnie to wyjaśnił.
Mogę kupić dowolny legalny produkt w dowolnym miejscu świata i po odprowadzeniu danin dla państwa, sprzedać go legalnie w Polsce.

Na tej zasadzie obecnie działa wiele firm oferując produkty po niższej cenie niż cena oficjalnego dystrybutora.
Przykład. Spodnie znanej marki kosztują w sklepie firmowym 250 PLN, te same spodnie sprowadzane przez niezależną firmę kosztują nieco ponad 100 PLN.

Temat: Sprzedaż markowej odzieży. Jak to jest?

Jeżeli ktokolwiek zamierza sprowadzać w ilościach handlowych jakiekowiek dobra i używać znaku towarowego, zgłoszonego i korzystającego z prawa ochronnego, musi posiadać zgodę właściciela znaku towarowego na jego używanie.
Tylko w takim wypadku można nazwać zakup, skrótowo oczywiście, "legalnym". Opłacanie jakichkowiek podatków i ceł, jest już inną historią, w którą się nie zagłębiam.

Jeżeli sprowadzający zgody nie posiada, właściciel praw do znaku może wystąpić z roszczeniem z art. 296 UPrawWlasP.
Przed dokonaniem transakcji, radzę uważnie zapoznać się z obowiązującym prawem, aby na tej transakcji nie stracić...
Ps. Bardzo proszę o podawanie podstaw prawnych.Marcin Ż. edytował(a) ten post dnia 07.09.08 o godzinie 20:31

konto usunięte

Temat: Sprzedaż markowej odzieży. Jak to jest?

Marcin Ż.:
Jeżeli ktokolwiek zamierza sprowadzać w ilościach handlowych jakiekowiek dobra i używać znaku towarowego, zgłoszonego i korzystającego z prawa ochronnego, musi posiadać zgodę właściciela znaku towarowego na jego używanie.
Tylko w takim wypadku można nazwać zakup, skrótowo oczywiście, "legalnym".
Warto byłoby przyjąć do wiadomości proste rozróżnienie między korzystaniem ze znaku towarowego a obrotem produktami, które ten znak towarowy noszą.

O ile na używanie znaku zgodę trzeba mieć, o tyle na obrót produktami dowolnej marki, nie muszę mieć zgody producenta tej marki. Ot taka fanaberia wolnego rynku.
Mówiąc wprost nie muszę mieć zgody Levisa by z powodzeniem handlować Levisami.
Chyba, że chciałbym się tytułować oficjalnym dystrybutorem, oficjalnym przedstawicielem czy też obrandować sklep znakami Levisa. Wtedy zgoda byłaby wymagana.

I dokładnie tak jest z markową odzież ą w Polsce. Są drogie sklepy firmowe, sprzedające towar z gwarancją autentyczności, pod wielkim szyldem marki, za pieniądze znacznie wyższe niż w innych rejonach świata, oraz są firmy sprzedające ten sam firmowy towar bez szczególnego wyróżnienia na półce za cenę nieporównywalnie niższą.
Daniel Janczy

Daniel Janczy Student, Wyższa
Szkoła Administracji
i Zarządzania w
Prze...

Temat: Sprzedaż markowej odzieży. Jak to jest?

Krzysztof B.:
O ile na używanie znaku zgodę trzeba mieć, o tyle na obrót produktami dowolnej marki, nie muszę mieć zgody producenta tej marki. Ot taka fanaberia wolnego rynku.
Mówiąc wprost nie muszę mieć zgody Levisa by z powodzeniem handlować Levisami.
Chyba, że chciałbym się tytułować oficjalnym dystrybutorem, oficjalnym przedstawicielem czy też obrandować sklep znakami Levisa. Wtedy zgoda byłaby wymagana.

I dokładnie tak jest z markową odzież ą w Polsce. Są drogie sklepy firmowe, sprzedające towar z gwarancją autentyczności, pod wielkim szyldem marki, za pieniądze znacznie wyższe niż w innych rejonach świata, oraz są firmy sprzedające ten sam firmowy towar bez szczególnego wyróżnienia na półce za cenę nieporównywalnie niższą.


Czy dotyczy to również sprzedaży w sklepach internetowych??
Piotr Garula

Piotr Garula Administracja,
Windykacja,
Zarządzanie,

Temat: Sprzedaż markowej odzieży. Jak to jest?

aaaPiotr Garula edytował(a) ten post dnia 12.03.11 o godzinie 12:24

Następna dyskusja:

jak jest w okresem wypowied...




Wyślij zaproszenie do