Katarzyna
Błaszczyk-Korsak
Badania
marketingowe. A
ponadto... użyczam
głosu: reklam...
Temat: spółdzielnia mieszkaniowa a GIODO
Witam,W skrzynce pocztowej znalazłam "Kartę klienta apteki" z moim imieniem i nazwiskiem.
Te dane (wszystkich mieszkańców) udostępnił aptece ktoś ze spółdzielni mieszkaniowej, w której mieszkam. Do kolportażu zaprzęgnięto gospodarza domu, który musiał przypisać nazwisko do odpowiedniej skrzynki pocztowej i wrzucić do niej kartę. Nie przypuszczam, by mu za to dodatkowo zapłacono, bo na szczęśliwego nie wyglądał.
Czytam Ustawę o Ochronie Danych Osobowych i zaczynam mieć wątpliwości.
W mojej opinii to czysty marketing i dane nie powinny być udostępnione, ale zastanawiam się, czy prezes nie może podeprzeć się Art. 27 pkt. 2.7, który stanowi:
"2. Przetwarzanie danych, o których mowa w ust. 1, jest jednak dopuszczalne, jeżeli:
przetwarzanie jest prowadzone w celu ochrony stanu zdrowia, świadczenia
usług medycznych lub leczenia pacjentów przez osoby trudniące się zawodowo
leczeniem lub świadczeniem innych usług medycznych, zarządzania
udzielaniem usług medycznych i są stworzone pełne gwarancje ochrony danych
osobowych"
Wolę się jednak upewnić, czy mam rację zgłaszając do GIODO naruszenie moich danych?