Temat: Spłata długu rodziców

niedawno dowiedziałem sie ze komornik zajał mi konto bankowe oraz wynagrodzenie za prace było to z tytulu ZGM (zakład gospodarki mieszkaniowej)okazalo sie ze rodzice nie płacili za mieszkanie mam 23lata od 3 lat nie mieszkam z rodzicami ale mam meldunek u rodziców dodam ze jestem żonaty i mam 3 letnie dziecko oraz swoje mieszkanie do remontu(od roku) wyrok został juz uprawomocniony lecz nie wiedziałem nic o sprawie sadowej.od prawie 3 lat jestem za granica mam tam meldunek oraz tam pracuje.

prosze o pomoc oraz wrazie czego dalsze pytania

konto usunięte

Temat: Spłata długu rodziców

W tej sytuacji sprawa wygląda tak, że mieszkał Pan z rodzicami do 20roku życia, a zatem za powstałe długi związane z opłatami za ów lokal będzie Pan odpowiadał tylko za okres 2lat tj. od czasu osiagnięcia pełnoletności do czasu, w którym przestał Pan zamieszkiwać razem z rodzicami. Mimo posiadanego wciąż zameldowania w tym mieszkaniu jest Pan w stanie wykazać, że już tam nie mieszka od 3lat powołując się na przywołane - w pierwszej swojej wypowiedzi - okoliczności.

Poza tym co już napisałem, należy też jasno i wyraźnie powiedzieć, że za okres tych 2lat wspólnego zamieszkiwania z rodzicami (po uzyskaniu pełnoletności) jest Pan solidarnie odpowiedzialny za powstałe długi.

Ale uwaga!! ważną kwestią teraz jest fakt ile wynosi ta zaległość i co najważniejsze z jakiego okresu pochodzi, bo może tak się zdarzyć, iż jest to czas, w którym już Pan nie mieszkał z rodzicami!! Proszę odpowiedzieć na te pytania, a wtedy dopiero ustalimy faktyczną Pańską odpowiedzialność za istniejące długi oraz rozważymy ewentualną możliwość zwolnienia się z nich!!

Temat: Spłata długu rodziców

dług wynosi 19tyś z odsetkami komorniczymi lecz ciezko mi powiedzieć iż dług jest od 2006 roku(miałem 19lat) do teraz.

konto usunięte

Temat: Spłata długu rodziców

Skoro tak, to wygląda na to, że od momentu kiedy powstał dług (2006r) do czasu od kiedy już Pan nie mieszka z rodzicami (2007r) to raptem 1 rok, za który jest Pan solidarnie odpowiedzialny z rodzicami - i tylko tyle.

Jeżeli w nakazie zapłaty jest zapisane, że Pan wraz z rodzicami jest solidarnie zobowiązany do zapłaty "x" kwoty to dla komornika naturalnym jest, że będzie prowadził egzekucję z Pańskiego rachunku bankowego i wynagrodzenia za pracę (jeśli z całej trójki jest Pan jedyną osobą, od której można coś ściągnąć) do czasu, kiedy nie wyegzekwuje całej zaległości.

Na szczęście dla Pana (w tej sytuacji) jako dłużnika istnieje możliwość zwolnienia się od pełnej/całkowitej odpowiedzialności poprzez wniesienie powództwa przeciwegzekucyjnego, w którym musi Pan wykazać, że dopiero się dowiedział o całej sprawie (czynności komornika związane z zajęciem rachunku bankowego i wynagrodzenia za pracę) oraz udowodnić, że jest odpowiedzialny wspólnie z rodzicami za powstały dług tylko za 1 rok - zgodnie z tym co napisałem w pierwszej mojej wypowiedzi.

Temat: Spłata długu rodziców

wiedz gdzie i jaki to załatwic, jak sie od tego odwołać zeby spłacić ten rok za który odpowiadam wraz z rodzicami

gdzie wysłac pisemko i jak one ma wygladać

konto usunięte

Temat: Spłata długu rodziców

Łukasz urbanczyk:
prosze o pomoc oraz wrazie czego dalsze pytania
Wszystko ok. Można kombinować na lewo i prawo jak uniknąć płacenia.
Mamy dwa aspekty:
1. W końcu to twoi rodzice
2. Kiedyś może to odziedzisz(nie wiem jaka jest twoja sytuacja rodzinna), czy nie przyjmiesz spadku?

Temat: Spłata długu rodziców

Andrzej B.:
Łukasz urbanczyk:
prosze o pomoc oraz wrazie czego dalsze pytania
Wszystko ok. Można kombinować na lewo i prawo jak uniknąć płacenia.
Mamy dwa aspekty:
1. W końcu to twoi rodzice
2. Kiedyś może to odziedzisz(nie wiem jaka jest twoja sytuacja rodzinna), czy nie przyjmiesz spadku?


cytuje do pana wypowiedzi
;
wrazie smierci zrzekne sie spadku po nich.(bo nie maja nic tylko długi)
i z pana wypowiedzi wywnioskowałem ze musze płacić

a do cyt. "1. W końcu to twoi rodzice"
co rodzice mi dali(bardzo ładny start w dorosłe życie oraz wnukowi]Łukasz urbanczyk edytował(a) ten post dnia 13.08.10 o godzinie 09:02

konto usunięte

Temat: Spłata długu rodziców

Łukasz urbanczyk:
wrazie smierci zrzekne sie spadku po nich
Ok. Twój wybór.
Sylwia Krajewska

Sylwia Krajewska Podatki, Księgowość,
Audyt - SENTE

Temat: Spłata długu rodziców

Pamiętaj, że jak zrzekniesz się spadku po rodzicach, odziedziczą go Twoje dzieci.

konto usunięte

Temat: Spłata długu rodziców

można przyjąć spadek z dobrodziejstwem inwentarza :)Angelika Kaczmarek edytował(a) ten post dnia 13.08.10 o godzinie 09:47

konto usunięte

Temat: Spłata długu rodziców

Sylwia Krajewska:
Pamiętaj, że jak zrzekniesz się spadku po rodzicach, odziedziczą go Twoje dzieci.

Słuszna uwaga, niemniej dzieci również mogą zrzec się spadku.

konto usunięte

Temat: Spłata długu rodziców

Angelika Kaczmarek:
można przyjąć spadek z dobrodziejstwem inwentażu :)

Słusznie, nawet bardzo, ale błagam: z dobrodziejstwem inwentarza.

konto usunięte

Temat: Spłata długu rodziców

Jakub Wasiak:
Angelika Kaczmarek:
można przyjąć spadek z dobrodziejstwem inwentażu :)

Słusznie, nawet bardzo, ale błagam: z dobrodziejstwem inwentarza.
O rany!!! To jest brak kofeiny :P
Sylwia Krajewska

Sylwia Krajewska Podatki, Księgowość,
Audyt - SENTE

Temat: Spłata długu rodziców

Jakub Wasiak:
Sylwia Krajewska:
Pamiętaj, że jak zrzekniesz się spadku po rodzicach, odziedziczą go Twoje dzieci.

Słuszna uwaga, niemniej dzieci również mogą zrzec się spadku.

Nie pamiętam dokładnie procedur, ale w przypadku dzieci niepełnoletnich nie jest to chyba takie proste.

konto usunięte

Temat: Spłata długu rodziców

Sylwia Krajewska:

Nie pamiętam dokładnie procedur, ale w przypadku dzieci niepełnoletnich nie jest to chyba takie proste.

Bardzo proste (choć pojęcie prostoty jest... cóż, specyficzne) - robią to rodzice za zgodą sądu rodzinnego (czynność przekracza bowiem zwykły zarząd majątkiem dziecka).

konto usunięte

Temat: Spłata długu rodziców

Łukasz urbanczyk:
Andrzej B.:
Łukasz urbanczyk:
prosze o pomoc oraz wrazie czego dalsze pytania
Wszystko ok. Można kombinować na lewo i prawo jak uniknąć płacenia.
Mamy dwa aspekty:
1. W końcu to twoi rodzice
2. Kiedyś może to odziedzisz(nie wiem jaka jest twoja sytuacja rodzinna), czy nie przyjmiesz spadku?


cytuje do pana wypowiedzi
;
wrazie smierci zrzekne sie spadku po nich.(bo nie maja nic tylko długi)
i z pana wypowiedzi wywnioskowałem ze musze płacić

a do cyt. "1. W końcu to twoi rodzice"
co rodzice mi dali(bardzo ładny start w dorosłe życie oraz wnukowi]
Jakub Wasiak:
Sylwia Krajewska:
Pamiętaj, że jak zrzekniesz się spadku po rodzicach, odziedziczą go Twoje dzieci.

Słuszna uwaga, niemniej dzieci również mogą zrzec się spadku.

Wszystko ok, ale do czego to prowadzi? Kto mi odpowie?

Analizując problem dogłębnie należy zwrócić uwagę na to, że zanim Łukasz napędzie prawa spadkobiercy może minąć jeszcze parę ładnych lat, a co za tym idzie przez cały ten okres czasu będzie obarczony tym długiem!!

Wpiszą go zapewne do KRD BIG i jeszcze będzie miał dodatkowy problem z zakupieniem gdziekolwiek czegokolwiek!!

O narastających odsetkach już nie wspomnę - a to wszystko dlatego, że istnieje takie ryzyko, że prawnik z gminy (jak będzie skrupulatny/upierdliwy - a tego przecież nie wiemy) przy odrzuceniu spadku przez Łukasza może powołać się na art. 1024kc - tj. odrzucenie spadku z pokrzywdzeniem wierzyciela i co wtedy? Raczej się nie wywinie od odpowiedzialności a odsetki, które narosną do tego czasu będą stanowiły drugie tyle, a może i więcej!!

I teraz zasadnicze pytanie - po co mu to?? Chyba jednak nie warto ryzykować w sytuacji, w której odpowiedzialny jest tylko za 1rok - tymbardziej, że wygląda na to, iż jest w stanie to spłacić (częściowo już nawet spłaca)!!

Takie jest moje zdanie na temat tej sytuacji po dogłębnym jej przeanalizowaniu, bo sprawa związana z odrzuceniem spadku jest tylko pozornie klarowna i przejrzysta.

Takie bezpieczeństwo, na krótką metę nic nie daje, dlatego najwygodniej będzie zrobić tak jak pisałem na samym początku (w dwóch pierwszych swoich postach). Poza tym ściągniętych już pieniędzy nikt mu nie zwróci (bo tak czy siak Łukasz posiada swój "imienny" dług), więc jedyne rozsądne wyjście z tej sytuacji to spłata swojej części. W przeciwnym razie komornik nie odpuści mu tak długo jak długo będzie pracował!!

Podejrzewam, że zaraz ktoś napisze, że pozostaje jeszcze szara strefa zatrudnienia - i znów tylko pozorna racja, bo co ze składkami, które odprowadza się tylko od oficjalnego dochodu (a tylko ten może być zajęty przez komornika).

Jak łatwo przez taką sprawę skopać sobie całe życie wraz ze starością (i wypłatą świadczenia emerytalnego), która jest nieunikniona!! niewspominając już o "najściach" komornika w celu poszukiwania majątku i związanych z tym stresem i nerwami!!

PozdrawiamTomasz Ł. edytował(a) ten post dnia 14.08.10 o godzinie 18:40



Wyślij zaproszenie do