Temat: Spadek -odpowiedzialnosc za dlugi

...Olala S. edytował(a) ten post dnia 27.03.09 o godzinie 15:09

Temat: Spadek -odpowiedzialnosc za dlugi

Olala S.:
Witam

mam gorącą i pilną prośbę.
Potrzebuję pomocy w napisaniu oświadczenia o uchyleniu się od skutków prawnych oświadczenia o przyjęciu/odrzuceniu spadku
Sprawa wygląda następująco:
nie złożyłam oświadczenia o przyjęciu/odrzuceniu spadku. W związku z tym po 6 miesiąca oddziedziczyłam spadek ustawowo i okazało się że muszę spłacić długi, o których dowiedziałam się dopiero po upływie tego okresu.
Proszę o informacje na priv'a.

Przykro mi, ale jak nie złożyłaś oświadczenia, to nie masz się od czego uchylać. Zresztą okoliczność, że nie wiedziałaś o długach byłaby tu i tak bez znaczenia.

Temat: Spadek -odpowiedzialnosc za dlugi

Jarosław Markieta:

Przykro mi, ale jak nie złożyłaś oświadczenia, to nie masz się od czego uchylać. Zresztą okoliczność, że nie wiedziałaś o długach byłaby tu i tak bez znaczenia.

???

Kodeks cywilny:

"Art. 1019. § 1. Jeżeli oświadczenie o przyjęciu lub o odrzuceniu spadku zostało złożone pod wpływem błędu lub groźby, stosuje się przepisy o wadach oświadczenia woli z następującymi zmianami:
1) uchylenie się od skutków prawnych oświadczenia powinno nastąpić przed sądem;
2) spadkobierca powinien jednocześnie oświadczyć, czy i jak spadek przyjmuje, czy też go odrzuca.
§ 2. Spadkobierca, który pod wpływem błędu lub groźby nie złożył żadnego oświadczenia w terminie, może w powyższy sposób uchylić się od skutków prawnych niezachowania terminu.
§ 3. Uchylenie się od skutków prawnych oświadczenia o przyjęciu lub o odrzuceniu spadku wymaga zatwierdzenia przez sąd."

Można się uchylić.

Temat: Spadek -odpowiedzialnosc za dlugi

Grzegorz P.:
Kodeks cywilny:

"Art. 1019. § 1. Jeżeli oświadczenie o przyjęciu lub o odrzuceniu spadku zostało złożone pod wpływem błędu lub groźby, stosuje się przepisy o wadach oświadczenia woli z następującymi zmianami:

§ 2. Spadkobierca, który pod wpływem błędu lub groźby nie złożył żadnego oświadczenia w terminie, może w powyższy sposób uchylić się od skutków prawnych niezachowania terminu.

Można się uchylić.

A gdzie tu mowa o błędzie? Nie złożenie oświadczenia w tym przypadku nie wynikało z błędu czy groźby, a z niewiedzy.

KC:

Art. 1015. § 1. Oswiadczenie o przyjeciu lub o odrzuceniu spadku mo-e byc zło-one w ciagu
szesciu miesiecy od dnia, w którym spadkobierca dowiedział sie o tytule swego powołania.
§ 2. Brak oswiadczenia spadkobiercy w powy-szym terminie jest jednoznaczny z prostym
przyjeciem spadku. Jednak-e gdy spadkobierca jest osoba nie majaca pełnej zdolnosci do
czynnosci prawnych albo osoba, co do której istnieje podstawa do jej całkowitego
ubezwłasnowolnienia, albo osoba prawna, brak oswiadczenia spadkobiercy w terminie jest
jednoznaczny z przyjeciem spadku z dobrodziejstwem inwentarza.

Jak w tej sytuacji interpretować te przepisy?

Pozdrawiam,
Wojtek

Temat: Spadek -odpowiedzialnosc za dlugi

Grzegorz P.:

Można się uchylić.

Ale gdzie błąd? Błąd jest wtedy, gdy złożono oświadczenie obarczone wadą (Jeżeli oświadczenie o przyjęciu lub o odrzuceniu spadku zostało złożone ...). A gdy nie złożono go w ogóle, gdzie błąd?

A.

Temat: Spadek -odpowiedzialnosc za dlugi

Grzegorz P.:

Jarosław Markieta:

Przykro mi, ale jak nie złożyłaś oświadczenia, to nie masz się od czego uchylać. Zresztą okoliczność, że nie wiedziałaś o długach byłaby tu i tak bez znaczenia.

???

Kodeks cywilny:

"Art. 1019. § 1. Jeżeli oświadczenie o przyjęciu lub o odrzuceniu spadku zostało złożone pod wpływem błędu lub groźby, stosuje się przepisy o wadach oświadczenia woli z następującymi zmianami:
1) uchylenie się od skutków prawnych oświadczenia powinno nastąpić przed sądem;
2) spadkobierca powinien jednocześnie oświadczyć, czy i jak spadek przyjmuje, czy też go odrzuca.
§ 2. Spadkobierca, który pod wpływem błędu lub groźby nie złożył żadnego oświadczenia w terminie, może w powyższy sposób uchylić się od skutków prawnych niezachowania terminu.
§ 3. Uchylenie się od skutków prawnych oświadczenia o przyjęciu lub o odrzuceniu spadku wymaga zatwierdzenia przez sąd."

Można się uchylić.

Masz rację, co do zasady można się uchylić, ale pytanie, czy w takich okolicznościach, jak podane w zapytaniu.

"Podstawę uchylenia się przez spadkobiercę od skutków prawnych niezłożenia w terminie oświadczenia o przyjęciu lub odrzuceniu spadku może stanowić błąd prawnie doniosły (art. 1019 § 2 w zw. z art. 84 § 1 zd. 1 i § 2 KC). Błędem takim nie jest nieznajomość przedmiotu spadku pozostająca w związku przyczynowym z niedołożeniem przez spadkobiercę należytej staranności w ustalaniu rzeczywistego stanu majątku spadkowego." (Postanowienie Sądu Najwyższego - Izba Cywilna z 2005-06-30, IV CK 799/04
Opubl: Orzecznictwo Sądu Najwyższego Izba Cywilna rok 2006, Nr 5, poz. 94, str. 102).

Temat: Spadek -odpowiedzialnosc za dlugi

Też dotarłam do tego postanowienia, jednak dopiero teraz dotarła do mnie jego treść :(. Ale w komentarzu napisano, że:

"Wystarczające dla skuteczności takiego oświadczenia jest bowiem stwierdzenie, że niezłożenie oświadczenia w terminie nastąpiło pod wpływem błędu prawnie doniosłego (istotnego, co do treści czynności), z tym zastrzeżeniem, że błędem takim nie jest nieznajomość stanu spadku, będąca następstwem niedołożenia przez spadkobiercę należytej staranności w jego ustaleniu."

Jeśli udowodniłabym, ze dołożyłam staranności w celu ustalenia wartości spadku (pytanie jak tą staranność mogłabym wykazać), a dług wynika z braku opłat komunalnych za mieszkanie, w którym dana osoba nie mieszkała od 5 lat - generalnie nie chodzę po urzędach i nie pytam się czy taka i taka osoba ma długi, nie wiedziałam nawet gdzie ona dokładnie mieszkała - nie utrzymywaliśmy kontaktów :(

Pytanie tylko co sąd może rozumieć za należytą staranność. Patrząc na to logicznie to gdybym interesowała się czy jest jakiś spadek (na plus czy minus) to złożyłabym do sądu wniosek w odpowiednim terminie o przyjęcie bądź uchylenie, a jeśli tego nie zrobiłam oznacza to, że w ogóle nie interesowała mnie ta sprawa i nie bardzo jak mogę wykazać staranność ... I tak błędne koło się zamyka :(

Czy ktoś może wskazać z niego jakieś sensowne wyjście?

Ps. Zlozyłabym takie oświadczenie gdybym kiedykolwiek wcześniej miała jakieś doświadczenie ze spadkami i była świadoma skutków prawnych.
Niestety nie mogę zasłonić się nieznajomością prawa :/

Temat: Spadek -odpowiedzialnosc za dlugi

Olala S.:
Też dotarłam do tego postanowienia, jednak dopiero teraz dotarła do mnie jego treść :(. Ale w komentarzu napisano, że:

"Wystarczające dla skuteczności takiego oświadczenia jest bowiem stwierdzenie, że niezłożenie oświadczenia w terminie nastąpiło pod wpływem błędu prawnie doniosłego (istotnego, co do treści czynności), z tym zastrzeżeniem, że błędem takim nie jest nieznajomość stanu spadku, będąca następstwem niedołożenia przez spadkobiercę należytej staranności w jego ustaleniu."

I to jest właśnie esencja tego postanowienia.

Jeśli udowodniłabym, ze dołożyłam staranności w celu ustalenia wartości spadku (pytanie jak tą staranność mogłabym wykazać), a dług wynika z braku opłat komunalnych za mieszkanie, w którym dana osoba nie mieszkała od 5 lat - generalnie nie chodzę po urzędach i nie pytam się czy taka i taka osoba ma długi, nie wiedziałam nawet gdzie ona dokładnie mieszkała - nie utrzymywaliśmy kontaktów :(

Chodzi o należytą staranność przyjętą w okolicznościach danej sprawy. Skoro byłaś rodziną, to trudno będzie wykazać nieznajomość stanu majątkowego spadkodawcy, choć nie odbierając Ci nadziei całkiem niemożliwym też to nie jest.

Gdybyś wykazała, że np. mieszkałaś za granicą, lub na drugim końcu Polski i kontaktów tych rzeczywiście nie utrzymywałaś, gdybyś dodatkowo wykazała, że dochowałaś pewnych aktów należytej staranności, rozmawiając chociażby z rodziną na temat stanu majątkowego spadkodawcy i otrzymałaś w tym względzie konkretne informacje i zapewnienia, na podstawie których rozumując rozsądnie można by z dużą pewnością przyjąć, że długów nie ma... Ale to jak na moje wyczucie jest dość karkołomną sprawą.

Pytanie tylko co sąd może rozumieć za należytą staranność. Patrząc na to logicznie to gdybym interesowała się czy jest jakiś spadek (na plus czy minus) to złożyłabym do sądu wniosek w odpowiednim terminie o przyjęcie bądź uchylenie, a jeśli tego nie zrobiłam oznacza to, że w ogóle nie interesowała mnie ta sprawa i nie bardzo jak mogę wykazać staranność ... I tak błędne koło się zamyka :(

Niestety tak to wygląda. Jeśli powiesz, że Cię to nie interesowało, to oczywiście nie masz czego w sądzie szukać.

Czy ktoś może wskazać z niego jakieś sensowne wyjście?

Skoro piszesz, że są to zaległości za mieszkanie, to sprawdź przede wszystkim z jakiego okresu. Opłaty czynszowe przedawniają się z upływem 3 lat.

Nie napisałaś także kiedy nastąpiła śmierć spadkodawcy i czy odbyła się sprawa sądowa o stwierdzenie nabycia spadku. Nie napisałaś też skąd powzięłaś informację o długach, czy ktoś już się zwracał do Ciebie o zapłatę?

To wszystko są istotne kwestie, bo być może przedawnienie roszczeń rozwiąże Ci problem chociaż częściowo.

Ps. Zlozyłabym takie oświadczenie gdybym kiedykolwiek wcześniej miała jakieś doświadczenie ze spadkami i była świadoma skutków prawnych.
Niestety nie mogę zasłonić się nieznajomością prawa :/