Temat: SPADEK a podatek do US?

Witam, bardzo proszę o pomoc w poniższej sprawie.
W 2010 roku w marcu zmarła moja teściowa, we wrześniu 2010 zmarł teść. Zostawili po sobie mieszkanie które od dawien było "ustalone" dla ich córki (szwagierka). Wraz z mężem oczywiście chcemy dochować ustaleń. W okolicach września 2010 szwagierka która zajmowała się wszystkimi sprawami wraz z moim mężem złożyli sprawę do sądu w celu określenia spadku. Sędzina na rozprawie poinformowała, że łatwie, szybciej i taniej będzie gdy rodzeństwo wpierw podzieli spadek na 1/2 części. Powiedziała też że będzie czas min. pół roku na znalezienie ewentualnych innych spadkobierców (pół roku zatem minęłoby w okolicach kwietnia 2011). Czekaliśmy na wyrok z Sądu, jednak nic nie przychodziło. Dodam, że szwagierka mieszka w Irlandii więc tydzień temu gdy przyjechała do Polski udała się do Sądu i poprosiła o akt - postanowienie. Na akcie znalazły się informacje :" Postanowienie o stwierdzenie nabycia spadku, data na dokumencie to 29.10.2010 (?) i że podział każdemu z nich po 1/2 części, Postanowienie uprawomocniło się 20.11.2010 - taka jest wpisana data ".
Moje pytania to:
1. Czy będziemy musieli z mężem płacić jakiś podatek do US (nawet jeśli nadal nie otrzymaliśmy postanowienia z sądu), bo jest mąż wpisany że nabył 1/2 części spadku.
2. Czy mąż może zrzec tego spadku. Nie chcemy mieć po stronie swojej rzadnych kosztów, bo mieszkanie należy się siostrze. Jeśli możemy to jak najszybcie to zrobić, czy udać się do tego sądu i to zgłosić?

Z góry dziękuję za wszelkie informacje w tym temacie.
Pozdrawiam Gosia

Temat: SPADEK a podatek do US?

Jeśli spadek przechodzi z mamy na syna podatku się nie płaci (należy zgłosić w US) Jednak trzeba dotrzymać terminów.

Temat: SPADEK a podatek do US?

Termin nie został dotrzymany, więc podatek będzie trzeba zapłacić.
Sąd z urzędu nie dostarcza postanowień o nabyciu spadku, należy je odebrać osobiście.
Od daty uprawomocnienia się postanowienia każda ze stron ma 6 miesięcy na zgłoszenie spadku w US.

Temat: SPADEK a podatek do US?

Art. 4a. ustawy o podatku od spadków i darowizn:
1. Zwalnia się od podatku nabycie własności rzeczy lub praw majątkowych przez małżonka, zstępnych, wstępnych, pasierba, rodzeństwo, ojczyma i macochę, jeżeli: 1) zgłoszą nabycie własności rzeczy lub praw majątkowych właściwemu naczelnikowi urzędu skarbowego w terminie 6 miesięcy od dnia powstania obowiązku podatkowego powstałego na podstawie art. 6 ust. 1 pkt 2-8 i ust. 2, a w przypadku nabycia w drodze dziedziczenia w terminie 6 miesięcy od dnia uprawomocnienia się orzeczenia sądu stwierdzającego nabycie spadku, z zastrzeżeniem ust. 2 i 4, oraz 2) udokumentują - w przypadku gdy przedmiotem nabycia tytułem darowizny lub polecenia darczyńcy są środki pieniężne, a wartość majątku nabytego łącznie od tej samej osoby w okresie 5 lat, poprzedzających rok, w którym nastąpiło ostatnie nabycie, doliczona do wartości rzeczy i praw majątkowych ostatnio nabytych, przekracza kwotę określoną w art. 9 ust. 1 pkt 1 - ich otrzymanie dowodem przekazania na rachunek bankowy nabywcy albo jego rachunek prowadzony przez spółdzielczą kasę oszczędnościowo-kredytową lub przekazem pocztowym. 2. Jeżeli nabywca dowiedział się o nabyciu własności rzeczy lub praw majątkowych po upływie terminów, o których mowa w ust. 1 pkt 1, zwolnienie, o którym mowa w ust. 1, stosuje się, gdy nabywca zgłosi te rzeczy lub prawa majątkowe naczelnikowi urzędu skarbowego nie później niż w terminie 6 miesięcy od dnia, w którym dowiedział się o ich nabyciu, oraz uprawdopodobni fakt późniejszego powzięcia wiadomości o ich nabyciu. 3. W przypadku niespełnienia warunków, o których mowa w ust. 1 i 2, nabycie własności rzeczy lub praw majątkowych podlega opodatkowaniu na zasadach określonych dla nabywców zaliczonych do I grupy podatkowej.

Nie zajmuję się podatkami, więc nie mogę być pewny swej interpretacji, ale powiedziałbym, że magiczne 6 miesięcy już upłynęło. Wydaje mi się też, że w sprawie nie będzie miał zastosowania ust. 2 przytoczonego artykułu (mąż wiedział o śmierci matki, wiedział też o toczącym się postępowaniu o stwierdzenie nabycia spadku). Niemniej lepiej, żeby wypowiedział się ktoś, kto lepiej zna zagadnienie.

Na zrzeczenie się spadku jest już zdecydowanie za późno.

Temat: SPADEK a podatek do US?

Przerobiłem to na własnym przykładzie. Musiałem zapłacić. Pominę fakt iż obliczenie wysokości podatku od mało skomplikowanego spadku (dom, działka, itd.) trwało ponad rok. Cóż, nie zawsze US się spieszy :-)

Temat: SPADEK a podatek do US?

Małgorzata Mrugowska:
Moje pytania to:
1. Czy będziemy musieli z mężem płacić jakiś podatek do US (nawet jeśli nadal nie otrzymaliśmy postanowienia z sądu), bo jest mąż wpisany że nabył 1/2 części spadku.

Pani mąż zapewne nie skorzysta już ze zwolnienia przewidzianego w zacytowanym wyżej art. 4a ustawy o podatku od spadków i darowizn. W pewnych okolicznościach możne jednak skorzystać z art. 16 tejże ustawy. W braku przesłanek do skorzystania z art. 16, podatek zapewne trzeba będzie zapłacić.

Z przedstawionego stanu faktycznego nie wynika, aby była Pani spadkobiercą, więc żadnego podatku Pani nie zapłaci.
Domyślam się jednak, że chodziło Pani raczej o "wspólny budżet domowy", a nie wspólny obowiązek podatkowy.

2. Czy mąż może zrzec tego spadku. Nie chcemy mieć po stronie swojej rzadnych kosztów, bo mieszkanie należy się siostrze. Jeśli możemy to jak najszybcie to zrobić, czy udać się do tego sądu i to zgłosić?

Jak słusznie zauważono, ustawowy termin do złożenia oświadczenia o przejęciu/odrzuceniu spadku już minął.

Jeżeli nie został złożony wniosek o dział spadku, Pani mąż może również zbyć odziedziczony udział w nieruchomości na rzecz jego siostry np w formie umowy darowizny czy po prostu działu spadku (oczywiście po zapłaceniu podatku).

Z góry dziękuję za wszelkie informacje w tym temacie.
Pozdrawiam Gosia

pozdrawiam
a.r.Artur R. edytował(a) ten post dnia 08.08.11 o godzinie 23:32

Temat: SPADEK a podatek do US?

... no to mam problem,niewiedza jest kosztowna:)Bardzo dziękuję wszystkim za pomoc i wiele cennych informacji!
Dziękuję i pozdrawiam.
Gosia