Rafał Jaworski

Rafał Jaworski Dyrektor
Zarządzający
(Outsourcing
Kadrowo-Płacowy)

Temat: Służebnośc przejazdu

Oto case-study do analizy.

Osiedle zamknięte, blok mieszkalny pod którym umiejscowione są niezależne garaże do których właściciele posiadają osobną księgę. Sam garaż stanowi odrębną własność osoby zainteresowanej, jednak podjazd (sam wjazd) znajduje się teoretycznie na części wspólnej.

Pytanie podstawowe brzmi: czy właściciel może stawiać auto przed swoim garażem?

Osoba postronna parkująca przed garażem ewidentnie narusza przepisy, jednak jak to się ma do właściciela garażu, który jest jedynym uprawnionym do korzystania z tego odcinka drogi wewnętrznej? W końcu ten konkretny kawałek jest drogą z której teoretycznie będzie korzystał tylko pojazd chcący dostać się do garażu. Jest to miejsce częściowo wydzielone dla tego oraz sąsiadującego garażu. Zgodnie z przytoczoną tezą nie ma problemu z ewentualnym odholowaniem pojazdu, który próbowałby zastawić omawiany wjazd. Sytuacja jest zbliżona do tej, gdzie przy domku jednorodzinnym właściciel posesji trzyma samochód na podjeździe (przed garażem), jednak z tą jedną różnicą, że przejazd nie odbywa się przez chodnik, a sama część podjazdu stanowi współwłasność mieszkańców (również zainteresowanego).

Będę wdzięczny za pomoc w analizie tego przypadku. Zdaję sobie sprawę, że raczej trudno szukać osoby postronnej, która zabroniłaby właścicielowi parkować przed swoim garażem, aczkolwiek chodzi mi tutaj konkretnie o przepisy dotyczące - prawdopodobnie - służebności przejazdu tj. skoro właściciel ma zagwarantowany dojazd do swojego garażu, to czy sam ten indywidualny dojazd stanowi również opcję parkowania.

konto usunięte

Temat: Służebnośc przejazdu

Rafał J.:
Pytanie podstawowe brzmi: czy właściciel może stawiać auto przed swoim garażem?

Właściciel auta? Tak, może decydować gdzie je zaparkuje w ramach obowiązującego prawa. Więc jeżeli w danym miejscu przyjęta organizacja ruchu nie zakazuje tego - to może tam stawiać auto. Niezależnie od tego, czy jest członkiem wspólnoty, czy nie.
Osoba postronna parkująca przed garażem ewidentnie narusza przepisy,

Jakie?
jednak jak to się ma do właściciela garażu, który jest jedynym uprawnionym do korzystania z tego odcinka drogi

Skoro droga służy wyłącznie jemu, to nie jest to część wspólna.
wewnętrznej? W końcu ten konkretny kawałek jest drogą z której teoretycznie będzie korzystał tylko pojazd chcący dostać się do garażu.

A wóz strażacki z drabiną, żeby dostać na dach czy przez okno do jakiegoś mieszkania nie będzie potrzebował?
dla tego oraz sąsiadującego garażu. Zgodnie z przytoczoną tezą nie ma problemu z ewentualnym odholowaniem pojazdu,

Z odholowaniem auta z prywatnego terenu (podobnie z założeniem blokady ) jest ogromny problem. Tylko straż miejska i policja ma takie prawo.
Dla przykładu wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie Sygn. akt VI A Ca 1124/08:
Dotychczasowy sposób uregulowania w ustawodawstwie kwestii zakładania blokad na koła pojazdów wskazuje na to, że tego typu rozwiązanie należy traktować jako daleko idący środek represji.
[...]
Stosowanie tego typu urządzeń, jako środka represji ograniczającego prawo własności pozostaje tym samym w wyłącznej sferze władztwa państwa. Zgodnie z art. 64 Konstytucji RP własność może być ograniczona tylko w drodze ustawy i tylko w zakresie, w jakim nie narusza ona istoty prawa własności. Środki tego typu mogą być więc stosowane wyłącznie na podstawie wyraźnego upoważnienia ustawowego nie budzącego żadnych wątpliwości.


Organizację ruchu na terenie najlepiej uchwalić i oznakować. Wtedy straż miejska i policja ma prawo egzekwować te znaki i wręczy mandaty (choć za bardzo się do tego nie palą, bo słabo znają prawo i mają obawy).Ten post został edytowany przez Autora dnia 09.01.14 o godzinie 18:01
Rafał Jaworski

Rafał Jaworski Dyrektor
Zarządzający
(Outsourcing
Kadrowo-Płacowy)

Temat: Służebnośc przejazdu

Mariusz G.:
Rafał J.:
Pytanie podstawowe brzmi: czy właściciel może stawiać auto przed swoim garażem?

Właściciel auta? Tak, może decydować gdzie je zaparkuje w ramach obowiązującego prawa. Więc jeżeli w danym miejscu przyjęta organizacja ruchu nie zakazuje tego - to może tam stawiać auto. Niezależnie od tego, czy jest członkiem wspólnoty, czy nie.

Chodziło o właściciela garażu...
Osoba postronna parkująca przed garażem ewidentnie narusza przepisy,

Jakie?

Dotyczące służebności przejazdu, czyli tego, że właściciel garażu musi mieć możliwość dojazdu do niego. Moim zdaniem właśnie ta zasada powoduje, że dojeżdżając do garażu można zdecydować się zatrzymać pojazd w tym miejscu, przed bramą garażową. Czy taka teza jest do obronienia, przy założeniu, że prawo to dotyczy tylko właściciela garażu? Zdaję sobie sprawę, że może być to ciężkie ale możliwe, że znasz/znacie przepisy, które to umożliwią.

jednak jak to się ma do właściciela garażu, który jest jedynym uprawnionym do korzystania z tego odcinka drogi

Skoro droga służy wyłącznie jemu, to nie jest to część wspólna.

Czyli to może pomóc?

(...)
Organizację ruchu na terenie najlepiej uchwalić i oznakować. Wtedy straż miejska i policja ma prawo egzekwować te znaki i wręczy mandaty (choć za bardzo się do tego nie palą, bo słabo znają prawo i mają obawy).

Aktualny znak przed szlabanem to B-2 (zakaz wjazdu wraz z tabliczką, że nie dotyczy mieszkańców wspólnoty mieszkaniowej), natomiast w niedalekiej przyszłości ma podobno być znak "strefa ruchu" oraz informacja o numerowanych tabliczkach. Nie jest to jednak aktualny stan faktyczny, zatem drugą część powyższego zdania można pominąć.Ten post został edytowany przez Autora dnia 10.01.14 o godzinie 17:30

konto usunięte

Temat: Służebnośc przejazdu

Rafał J.:
Osoba postronna parkująca przed garażem ewidentnie narusza przepisy,

Jakie?

Dotyczące służebności przejazdu, czyli tego, że właściciel garażu musi mieć możliwość dojazdu do niego.

Czyli ktoś, kto nie jest właścicielem supermarketu nie może parkować na jego parkingu?

I druga kwestia. Właściciel wydzielonego garażu jest również współwłaścicielem działki na której jest zbudowany. Tak samo jak każdy właściciel mieszkania czy innego lokalu użytkowego w budynku zbudowanym na tej działce.
Czy może ma zapisaną służebność? Bo normalnie w takiej sytuacji nie robi się służebności.
Aktualny znak przed szlabanem to B-2 (zakaz wjazdu wraz z tabliczką, że nie dotyczy mieszkańców wspólnoty

To zostało uchwalone? Bo moim zdaniem jest bezprawne zakazanie właścicielowi wjazdu, jeżeli nie mieszka (np. wynajmuje komuś mieszkanie). Podobnie każdy może wpuścić dostawcę mebli czy swojego gościa.

Art. 12.
1. Właściciel lokalu ma prawo do współkorzystania z nieruchomości wspólnej zgodnie z jej przeznaczeniem.
Ten post został edytowany przez Autora dnia 10.01.14 o godzinie 18:09
Rafał Jaworski

Rafał Jaworski Dyrektor
Zarządzający
(Outsourcing
Kadrowo-Płacowy)

Temat: Służebnośc przejazdu

Może spróbuję inaczej, aczkolwiek możliwe, że powoli udaje nam się dojść do sedna.

Jeżeli mielibyśmy analizować tylko jeden aspekt, mianowicie parkowanie przed własnym garażem (zamiast w środku). Dajmy na to w sytuacji posiadania dwóch aut, gdzie w środku jest miejsce tylko na jedno, to:

Czy właściciel takowego garażu (zgodnego z poprzednim opisem stanu faktycznego) ma prawo zaparkować przed nim?

Jeżeli tak, to jaka jest podstawa prawna na której można budować "linię obrony"?

konto usunięte

Temat: Służebnośc przejazdu

Rafał J.:
Czy właściciel takowego garażu (zgodnego z poprzednim opisem stanu faktycznego) ma prawo zaparkować przed nim?

Powtórzę. Jeżeli nie ma tam zakazu parkowania, to może parkować każdy.
Rafał Jaworski

Rafał Jaworski Dyrektor
Zarządzający
(Outsourcing
Kadrowo-Płacowy)

Temat: Służebnośc przejazdu

Ta odpowiedź niestety nie wydaje mi się prawidłowa. Nie ma możliwości, aby każdy mógł parkować przed cudzym garażem i uniemożliwiać właścicielowi wyjazd. Szczególnie w zgodzie z podanymi okolicznościami.

Niemniej jednak dziękuję za wszystkie Twoje wypowiedzi i poświęcony czas.

konto usunięte

Temat: Służebnośc przejazdu

Rafał J.:
Ta odpowiedź niestety nie wydaje mi się prawidłowa. Nie ma możliwości, aby każdy mógł parkować przed cudzym garażem i uniemożliwiać właścicielowi wyjazd.

Dlatego w takich miejscach stoi zazwyczaj zakaz zatrzymywania. Może też być znak "strefa zamieszkania" bo tam z definicji można parkować wyłącznie na wyznaczonych miejscach.
Jeżeli znaków brak - można parkować.
Łukasz C.

Łukasz C. Dystrybucja Stali

Temat: Służebnośc przejazdu

A czy przypadkiem nie jest tak, że nie wolno blokować wjazdu na cudzą posesję/] czy do garażu nawet jeśli nie ma znaku zakazu parkowania/zatrzymywania ? Coś wydaje mi się, że wolny dostęp do własności będzie tutaj górą.

W przypadku wspólnoty mieszkaniowej najprościej będzie uchwalić jakiś standard postępowania dla takiego przypadku na zebraniu wspólnoty.
Rafał Jaworski

Rafał Jaworski Dyrektor
Zarządzający
(Outsourcing
Kadrowo-Płacowy)

Temat: Służebnośc przejazdu

Łukasz C.:
A czy przypadkiem nie jest tak, że nie wolno blokować wjazdu na cudzą posesję/] czy do garażu nawet jeśli nie ma znaku zakazu parkowania/zatrzymywania ? Coś wydaje mi się, że wolny dostęp do własności będzie tutaj górą.
>(...)

Takie też jest moje zdanie. Niestety Mariusz zamiast ograniczyć się do krótkiego stanowiska w sprawie głównej tezy lub przykładowo napisać, że nie wie - wolał rozwinąć temat o niepotrzebne wątki.

Dzięki za zwięzłą odpowiedź, jednak nadal pozostaje problem możliwości zaparkowania przed garażem do którego właściciel ma prawo wjechać.

konto usunięte

Temat: Służebnośc przejazdu

Rafał J.:
Łukasz C.:
A czy przypadkiem nie jest tak, że nie wolno blokować wjazdu na cudzą posesję/] czy do garażu nawet jeśli nie ma znaku zakazu parkowania/zatrzymywania ? Coś wydaje mi się, że wolny dostęp do własności będzie tutaj górą.
>(...)

Takie też jest moje zdanie.

Tylko, że nikt nie potrafi podać przepisu, który zabrania parkowania nawet osobom postronnym tam, gdzie nie ma zakazu parkowania. A co dopiero (współ)właścicielowi drogi.
Łukasz C.

Łukasz C. Dystrybucja Stali

Temat: Służebnośc przejazdu

Mariusz G.:
Rafał J.:
Łukasz C.:
A czy przypadkiem nie jest tak, że nie wolno blokować wjazdu na cudzą posesję/] czy do garażu nawet jeśli nie ma znaku zakazu parkowania/zatrzymywania ? Coś wydaje mi się, że wolny dostęp do własności będzie tutaj górą.
>(...)

Takie też jest moje zdanie.

Tylko, że nikt nie potrafi podać przepisu, który zabrania parkowania nawet osobom postronnym tam, gdzie nie ma zakazu parkowania. A co dopiero (współ)właścicielowi drogi.
Art 49 Prawa o ruchu drogowym powinien wystarczyć
Łukasz C.

Łukasz C. Dystrybucja Stali

Temat: Służebnośc przejazdu

Rafał J.:
Łukasz C.:
A czy przypadkiem nie jest tak, że nie wolno blokować wjazdu na cudzą posesję/] czy do garażu nawet jeśli nie ma znaku zakazu parkowania/zatrzymywania ? Coś wydaje mi się, że wolny dostęp do własności będzie tutaj górą.
>(...)

Takie też jest moje zdanie. Niestety Mariusz zamiast ograniczyć się do krótkiego stanowiska w sprawie głównej tezy lub przykładowo napisać, że nie wie - wolał rozwinąć temat o niepotrzebne wątki.

Dzięki za zwięzłą odpowiedź, jednak nadal pozostaje problem możliwości zaparkowania przed garażem do którego właściciel ma prawo wjechać.
Przed swoim garażem jeśli nie blokujesz drogi czy wjaZdu innym i jeśli nie ma znaku o zakazieparkowania to możesz stać

konto usunięte

Temat: Służebnośc przejazdu

Łukasz C.:
Tylko, że nikt nie potrafi podać przepisu, który zabrania parkowania nawet osobom postronnym tam, gdzie nie ma zakazu parkowania. A co dopiero (współ)właścicielowi drogi.
Art 49 Prawa o ruchu drogowym powinien wystarczyć

Art. 1.
1. Ustawa określa:
1) zasady ruchu na drogach publicznych, w strefach zamieszkania oraz w strefach ruchu;


Więc jak nie jest ustalona strefa ruchu ani strefa zamieszkania (potrzebne znaki) to kodeks drogowy się nie stosuje na prywatnym terenie.

Za wyjątkiem egzekwowania znaków drogowych:
2. Przepisy ustawy stosuje się również do ruchu odbywającego się poza miejscami wymienionymi w ust. 1 pkt 1, w zakresie:
[...]
2) wynikającym ze znaków i sygnałów drogowych.


Sporo jest w Internecie opowieści, jak to ktoś kogoś zastawił na terenie wspólnoty i wezwana straż miejska czy policja nic nie mogła zrobić, bo żadnego przepisu to nie narusza (nie było żadnych znaków). Co najwyżej, jak byli mili, potrafili namierzyć właściciela i skontaktować się z uprzejmą prośbą o przestawienie auta.Ten post został edytowany przez Autora dnia 16.01.14 o godzinie 18:34

konto usunięte

Temat: Służebnośc przejazdu

Łukasz C.:
Przed swoim garażem jeśli nie blokujesz drogi czy wjaZdu innym i jeśli nie ma znaku o zakazieparkowania to możesz stać

Na drodze publicznej - nie możesz. Żaden przepis nie wyłącza właściciela bramy sprzed art. 49 ust. 2 p. 1 PoD. Być może to kwestia zapewnienia możliwości dojazdu dla straży pożarnej czy policji. Ale i nikt nie jest z tego zwolniony.
Łukasz C.

Łukasz C. Dystrybucja Stali

Temat: Służebnośc przejazdu

Mariusz G.:
Łukasz C.:
Przed swoim garażem jeśli nie blokujesz drogi czy wjaZdu innym i jeśli nie ma znaku o zakazieparkowania to możesz stać

Na drodze publicznej - nie możesz. Żaden przepis nie wyłącza właściciela bramy sprzed art. 49 ust. 2 p. 1 PoD. Być może to kwestia zapewnienia możliwości dojazdu dla straży pożarnej czy policji. Ale i nikt nie jest z tego zwolniony.


Po pierwsze nasze służby reagują w przypadku zastawienia bramy/wjazdu itd dopiero po otrzymaniu zgłoszenia (założę się, że pewnie w 99% przypadków). a sam na siebie kolega chyba nie będzie donosił.

Po drugie zastanawiam się po co kombinujesz i wciskasz informacje, które nie mają tutaj zastosowania. W pierwszym poście napisane jest, że nie jest to droga publiczna a osiedle zamknięte. Przepisy zabraniają (tak w skrócie) utrudniania dostępu. Ale jeśli sam blokujesz swoją bramę, swoim autem to chyba niczego sam sobie nie utrudniasz skoro możesz bez wzywania pomocy mundurowych dostać się na posesję/garażu usuwając swoją własność? Zwykła logika zamiast szukania dziury w całym.

Mam nadzieję, że te nasze wywody jakoś pomogą zainteresowanemu.

Zresztą proponuję zrobić test i zablokować swoją bramę, swoim autem a niech ktoś zgłosi to straży miejskiej. Przekonajmy się co zrobią kiedy właściciel auta wyjdzie i powie, że zarówno samochód jak i garaż są jego.

konto usunięte

Temat: Służebnośc przejazdu

Łukasz C.:
W pierwszym poście napisane jest, że nie jest to droga publiczna a osiedle zamknięte.

Dokładnie. Więc kodeks drogowy tu nie obowiązuje (poza egzekwowaniem znaków drogowych, których zakazujących zatrzymywania czy parkowania w tym miejscu brak)
Przepisy zabraniają (tak w skrócie) utrudniania dostępu.

Które przepisy?
Zresztą proponuję zrobić test i zablokować swoją bramę, swoim autem a niech ktoś zgłosi to straży miejskiej. Przekonajmy się co zrobią kiedy właściciel auta wyjdzie i powie, że zarówno samochód jak i garaż są jego.

Mandacik. W końcu tak działa wjazd do każdej wspólnoty mieszkaniowej. W strefie płatnego parkowania w Warszawie bardzo często sobie spaceruje i bez wezwania SM i wlepia mandaty nie tylko za brak biletu parkingowego, ale też za nieprawidłowe parkowanie. W bramach też.Ten post został edytowany przez Autora dnia 16.01.14 o godzinie 22:49
Rafał Jaworski

Rafał Jaworski Dyrektor
Zarządzający
(Outsourcing
Kadrowo-Płacowy)

Temat: Służebnośc przejazdu

Łukasz C.:
(...)

Po pierwsze nasze służby reagują w przypadku zastawienia bramy/wjazdu itd dopiero po otrzymaniu zgłoszenia (założę się, że pewnie w 99% przypadków). a sam na siebie kolega chyba nie będzie donosił.

Po drugie zastanawiam się po co kombinujesz i wciskasz informacje, które nie mają tutaj zastosowania. W pierwszym poście napisane jest, że nie jest to droga publiczna a osiedle zamknięte. Przepisy zabraniają (tak w skrócie) utrudniania dostępu. Ale jeśli sam blokujesz swoją bramę, swoim autem to chyba niczego sam sobie nie utrudniasz skoro możesz bez wzywania pomocy mundurowych dostać się na posesję/garażu usuwając swoją własność? Zwykła logika zamiast szukania dziury w całym.

Mam nadzieję, że te nasze wywody jakoś pomogą zainteresowanemu.

Zresztą proponuję zrobić test i zablokować swoją bramę, swoim autem a niech ktoś zgłosi to straży miejskiej. Przekonajmy się co zrobią kiedy właściciel auta wyjdzie i powie, że zarówno samochód jak i garaż są jego.

Wybaczcie zbyt długi cytat ale wydaje mi się, że dopiero ta właśnie wypowiedź sugeruje zrozumienie prezentowanego stanowiska, które staram się uzmysłowić już od pierwszej wypowiedzi.

Celem powstania wątku nie była sama analiza stanu prawnego, a studium przypadku sugerujące obronę tezy o zajęciu przez auto zainteresowanego, miejsca przed garażem stanowiącym jego własność.

Ostatecznie rzeczywiście brakuje jedynie stanu prawnego umożliwiającego obronę prezentowanego stanowiska. Jeżeli ktoś ma pomysł, to będę wdzięczny za wskazanie odpowiedniej ustawy i jej artykułów.
Rafał Jaworski

Rafał Jaworski Dyrektor
Zarządzający
(Outsourcing
Kadrowo-Płacowy)

Temat: Służebnośc przejazdu

Mariusz G.:
Łukasz C.:
>
Zresztą proponuję zrobić test i zablokować swoją bramę, swoim autem a niech ktoś zgłosi to straży miejskiej. Przekonajmy się co zrobią kiedy właściciel auta wyjdzie i powie, że zarówno samochód jak i garaż są jego.

Mandacik. W końcu tak działa wjazd do każdej wspólnoty mieszkaniowej. W strefie płatnego parkowania w Warszawie bardzo często sobie spaceruje i bez wezwania SM i wlepia mandaty nie tylko za brak biletu parkingowego, ale też za nieprawidłowe parkowanie. W bramach też.

Nie rozumiem związku między miejską strefą płatnego parkowania, a osiedlem zamkniętym ze znakiem B-2 przed szlabanem z adnotacją w formie napisu na tabliczce, że zakaz ten nie dotyczy mieszkańców wspólnoty mieszkaniowej do której to właściciel garażu naturalnie należy.Ten post został edytowany przez Autora dnia 17.01.14 o godzinie 12:51

konto usunięte

Temat: Służebnośc przejazdu

Rafał J.:
Nie rozumiem związku między miejską strefą płatnego

Nie musisz. To był poboczny wątek wywołany przez Łukasza.
z adnotacją w formie napisu na tabliczce, że zakaz ten nie dotyczy mieszkańców wspólnoty mieszkaniowej

Ten znak nic nie mówi o możliwości lub nie parkowania przed garażem.

I, moim zdaniem, jest bezprawny - bo jak właściciel komuś wynajmie garaż (sam garaż - bez mieszkania), to ten ktoś nie będzie mógł wjechać bo nie będzie mieszkańcem? Podobnie nie będzie mógł wjechać właściciel mieszkania, jeśli w nim nie mieszka? To już uniemożliwienie właścicielowi korzystania z jego (współ)własności. Nie pomyślałeś o tym, że ten znak bardziej blokuje korzystanie z własności (właściciel nie musi mieszkać), niż parkujący samochód?Ten post został edytowany przez Autora dnia 17.01.14 o godzinie 12:59



Wyślij zaproszenie do