Temat: Słuzebność mieszkania
Ja opowiadam się zdecydowanie za drugim rozwiązaniem. Nieodpłatność służebności oznacza moim zdaniem jedynie to, że z tytułu jej ustanowienia właściciel nie otrzymuje żadnego ekwiwalentu. Nie zmienia to jednak zasady, że za media płaci ten, który z nich faktycznie korzysta.
W ramach uzupełnienia podstawy prawnej widziałbym tutaj dodatkowo art. 302 par. 2 k.c. w zw. z art. 268 k.c. i art. 684 k.c. Z przepisów tych wynika, że posiadający służebność mieszkania może zakładać w wynajętym lokalu oświetlenie elektryczne, gaz, telefon i radio oraz inne podobne urządzenia. Skoro zatem ma prawo te urządzenia zakładać, to oczywistym jest, że może z nich korzystać jednak na własny koszt. Dostawy mediów odbywają się bowiem na podstawie umowy. Zatem mający służebność mieszkania może nie tylko założyć urządzenia, lecz także jest uprawniony do zawarcia umowy z odpowiednimi dostawcami. W takiej sytuacji jako strona konkretnej umowy będzie ponosił koszty realizacji dostaw energii, gazu itp.
W praktyce takie rozwiązanie jest dosyć częste. Właściciel może bowiem w każdym czasie wypowiedzieć przez siebie zawartą umowę na dostawę mediów (skoro z nich nie korzysta), lub takiej umowy nie zawierać. Nie uwłacza to w niczym interesom posiadającego służebność, ponieważ jak napisałem powyżej jest on wszak uprawniony do założenia np. własnych liczników i zawarcia umowy z dostawcą mediów.