Temat: słup energetyczny na działce
Tomasz Święch:
Akurat w wypadku o którym pisze autor wątku niewiele można zrobić. Skoro słup tam stoi od wieków, to przedsiębiorstwo energetyczne zasiedziało służebność, a słup jest składnikiem majątku tego przedsiębiorstwa na podstawie art. 49 k.c.
Nawiasem mówiąc z interpretacją art. 49 k.c. są wiecznie problemy. Zmiana stanowiska w orzecznictwie mniej więcej od 2003 r. spowodowała, że rzeczywiście są problemy związane ze strukturą własnościową (z tym czyje są składniki sieci gazowych, wodnych, energetycznych etc.). Konsekwencją nowej wykładni jest szereg pozwów odszkodowawczych.
Obecnie, w związku z wprowadzeniem do kodeksu cywilnego służebności przesyłu, może być jeszcze ciekawiej.
Podnoszę temat, bo jestem ciekawa czy cos nowego w przepisach. Sama mam na działce 2 słupy. Nie mam pojęcia od kiedy tam sa bo mieszkam 2 lata w tym moim przybytku. Jak sprawdzc kied słup został postawiony?
Przy okazji podrzucę temat który miałam w innym watku ale niestey nie dostałam odpowiedzi. Byc moze będzie mi Pan w stanie cos doradzić.
Oto on:
wróciwszy do domu znalazłam kartkę w drzwiach iż został mi odcięty prąd. Kwota zaległa do zapłaty 30,81.
szybko zadzwoniłam na infolinie z pytaniem co sie stało. Zapłaciłam rachunek w pełnej kwocie. Pani grzecznie poinformowała ze mamy zaległość w wymienionej kwocie. dzwoniąc szybko zajrzałam na fakture, widniała na niej kwota 285,00 któa zapłaciłam a pod spodem dodatkowo kwota 30,81 jako zaległa. Dołaczony druk wpłaty na kwote 285.00. Nie zauważyłam tej zaległości. Więc mowie ze było to spowodowane tym ze nie zauważyłam i ze powinnam zostać poinformowana że odetną mi prąd. ponadto zapytałam dlaczego nie zaksięgowali wpłaconej kwoty na poczet zaległości, pani powiedziała ze nie muszą i ze w obecnej chwil musze zapłacicte 30 zł+ przyłącze 80 zł.
Szlag mnie trafił bo piatek popołudniu a mi bez prądu zalewa piwnice i juz jedno pomieszczenie pływało. wiec w te pędy do miata wpłata , fax i czekanie na podłączenie. Podłączyli.
Teraz siedze nad umową i rachunkami.
jak sie okazało że zaległość powstała w lipcu ubiegłego roku i zawsze była w ten sam sposób wykazywana,a ja jej nie zauwałałam!
No mowie dobrze mój błąd, ale wydaje mi sie ze powinnam byc poinformowana o tym iz prąd zostanie mi odcięty.
W umowie jest napisane że wstrzymanie dostaw moze nastąpić gdy:
"odbiorca zalega z zapłatą za energię elektryczną albo śwadczone usługi dłużej niż miesiąc po upływie terminu płatności, pomimo uprzedniego powiadomienia o zamiarze wypowiedzenia umowy i wyznaczenia dodatkowego dwutygodniowego terminu do zapłaty zaległych i bieżących zaległości."
Ja nic takiego nie dostałam!!
Czy taka informacja powinna dotrzeć za potwierdzeniem odbioru? Bo nie wyobrażam sobie ze mialby to być zwykły list , który może ale nie musi do mnie trafić.
Proszę o odpowiedź.
AGA
doczytałam jeszcze jedno. W jednym z miesięcy dostałam wezwanie do zapłaty ( spóźnienie) które niezwłocznie uregulowałam. Opiewało ono na kwote X z faktury ogółem momo że juz wtedy zaległość w kwocie 30,81 była więc wezwanie powinno dotyczyć kwota X+30,81.
Agnieszka Zdrzałka-Brdęk edytował(a) ten post dnia 14.04.10 o godzinie 20:54