Grażyna
T.
specjalista d/s
bhp,pasjonatka magii
roślin - zapraszam
d...
Temat: Sad i kradziez
Moja siostra w grudniu była w sadzie na sprawie,w marcu otrzymała zawiadomienie na policje,ze ma sie stawic w kwietniu w charakterze swiadka..Okazało sie,ze kobieta,ktora była w tym samym czasie w sadzie ponoc została okradziona,zgłosiła to po kilku godzinach kiedy choła robic zakupy i nie miła pieniedzy.
Siostre wezwano,bo była wywieszona na wokandzie..na przesłuchaniu dowiedziała sie ze monitoring w sadzie w tym czasie nie działał i musza szukac po omacku i w razie czego bede jeszcze wzywac na na konfrontacje..
Moje pytanie; czy policjant ma prawo wzywac kogos tylko dlatego ze byl sadzie
czy siostra musi isc na konfrontacje
na jakiej podstawie wierzy sie osobie,ktora zgłosiła kradzież po kilku godzinach czy to akurat w tym miejscu a nie w sklepie gdzie robiła zakupy
jakie prawa ma moja siostra,krora z ta sprawa nie ma nic wspolnego a jakie kobieta ktora zgłasza ''dziwna kradziez''