Temat: Reklamacja źle położonych płytek na tarasie i schodach.

Jak zmusić wykonawcę, właściciela firmy, który wykonał usługę położenia kafelek na tarasie i schodach wejściowych domu bez umowy, do dokonania naprawy kafelek, które masowo odpadają? Usługa wykonana na przełomie wrzesień/październik. Czy można coś z tym fantem zrobić?

Temat: Reklamacja źle położonych płytek na tarasie i schodach.

Beata Jona:
Jak zmusić wykonawcę, właściciela firmy, który wykonał usługę położenia kafelek na tarasie i schodach wejściowych domu bez umowy

Jak bez umowy? Tzn sam z siebie przyszedł i położył te płytki?

do dokonania naprawy kafelek, które masowo

odpadają? Usługa wykonana na przełomie wrzesień/październik. Czy można coś z tym fantem zrobić?

O ile położył płytki faktycznie bez umowy, to wezwij go do doprowadzenia tarasu i schodów do stanu pierwotnego.
Jeśli umowę faktycznie zawarto, to wezwij go do usunięcia wad zgodnie z zapisami Kodeksu Cywilnego dotyczącymi umowy o dzieło i rękojmi: http://www.federacja-konsumentow.org.pl/story.php?stor...Jacek Kustra edytował(a) ten post dnia 02.05.12 o godzinie 23:27

Temat: Reklamacja źle położonych płytek na tarasie i schodach.

Niestety to forum wyciąga całą ludzką naiwność - bez umowy, bo po znajomości, bo taniej bo.... a potem klops...

Wezwij go pisemnie do naprawienia szkody. Ale bez umowy masz marne szanse - facet mógł zamknąć firmę, wyprzeć się robocizny itd...

Jeśli to kwestia kilkuset zł wezwij dobrą ekipę - tym razem z umową.

Temat: Reklamacja źle położonych płytek na tarasie i schodach.

Bez umowy, bo tylko tak chciał się zgodzić wykonawca (nie płaci wtedy podatku w skarbówce) i był z polecenia, więc człowiek zaufał a cała reszta była obładowana zleceniami (też bez umów). Taki tu rynek. Położył, bawił się przez półtorej miesiąca, pochwalił swoje wykonanie, wziął spore pieniądze (taras i schody to niezły kawałek powierzchni). Firmy nie zamknął. Dalej funkcjonuje i nadal bez umów. Początkowo wystraszył się po moich telefonach.Ale już się chyba z tym przespał a może kogoś poradził i doszedł do wniosku, ze niewiele mogę mu zrobić. Myślałam posłać mu przedsadowe wezwanie do naprawienia tego tarasu. Może podziała. Ale jak nie zareaguje, to chyba mam marne szanse w sądzie. Oczywiście, ze ktoś inny może naprawić. Ale generalnie przemawia przeze mnie złość, ze tak traktuje ludzi. Już miałam z czymś podobnym do czynienia. Ktoś wpakował mnie a potem ja próbowałam to wyprowadzić na prostą. Kominek był wykonywany i na tej samej zasadzie, bez umowy i byle jak. Udało się. Kilka gróźb i wszystko zrobione od nowa. Ale widać grunt był podatny i udało sie. Prosił nawet, żebym źle go nie zapamiętała. Chyba jednak ten grunt nieco zdziczały :-)Beata Jona edytował(a) ten post dnia 03.05.12 o godzinie 14:23

Temat: Reklamacja źle położonych płytek na tarasie i schodach.

Beata Jona:
Bez umowy, bo tylko tak chciał się zgodzić wykonawca

Czyli umowa była, tyle że ustna i może być problem z udowodnieniem jej treści. Ale przy sporze co do wad wykonanej usług to nie powinno mieć większego znaczenia.

(nie płaci wtedy podatku w skarbówce)

Podatek powinien zapłacić tak czy inaczej. Więc tym bardziej powinien być miły.

przespał a może kogoś poradził i doszedł do wniosku, ze niewiele mogę mu zrobić.

Wezwij pisemnie do naprawy usterek i zażądaj rachunku/faktury.

Ale jak nie zareaguje, to chyba mam marne szanse w sądzie.

Jeżeli jesteś w stanie udowodnić, że to on układał płytki - szanse masz spore. A on ma jeszcze większe na kłopoty z fiskusem, jak złożysz zawiadomienie.

Temat: Reklamacja źle położonych płytek na tarasie i schodach.

Beata Jona:

Mariusz G.:
Wezwij pisemnie do naprawy usterek i zażądaj rachunku/faktury.

Jakim artykułem powinnam się podeprzeć?

Usterki - klik

Faktura/rachunek art. 62 Kodeksu Karnego Skarbowego.

Temat: Reklamacja źle położonych płytek na tarasie i schodach.

Mariusz G.:

Faktura/rachunek art. 62 Kodeksu Karnego Skarbowego.

Dziękuję. Wystosuję pismo i poczekam na efekty. Oby w postaci pożądanego działania a nie zaniechania :-)

Temat: Reklamacja źle położonych płytek na tarasie i schodach.

Mariusz G.:

Beata Jona:
Bez umowy, bo tylko tak chciał się zgodzić wykonawca

Czyli umowa była, tyle że ustna i może być problem z udowodnieniem jej treści. Ale przy sporze co do wad wykonanej usług to nie powinno mieć większego znaczenia.

(nie płaci wtedy podatku w skarbówce)

Podatek powinien zapłacić tak czy inaczej. Więc tym bardziej powinien być miły.

Nawet bardzo miły, od niezgłoszonych dochodów płaci się chyba 75% podatku.

przespał a może kogoś poradził i doszedł do wniosku, ze niewiele mogę mu zrobić.

Wezwij pisemnie do naprawy usterek i zażądaj rachunku/faktury.

Ale jak nie zareaguje, to chyba mam marne szanse w sądzie.

Jeżeli jesteś w stanie udowodnić, że to on układał płytki - szanse masz spore. A on ma jeszcze większe na kłopoty z fiskusem, jak złożysz zawiadomienie.

Temat: Reklamacja źle położonych płytek na tarasie i schodach.

Beata Jona:
Bez umowy, bo tylko tak chciał się zgodzić wykonawca (nie płaci wtedy podatku w skarbówce)

Jak nie płaci? Poza tym forma zawarcia umowy nie ma znaczenia. W sklepie też de facto zawierasz umowę ustną a jednak sklep od tego podatek odprowadza.
Forma umowy nie ma żadnego znaczenia.
Jeśli ten fachura myśli, że złapał pana Boga za nogi, to się może na takim myśleniu ostro przejechać.

i był z polecenia, więc

człowiek zaufał a cała reszta była obładowana zleceniami (też bez umów). Taki tu rynek. Położył, bawił się przez półtorej miesiąca, pochwalił swoje wykonanie, wziął spore pieniądze (taras i schody to niezły kawałek powierzchni).

No i za swoją usługę odpowiada. Zgodnie z prawem, tak jak pisałem, zapoznaj się z działem Umowy o dzieło i rękojmi z Kodeksu Cywilnego.

Firmy

nie zamknął. Dalej funkcjonuje i nadal bez umów.

Bez umowy to byłoby wtedy, gdyby sam z siebie do kogoś przychodził i kładł sobie te swoje płytki.
Jeśli robi to, po wcześniejszym umówieniu się stron, to dochodzi do zawarcia umowy.
Przy tego typu usługach nie ma obowiązku sporządzania umowy w formie pisemnej, uświadom go :)

Początkowo

wystraszył się po moich telefonach.Ale już się chyba z tym przespał a może kogoś poradził i doszedł do wniosku, ze niewiele mogę mu zrobić.

Ty może i nie, ale urząd skarbowy już tak. Oni lubią takich cwaniaczków.

Myślałam posłać mu przedsadowe

wezwanie do naprawienia tego tarasu. Może podziała. Ale jak nie zareaguje, to chyba mam marne szanse w sądzie.

Szanse masz duże. Proponuję go zgłosić do urzędu skarbowego. Twoje oświadczenie w zupełności wystarczy do tego aby miał kontrole skarbową.

Temat: Reklamacja źle położonych płytek na tarasie i schodach.

No więc nie stawił się w terminie 14 dni, od dnia otrzymania wezwania.Beata Jona edytował(a) ten post dnia 29.05.12 o godzinie 21:36