Jolanta D.

Jolanta D. Rekruterów zapraszam
do kontaktu -
stanowiska
menadżerskie

Temat: reklamacja u stomatologa (plomba) - jaka podstawa prawna

Mam prośbę o pomoc. Reklamując źle zrobioną plombę powinnam powołać się na kodeks cywilny (art o gwarancji jakości i o dziele) czy o szczególnych warunkach sprzedaży konsumenckiej ?

Będę wdzięczna za rady teoretyczne lub sprawdzone w praktyce rozwiązania :)
Jolanta D.

Jolanta D. Rekruterów zapraszam
do kontaktu -
stanowiska
menadżerskie

Temat: reklamacja u stomatologa (plomba) - jaka podstawa prawna

czyżby nikt nie reklamował usług dentystycznych?
szcześciarze! :)

konto usunięte

Temat: reklamacja u stomatologa (plomba) - jaka podstawa prawna

Jolanta D.:
Mam prośbę o pomoc. Reklamując źle zrobioną plombę powinnam powołać się na kodeks cywilny (art o gwarancji jakości i o dziele) czy o szczególnych warunkach sprzedaży konsumenckiej ?

Będę wdzięczna za rady teoretyczne lub sprawdzone w praktyce rozwiązania :)

Trudno usługę podciągnąć do Ustawy o szczególnych warunkach sprzedaży konsumenckiej :)

W Twoim wypadku dentysta ponosi odpowiedzialność za wadliwe wykonanie dzieła. Teraz jeśli to dzieło ma wady, to Ty jako zamawiający możesz żądać ich usunięcia. Jeśli dentysta wad nie usunie, to możesz odstąpić od umowy albo powierzyć zadanie innemu dentyście, i następnie wystąpić o odszkodowanie do dentysty partacza.

konto usunięte

Temat: reklamacja u stomatologa (plomba) - jaka podstawa prawna

Ustawa z dnia 27 lipca 2002 r. o szczególnych warunkach sprzedaży konsumenckiej oraz o zmianie Kodeksu cywilnego w art. 1 ust. 1 brzmi: "Ustawę stosuje się do dokonywanej w zakresie działalności przedsiębiorstwa sprzedaży rzeczy ruchomej osobie fizycznej, która nabywa tę rzecz w celu niezwiązanym z działalnością zawodową lub gospodarczą (towar konsumpcyjny)." Ergo ten akt prawny nie ma w tym przypadku zastosowania.

Gwarancja jakości jest instytucją opisaną w art. 577 i nast. Kodeksu cywilnego (dalej: KC) i dotyczy "jakości rzeczy sprzedanej". Umowa sprzedaży została zdefiniowana w art. 535 KC i oznacza zobowiązanie się sprzedawcy do przeniesienia na kupującego własności rzeczy i wydania mu rzeczy oraz zobowiązanie kupującego do odebrania rzeczy i zapłacenia sprzedawcy ceny. W związku z powyższym te przepisy nie będą miały tutaj zastosowania. No chyba, że będziesz próbowała reklamować amalgamat - to oczywiście żart;)

Przepisy o umowie o dzieło (art. 627-646 KC) co prawda regulują sytuację, kiedy dzieło ma wady, ale moim zdaniem nie będą miały tutaj zastosowania, ponieważ świadczona usługa medyczna (stomatologiczna), jak większość rodzajów usług, "podpada" pod art. 750 KC, który stanowi, iż "do umów o świadczenie usług, które nie są uregulowane innymi przepisami, stosuje się odpowiednie przepisy o zleceniu." Tak więc właściwe będzie stosowanie tych przepisów, no chyba, że usługi stomatologiczne są uregulowane przepisami szczególnymi wyłączającymi stosowanie KC. To by trzeba było sprawdzić.

Źle wykonana usługa podlega reżimowi odpowiedzialności kontraktowej, a w tej sytuacji, jak sądzę, praktyczne zastosowanie będą miały: art. 471 KC "Dłużnik obowiązany jest do naprawienia szkody wynikłej z niewykonania lub nienależytego wykonania zobowiązania, chyba że niewykonanie lub nienależyte wykonanie jest następstwem okoliczności, za które dłużnik odpowiedzialności nie ponosi."
oraz art. 472 KC "Jeżeli ze szczególnego przepisu ustawy albo z czynności prawnej nie wynika nic innego, dłużnik odpowiedzialny jest za niezachowanie należytej staranności."

Jeszcze inną kwestią jest zadośćuczynienie za poniesioną przez Ciebie krzywdę w postaci np. bólu. W to jednak w tym miejscu nie wchodzę.

Tak więc po pierwsze należy ustalić czy przepisy szczególne nie regulują tej kwestii. Można to próbować ustalić np. u znajomego dentysty lub prawnika zajmującego się prawem medycznym i odpowiedzialnością prawną lekarzy, ewentualnie we właściwej izbie lekarskiej.
Drugą kwestią jest problem z ewentualnym ustaleniem braku należytej staranności. Bo jak wiadomo "źle" zrobiona plomba "źle" zrobionej plombie nie równa;). No ale to dłuuuugi temat. Powodzenia!:)
Jolanta D.

Jolanta D. Rekruterów zapraszam
do kontaktu -
stanowiska
menadżerskie

Temat: reklamacja u stomatologa (plomba) - jaka podstawa prawna

czyli generalnie KC, rok gwarancji lub roszczenia z tytułu rękojmi.
:)
dzięki :)
edit. przepisów szczegółowych nie znalazłam (co oczywiscie nie znaczy, ze ich nie ma - raczej że google o nich milczy).

Plomba po prostu wypadła. no chyba, ze stomatolog będzie sie powoływał na niewłaściwe uzytkowanie :)Jolanta D. edytował(a) ten post dnia 11.01.11 o godzinie 15:36

konto usunięte

Temat: reklamacja u stomatologa (plomba) - jaka podstawa prawna

Łukasz Pogonowski:
Przepisy o umowie o dzieło (art. 627-646 KC) co prawda regulują sytuację, kiedy dzieło ma wady, ale moim zdaniem nie będą miały tutaj zastosowania, ponieważ świadczona usługa medyczna (stomatologiczna), jak większość rodzajów usług, "podpada" pod art. 750 KC, który stanowi, iż "do umów o świadczenie usług, które nie są uregulowane innymi przepisami, stosuje się odpowiednie przepisy o zleceniu."

Ale trudno przyjąć że usługa dentystyczna jest umową starannego wykonania. To jest ewidentna umowa rezultatu, czyli umowa o dzieło. Klient przychodzi przecież do dentysty w celu całkowitego wyleczenia zęba :)

A tutaj interesujący nas temat na stronie FK, oni też to pod umowe o dzieło podciągają :)
http://www.federacja-konsumentow.org.pl/story.php?stor...

Tak czy inaczej Jolu, masz prawo reklamować wadliwie wykonaną usługę.Jacek Kustra edytował(a) ten post dnia 11.01.11 o godzinie 16:01

konto usunięte

Temat: reklamacja u stomatologa (plomba) - jaka podstawa prawna

Ale trudno przyjąć że usługa dentystyczna jest umową starannego wykonania. To jest ewidentna umowa rezultatu, czyli umowa o dzieło. Klient przychodzi przecież do dentysty w celu całkowitego wyleczenia zęba :)

Lekarz stomatolog jest zobowiązany dochować podczas leczenia należytej staranności, leczyć zgodnie ze sztuką. Lekarz nie zobowiązuje się do tego, że pacjenta wyleczy, ale że zrobi wszystko co w jego medycznej mocy, aby go wyleczyć. Podobnie prawnik - profesjonalny pełnomocnik przed sądem, odpowiada za zachowanie należytej staranności, a nie za to, że sąd orzeknie akurat tak, jak chce klient. Dlatego właśnie ustawodawca odsyła w przypadku usług do regulacji umowy zlecenia.

Kwestią kluczową jest więc tutaj udowodnienie niezachowania należytej staranności. Przecież owa plomba mogła, teoretycznie, wypaść z przyczyn niezależnych od lekarza.

Tak czy siak przychylam się do podsumowania mojego Przedmówcy: Usługę można reklamować. Dopiero po rozpatrzeniu reklamacji podejmiesz decyzję co z tym dalej zrobić (jeżeli będzie to rozpatrzenie odmowne lub... żadne). Oczywiście, ponieważ ufasz swojemu dentyście, takie pismo najlepiej jest wysłać listem poleconym za zwrotnym poświadczeniem odbioru;)

Tak przy okazji F.K. w tekście z przekierowania nie uzasadnia swojej kwalifikacji ani żadnym orzecznictwem, ani literaturą, ani nie przeprowadza krytycznej wykładni. No i nikt się osobiście pod tym nie podpisał. Mogli się trochę bardziej postarać, choć i tak chwała im za to, że działają w słusznej sprawie.
Anna R.

Anna R. lekarz stomatolog,
spzoz

Temat: reklamacja u stomatologa (plomba) - jaka podstawa prawna

Tak z czystej ciekawosci zapytam -
lekarz zupelnie nie wyraza checi do ponownego zalozenia wypelnienia , ze trzeba tak od razu rzucac paragrafami ?
Nie bronie (bo nie znam szczegolow) a jedynie wiem , ze CZASEM wypelnienie z przyczyn niezaleznych
nie trzyma sie jak nalezy - wydaje mi sie , ze bezposrednia konfrontacja i rozmowa z lekarzam zaoszczedzi wiele nerwow i czasu - a po tym wg uznania zawsze mozna zmienic stomatologa .
Sylvia Rudnik

Sylvia Rudnik born to be free -
life experiment

Temat: reklamacja u stomatologa (plomba) - jaka podstawa prawna

Hmmm... znajoma wymieniała amalgamat 8 miesięcy temu (to takie wypełnienie na srebrze i rtęci) ze względów estetycznych, bo miał już ponad 10 lat, ale nie sprawiał kłopotów. Stomatolog wymieniła na dzisiejszą prombę, wcześniej chyba robiła zdjęcie, bo historia leczenia była nieznana.

W każdym razie znajoma musiała leczyć ząb kanałowo, bo... "widocznie się coś tam robiło pod tym amalgamatem", powiedziała lekarka. Na uwagę, że powinna potraktować to w ramach reklamacji, powiedziała, że oczywiście tak, że plombę oczywiście, ale nie leczenie, które kosztowało... dużo.

Czy teraz, już po takiej akcji, można jeszcze zrobić reklamację?
Anna R.

Anna R. lekarz stomatolog,
spzoz

Temat: reklamacja u stomatologa (plomba) - jaka podstawa prawna

W poradnie stomatologiczna nie bede sie bawic- to nie ta grupa:)
Ale wg mojej wiedzy i domnieman- bo za malo szczegolow by dokaldniej ocenic - nie ma prawa do reklamacji - za leczenie kanalowe nalezy zaplacic , za wypelnienie-oczywiscie nie.
Jolanta D.

Jolanta D. Rekruterów zapraszam
do kontaktu -
stanowiska
menadżerskie

Temat: reklamacja u stomatologa (plomba) - jaka podstawa prawna

Anna R.:
Tak z czystej ciekawosci zapytam -
lekarz zupelnie nie wyraza checi do ponownego zalozenia wypelnienia , ze trzeba tak od razu rzucac paragrafami ?
Nie bronie (bo nie znam szczegolow) a jedynie wiem , ze CZASEM wypelnienie z przyczyn niezaleznych
nie trzyma sie jak nalezy - wydaje mi sie , ze bezposrednia konfrontacja i rozmowa z lekarzam zaoszczedzi wiele nerwow i czasu - a po tym wg uznania zawsze mozna zmienic stomatologa .
jasne, zawsze warto rozmawiać. zwyklam jednak przygotowywać się na różne scenariusze rozmowy. W przypadku każdej reklamacji, nie tylko stomatologicznej.
zmiana stomatologa? Oczywiście. W przyszłości. To, za co zapłaciłam, ma naprawić. Bo dlaczego by nie?
generalnie akcja zakonczona powodzeniem a moja wiedza na przyszlość znacznie bogatsza.
dziękuję wszystkim bardzo.



Wyślij zaproszenie do