GoldenLine
Zaloguj się
Urszula P.

Urszula P. "Odwaga nie zawsze
jest głośna. Czasem
to cichy głos na
k...

Temat: Psy na posesji

Codziennie jadę rowerem taką wioseczką, dróżką koło gospodarstwa ZAWSZE ną środku drogi siedzą 3 małe pieski. Tylko że te 3 małe pieski biegną mi koło nogi warcząc i szczekając jakieś 50 metrów.
Przyznam jest to lekko przerażające - no dziś jeden prawie mnie chapnął w kostkę.No wystraszyłam się - zatrzymałam za zakrętem i pomyślałam że to musi się skończyć - zadzwonię chyba na policję albo straz miejską.
Czy psy nie powinny być zamknięte na posesji??
Jest jeszcze możliwość że ta droga należy do właściciela gospodarstwa ale......czy ktoś wie jak to prawnie wygląda?Agata Katarzyna W. edytował(a) ten post dnia 10.07.09 o godzinie 08:55
Link do wypowiedziLink
Radosław Smardzewski

Radosław Smardzewski Otwarty na nowe
wyzwania

Temat: Psy na posesji

Jeśli ta dróżka przebiega przez teren prywatny ( właściciela psów), to raczej nic nie uzyskasz, jednak jeśli ta różka jest drogą gminną czy inną masz prawo zgłosić to do wymiaru sprawiedliwości... Tylko czy jesteś pewna że te pieski należą do gospodarza? skoro to wioseczka, to może to "dzikie psy" a tam siedzą tak sobie
Link do wypowiedziLink
Bogusz Julian Kasowski

Bogusz Julian Kasowski zawodowy INV€$TOR

Temat: Psy na posesji

Agata Katarzyna W.:
Jest jeszcze możliwość że ta droga należy do właściciela gospodarstwa ale......czy ktoś wie jak to prawnie wygląda?
nawet jeśli dorga nalezy do gospodarza, a on ją udostepnia jako drogę publiczną (czytaj: nie ma znaków informujacych o terenie prywatnym i wejściu na własną odpowiedzialność i/lub ogrodzenia) to musi zapewnić na niej bezpieczne warunki, czyli w tym wypadku trzymanie zwierząt gospodarskich poza obrębem drogi. Straż miejska byłaby odpowiednią służbą, o ile to jest wciąż ich rewir. Jak nie to policja albo lokalna gmina (ta, do której należy droga)
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Psy na posesji

Polecam przede wszystkim kontakt z urzędem gminy - bo to obszar wiejski - oni mają lekarza weterynarii na etacie (powinni) - to tak w przypadku ugryzienia, na przyszłość ;)

w takim przypadku powinni zgłosić się do własciciela po badania psa... itd.

jest możliwe, że droga jest własnością własciciela psa i tam sobie nie mogą biegać - powinny być zamknięte - a takie nie są - nie ma znaczenia rasa
Link do wypowiedziLink
Urszula P.

Urszula P. "Odwaga nie zawsze
jest głośna. Czasem
to cichy głos na
k...

Temat: Psy na posesji

RADOSŁAW SMARDZEWSKI:
Jeśli ta dróżka przebiega przez teren prywatny ( właściciela psów), to raczej nic nie uzyskasz, jednak jeśli ta różka jest drogą gminną czy inną masz prawo zgłosić to do wymiaru sprawiedliwości... Tylko czy jesteś pewna że te pieski należą do gospodarza? skoro to wioseczka, to może to "dzikie psy" a tam siedzą tak sobie
psy ewidentnie siedzą przy bamie - zawsze.Brama otwarta zawsze na oścież.
Widać ze "pilnują swojego".Agata Katarzyna W. edytował(a) ten post dnia 10.07.09 o godzinie 09:03
Link do wypowiedziLink
Bogusz Julian Kasowski

Bogusz Julian Kasowski zawodowy INV€$TOR

Temat: Psy na posesji

Agata Katarzyna W.:
psy ewidentnie siedzą przy bamie - zawsze.
Widać ze "pilnują swojego".
to powinny być po drugiej strony bramy...
Link do wypowiedziLink
Urszula P.

Urszula P. "Odwaga nie zawsze
jest głośna. Czasem
to cichy głos na
k...

Temat: Psy na posesji

może pojadę tam dziś po pracy po ludzku pogadam z właścicielem (jeśli znajdę)....zobaczymy.

dzięki wszystkim za info:)Agata Katarzyna W. edytował(a) ten post dnia 10.07.09 o godzinie 09:31
Link do wypowiedziLink
Radosław Smardzewski

Radosław Smardzewski Otwarty na nowe
wyzwania

Temat: Psy na posesji

no właśnie. chyba najrozsądniej będzie spróbować porozmawiać z gospodarzem. Tylko pamiętaj. to prosty chłop, więc trzeba byś nadwyraz uprzejmym. Podniesiony głos nic nie da, najwyżej nasłuchasz się "jakie to delikatne są te Panienki"

Życzę powodzenia w negocjacjach:)
Link do wypowiedziLink
Urszula P.

Urszula P. "Odwaga nie zawsze
jest głośna. Czasem
to cichy głos na
k...

Temat: Psy na posesji

spoko - dyplomacja itede, wiem, wiem.
Ja spokojna babina jestem:)

I tolerowałam to szczekanie bardzo długo. Po prostu trzeba wyłączyć mp3 (nawet kombinowałam czy może w jakiś sposób nie słyszą muzyki) i szybko przejechać rowerem - tylko ze dziś akcja była tak agresywna że poważnie się wystraszyłam.
Nie chcę mieć nogi pokrytej bliznami po ugryzieniu (moja mama ma coś takiego i uwierzcie - to jest nieciekawy widok).
Link do wypowiedziLink
Anna P.

Anna P. Sztuka życia - to
cieszyć się małym
szczęściem.

Temat: Psy na posesji

A może one głodne? ;))) Ja bym zaczęła od dyskusji z psiakami za pomocą kiełbasy :))) A potem dopiero właściciel :)) Czasem łatwiej ze zwierzętami się dogadać niż z ludźmi:))
Link do wypowiedziLink
Urszula P.

Urszula P. "Odwaga nie zawsze
jest głośna. Czasem
to cichy głos na
k...

Temat: Psy na posesji

kobieto ja nie wyrobię jak będe musiała 2 razy dziennie po kiełbasie im rzucać.Na A4-ce jest taniej;)
Link do wypowiedziLink
Robert M.

Robert M. zapytaj

Temat: Psy na posesji

Agata Katarzyna W.:
Codziennie jadę rowerem taką wioseczką, dróżką koło gospodarstwa ZAWSZE ną środku drogi siedzą 3 małe pieski. Tylko że te 3 małe pieski biegną mi koło nogi warcząc i szczekając jakieś 50 metrów.
Przyznam jest to lekko przerażające - no dziś jeden prawie mnie chapnął w kostkę.No wystraszyłam się - zatrzymałam za zakrętem i pomyślałam że to musi się skończyć - zadzwonię chyba na policję albo straz miejską.
Czy psy nie powinny być zamknięte na posesji??
Jest jeszcze możliwość że ta droga należy do właściciela gospodarstwa ale......czy ktoś wie jak to prawnie wygląda?

daj sie pogryść i wystąp o odszkodowanie. jeśli to są rolnicy to zapewne maja ubezpieczenie OC obowiązkowe :-)
Link do wypowiedziLink
Urszula P.

Urszula P. "Odwaga nie zawsze
jest głośna. Czasem
to cichy głos na
k...

Temat: Psy na posesji

daj sie pogryść i wystąp o odszkodowanie. jeśli to są rolnicy to zapewne maja ubezpieczenie OC obowiązkowe :-)
wiesz ja nie chcę kasy - ja chcę zdrowe nogi:)
Link do wypowiedziLink
Anna P.

Anna P. Sztuka życia - to
cieszyć się małym
szczęściem.

Temat: Psy na posesji

Agata Katarzyna W.:
kobieto ja nie wyrobię jak będe musiała 2 razy dziennie po kiełbasie im rzucać.Na A4-ce jest taniej;)
Iii tam...kup paczkę pedigree za 5 zł i rzucaj im po 3 :))
Link do wypowiedziLink
Bogusz Julian Kasowski

Bogusz Julian Kasowski zawodowy INV€$TOR

Temat: Psy na posesji

Agata Katarzyna W.:
kobieto ja nie wyrobię jak będe musiała 2 razy dziennie po kiełbasie im rzucać.Na A4-ce jest taniej;)
to jeździj A4-ką:P

poza tym kto mówi o całej kiełbasie? plastereczek najtańszego padła ze sklepu - i tak psiakowi zasmakuje;)
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Psy na posesji

jesli nie kiełbasą to może gazem pieprzowym

tylko pamiętaj, nie pryskaj pod wiatr :-D
Link do wypowiedziLink
Anna P.

Anna P. Sztuka życia - to
cieszyć się małym
szczęściem.

Temat: Psy na posesji

Rafal Kupidura:
jesli nie kiełbasą to może gazem pieprzowym

tylko pamiętaj, nie pryskaj pod wiatr :-D

szkoda psiaków..:) nie one winne tylko właściciel ;-D
sprawdź co one lubią - mój jest np uzależniony od żelków - za żelki wszystko zrobi :-)Anna P. edytował(a) ten post dnia 10.07.09 o godzinie 11:29
Link do wypowiedziLink
Urszula P.

Urszula P. "Odwaga nie zawsze
jest głośna. Czasem
to cichy głos na
k...

Temat: Psy na posesji

Anna P.:
Agata Katarzyna W.:
kobieto ja nie wyrobię jak będe musiała 2 razy dziennie po kiełbasie im rzucać.Na A4-ce jest taniej;)
Iii tam...kup paczkę pedigree za 5 zł i rzucaj im po 3 :))
rzucę jeden!!!! i będe patrzeć jak walczą - ooo to dałoby mi satysfakcję;)
Link do wypowiedziLink
Urszula P.

Urszula P. "Odwaga nie zawsze
jest głośna. Czasem
to cichy głos na
k...

Temat: Psy na posesji

Bogusz Kasowski:
Agata Katarzyna W.:
kobieto ja nie wyrobię jak będe musiała 2 razy dziennie po kiełbasie im rzucać.Na A4-ce jest taniej;)
to jeździj A4-ką:P

poza tym kto mówi o całej kiełbasie? plastereczek najtańszego padła ze sklepu - i tak psiakowi zasmakuje;)
kto mu dał wartościową wypowiedź?!;)
Link do wypowiedziLink
Robert M.

Robert M. zapytaj

Temat: Psy na posesji

Agata Katarzyna W.:
daj sie pogryść i wystąp o odszkodowanie. jeśli to są rolnicy to zapewne maja ubezpieczenie OC obowiązkowe :-)
wiesz ja nie chcę kasy - ja chcę zdrowe nogi:)

to był żart ale gdyby jednak doszło (czego absolutnie Ci nie życze) do pogryzienia to może tego gospodarza zaboleć po kieszeni.
Link do wypowiedziLink
« Wróć do tematów
Odpowiedz

Podobne tematy





Wyślij zaproszenie do
Anuluj