Paweł G.

Paweł G. IOD, podmiot danych

Temat: Przemeldowanie dziecka

Adrian P.:
ojciec żąda podpisania zrzeknięcia się alimentów zasądzonych wyrokiem.
Buhaha...

PS.
Pani Joanna już odpowiedziała merytorycznie, więc ja mogę sobie pozwolić na spontaniczną reakcję ;)
Adrian P.

Adrian P. Projektant
orurowania w ILF
Consulting Enginners
/ Piping...

Temat: Przemeldowanie dziecka

Joanna M.:
Panie Pawle doszedł dodatkowy aspekt tzn. ojciec żąda podpisania zrzeknięcia się alimentów zasądzonych wyrokiem.
Obawiamy się z żoną więc, że jest to manewr zrobienia Nas ale co gorsza dziecka w przysłowiową "trąbę".
On zdejmie z siebie obowiązek płatności, a dziecko nie będzie miało środków a będzie przy Nas.

Nie istnieje coś takiego jak 'zrzeknięcie się alimentów'. Alimenty może uchylić wyrokiem tylko Sąd, jeśli stwierdzi powody ku temu. Takie żądania możecie więc spokojnie zignorować, są niezgodne z prawem.


Bardzo dziękuję za wyczerpującą odpowiedź Pani Joanno
Kasia W.

Kasia W. Project Manager,
analityk; spec od
rozwiązań
niemożliwych

Temat: Przemeldowanie dziecka

Adrian P.:
W naszym odczuciu zdecydowanie tak !
Jak wcześniej pisałem ma zapędy socjopatyczne.
A czym się one objawiają, bo nie odnalazłam?

To "dziecko" nie jest już takie małe i bezbronne, może czas by miało okazję poznać bliżej tatę i zorientować się, kto jest kim w tym układzie i czym się kieruje.

Co do alimentów - należą się one dziecku, matka jako opiekun nimi tylko rozporządza.
Nie ma możliwości - jak napisała p. Joanna - "zrzec się" alimentów.
Adrian P.

Adrian P. Projektant
orurowania w ILF
Consulting Enginners
/ Piping...

Temat: Przemeldowanie dziecka

Kasia W.:
Adrian P.:
W naszym odczuciu zdecydowanie tak !
Jak wcześniej pisałem ma zapędy socjopatyczne.
A czym się one objawiają, bo nie odnalazłam?

To "dziecko" nie jest już takie małe i bezbronne, może czas by miało okazję poznać bliżej tatę i zorientować się, kto jest kim w tym układzie i czym się kieruje.

Co do alimentów - należą się one dziecku, matka jako opiekun nimi tylko rozporządza.
Nie ma możliwości - jak napisała p. Joanna - "zrzec się" alimentów.

Pani Kasiu od trzech lat nastawia dziecko przeciw Nam obiecując jej wyprowadzkę.
Czas leci on nie robi nic i czerpie z tego radość, że Nasze relacje z dzieckiem są fatalne.
Tak naprawdę jemu zawdzięczamy obecną sytuację, która jest niestety zła.
Nie dogadujemy się z dzieckiem.
On w zasadzie niestety nie robi nic w zakresie zabierania dziecka na stałe.
Najpierw była żona, która nie zgadzała się na pobyt dziecka. Teraz ma pracę wyjazdową i nie ma jak.
Ciągle coś wymyśla pastwiąc się nad dzieckiem. A ona przekonana, że w końcu tam zamieszka (bo to przecież kwestia czasu) z Nami nie zamierza się dogadać.
Czym kieruje się ojciec ciężko stwierdzić, może swoje niepowodzenia na tle życia prywatnego chce w ten sposób sobie zrekompensować.
Niszcząc inne rodziny skoro on też jest sam. Tego nie jestem w stanie stwierdzić
Kasia W.

Kasia W. Project Manager,
analityk; spec od
rozwiązań
niemożliwych

Temat: Przemeldowanie dziecka

Adrian P.:
Pani Kasiu od trzech lat nastawia dziecko przeciw Nam obiecując jej wyprowadzkę.
Czas leci on nie robi nic i czerpie z tego radość, że Nasze relacje z dzieckiem są fatalne.
No to nie ta grupa, nie ten temat.

Proponuję (żonie) kontakt z ojcem dziecka i wypracowanie "porozumienia trójstronnego".
Albo zacisnąć zęby i przeczekać, dbając o możliwie dobre relacje z dzieckiem.



Wyślij zaproszenie do