konto usunięte

Temat: przed rozwodem...

Witam. Moja sytuacja jest następująca. Mąż zażądał rozwodu. Pozwu jednak jeszcze nie otrzymałam. Oznajmił, że jeżeli się dogadamy będzie bez orzekania o mojej winie. Nie uważam abym była winna rozpadowi tego związku. Koniec końców zanim doszło do ostatecznej rozmowy mąż przestał przychodzić na noc do domu i w ogóle rzadko w nim bywał. W listopadzie całkiem się wyprowadził. Zostałam sama z opłatami za mieszkanie (rachunki + kredyt) i płacę je choć jest mi ciężko. Oprócz tego spłacam połowę kredytu konsumpcyjnego, który wzięłam na rozwinięcie firmy męża (nie udało się). Mamy niepełnoletniego syna. Nie powiem, interesuje się dzieckiem zabiera go na weekendy i stara się go nie zaniedbywać. Jednak na utrzymanie domu i dziecka nie daje żadnych pieniędzy. Kiedy zażądałam od niego jakiegoś finansowego zainteresowania wyśmiał mnie i powiedział, że on prowadzi oddzielne gospodarstwo domowe i nic mi się nie należy tym bardziej, że syn u niego też bywa. Jak to właściwie jest? Czy ktoś mógłby mnie oświecić?
Czy może jednak mogę w jakiś sposób wyegzekwować pieniądze na utrzymanie domu od mojego "jeszcze męża"?Sylwia Stomarek edytował(a) ten post dnia 14.01.11 o godzinie 23:29

Temat: przed rozwodem...

Bardzo wiele różnych kwestii znajduje się w tym krótkim tekście; polecam skorzystanie z usług lokalnego adwokata/radcy prawnego.
Ewa Z.

Ewa Z.
http://www.youtube.c
om/watch?v=u5HRzaOFh
ec

Temat: przed rozwodem...

To może ja wtrącę swoje 3 grosze do tematu, a być może przyda się to jakiejś mamusi bądź tatusiowi - nieważne komu, człowiekowi, któremu coś się w życiu poplątało i potrzebuje POMOCY.

http://www.eporady24.pl/rozwod_kontakty_rodzicow_z_mal... - tutaj orzecznictwo dla poszukujących rozwiązania w sprawie

teraz krótko - RODZICE zobowiązani są Wspólnie partycypować w kosztach utrzymania ich wspólnych dzieci,

co się dotyczy pożyczki - o ile nie została podpisana umowa majątkowa ustanawiająca rozdzielność majątkową pomiędzy małżonkami, to jest to WSPÓLNY DŁUG, więc oboje małżonkowie są zobowiązani do jego spłaty - tutaj jest wyjątek - może okazać się długiem jednego małżonka gdy druga strona o długu nie wiedziała, nie mogła się dowiedzieć, a z pożyczonych pieniędzy w żaden sposób nie korzystała - tak jakoś to leciało w orzeczeniu.Ewa Z. edytował(a) ten post dnia 15.01.11 o godzinie 03:48
Hanna Nikodemska El Tairy

Hanna Nikodemska El
Tairy
psycholog kliniczny,
coach, trener

Temat: przed rozwodem...

droga Sylwio,
od orzekania o winie jest sąd i ja bym wniosła pozew rozwodowy z wnioskiem o orzeczenie winy męża.
powód:
porzucenie żony z dzieckiem, nie łożenie na wspólne gospodarstwo, założenie odrębnego gospodarstwa / rodziny?
Małżeństwo nawet jeśli ma problemy, powinno się dogadać i podjąć próbę naprawienia tego, co się zepsuło. Najwygodniej jest trzasnąć drzwiami i wyjść. Zobowiązania nie znikają ot tak.
Ciekawe, że miał dokąd się wyprowadzić - tak nagle.

Na dziecko i dom należą Ci się pieniądze, czy to się mężowi podoba czy nie, bo nadal jesteście w związku i możesz wnieść od razu na pierwszej sprawie wniosek o zabezpieczenie finansowe dla Ciebie i dziecka. Konieczne będzie przedstawienie wyliczenia kosztów prowadzenia gospodarstwa i utrzymania dziecka.

Alimenty na dziecko należą się nawet w przypadku, kiedy dziecko jest na wakacjach z ojcem, bo to, że je nakarmi nie zapewnia mu dachu nad głową, prania, butów na zimę, kurtki czy podręczników.
Mężem można nie być, ale jak się zostało ojcem do do śmierci własnej lub dziecka nie przestanie się nim być.
Co do kredytu, z którym Cię zostawił. Starałabym się udowodnić przed sądem, że pieniądze pochłonęła działalność męża i wniosłabym chociaż o częściową spłatę przez niego.

konto usunięte

Temat: przed rozwodem...

Drodzy moi!
Rzeczywiście podałam tylko kilka suchych faktów, ale to dlatego aby nie wywierać na innych presji empatii, a poza tym potrzebowałam rady? Dlaczego? Dlatego że odkąd odszedł nie poprosiłam go nawet o złotówkę (zresztą nigdy nie prosiłam i sama opłacałam mieszkanie) ale kiedy wczoraj przyszedł i powiedział, że wiszę mu 300 zł za połowę kredytu, to szczęka mi opadła!!!!
Jeśli chodzi o dziecko, to syn ma prawie 14 lat i to on zdecyduje z kim chce mieszkać. Jeżeli ze mną, to nie zamierzam w ogóle ingerować w jego spotkania z ojcem. Przecież nie o to chodzi!

Do Ciebie Wojtku!
Winna jestem! Tego że przez 12 lat naszego związku kochałam męża miłością bezwarunkową, był dla mnie jak bóg, nie istnieli inni ludzie wkoło. Zgadzałam się na wszystko. Aż pewnego razu powiedziałam NIE! I to się nie spodobało mojemu Panu! I to nie za sprawą innego mężczyzny, ale zwyczajnie dlatego, że każdy człowiek ma swoją wytrzymałość, nie mówiąc już o godności!

konto usunięte

Temat: przed rozwodem...

P.s.
Mój Pan wozi się już z jakąś panią i otwarcie mówi, że skończył się nasz związek i może się z nią legalnie spotykać. Swoją drogą też chciałabym mieć przy sobie kogoś, kto byłby przy mnie właśnie teraz.
Pozdrawiam

konto usunięte

Temat: przed rozwodem...

Sylwio, więc ja bym Ci radził byś sama złożyła wniosek rozwodowy - uprzedź męża... i tak się nie zejdziecie od nowa, w tej sytuacji będziesz na wygranej - mąż odszedł, zostawił rodzinę dla innej bźdiągwy - masz wygraną.
Ewa Z.

Ewa Z.
http://www.youtube.c
om/watch?v=u5HRzaOFh
ec

Temat: przed rozwodem...

Sylwia Stomarek:
P.s.
Mój Pan wozi się już z jakąś panią i otwarcie mówi, że skończył się nasz związek i może się z nią legalnie spotykać. Swoją drogą też chciałabym mieć przy sobie kogoś, kto byłby przy mnie właśnie teraz.
Pozdrawiam

Legalnie może robić co chce - zrób kilka fotek (zostaw dla siebie) i złóż w sądzie pozew rozwodowy bez orzekania o winie- wnieś pół opłaty sądowej czyli 300 zł i dopisz, żeby sąd zobowiązał drugą stronę do wniesienia drugiej połowy opłaty- będzie szybciej i mniej boleśnie- bo jak zaczniecie wyciągać sobie "winy" z lat to oboje sobie odbierzecie radość do życia na czas procesu, chyba że książe będzie chciał Ci udowadniać jaką "złą kobietą byłaś" wtedy Ty będziesz mogła zmodyfikować swój pozew (już przed sądem), że chcesz orzeczenia o jego winie.

http://www.pozew-rozwodowy.qq7.biz/wzor-pozwu/ tutaj znajdziesz wzór (dodatkowe informacje są dla osób korzystających - nie przepisuj ich przypadkiem) poza tym nad uzasadnieniem też nie musisz się rozpisywać bowiem na rozprawie sąd będzie o niego wypytywał - możesz w nim napisać, że dnia tego i owego mąż wyprowadził się z domu i rozpoczął nowe życie, wskutek tego nastąpił TRWAŁY I ZUPEŁNY ROZPAD POŻYCIA MAŁŻEŃSKIEGO (to są przesłanki do orzeczenia rozwodu)

Powodzenia:)

konto usunięte

Temat: przed rozwodem...

Ten temat jest dziwny.
1. Sylwia pewnie nie nazywa się Sylwia Stomarek, być może jest nauczycielką a poza tym nie ma uzupełnionego profilu a w tej grupie bodajrze coś o tym regulamin stanowi. Nikt przy zdrowych zmysłach nie wyciąga brudów na forum. Z reguły ludzie piszą o "znajomym" etc. Więc po co te nerwy, skoro to jakiś fake.

2. Kazus jest prosty, jak mąż złoży pozew o rozwód z orzeczeniem o winie to sam sobie w stopę strzeli, chyba(!) że rozkład małżeństwa nastąpił z winy pozwanej, np. ona pierwsza zdradziła męża etc. Wracając do meritum, ciężar dowodu będzie spoczytał na powodzie (mężu- hipotetycznie) więc jeżeli Sylwia nie ma sobie nic do zarzucenia to może spać spokojnie.

3. Warto mieć jakiegoś adwokata... trochę to kosztuje, ale w takich sprawach warto.
Hanna Nikodemska El Tairy

Hanna Nikodemska El
Tairy
psycholog kliniczny,
coach, trener

Temat: przed rozwodem...

jak byś się Sylwio nie nazywała -::))) zastanów się nad rozwodem z orzeczeniem o winie, bo w przypadku takiego orzeczenie osoba, na której rzecz sąd orzeka jest w dużo lepszej sytuacji - strona winna ma np. obowiązek świadczeń na jej rzecz.
rozwód bez orzekanie o winie nie daje żadnego wsparcia osobie, która pozostała z dzieckiem np.
Oczywiście taka sprawa trwa dłużej i kosztuje sporo nerwów, trzeba wzywać świadków etc, ale warto ten wariant rozważyć.
Sąd może też zasądzić na rzecz dziecka zaległe alimenty, ale jest to okres ograniczony i niestety nie pamiętam jaki.
Dziwię się trochę, że na forum "bezpłatne porady prawne" od prawników uzyskujesz głównie poradę - idź pani do adwokata. Chociaż piszesz, że masz świadczenie, prowadzisz dom i utrzymujesz dziecko. Na prawnika może już zwyczajnie nie starczać.
Oraz opinie dotyczące Twojej osoby, pożycia etc.
Zakładam dobrą wolę osoby pytającej, mąż też może swoją historię przedstawić. To wolne forum.
Pozdrawiam wszystkie mądrale, wróżki i śledczych!
Ewa Z.

Ewa Z.
http://www.youtube.c
om/watch?v=u5HRzaOFh
ec

Temat: przed rozwodem...

Hanna Nikodemska El Tairy:
Pozdrawiam wszystkie mądrale, wróżki i śledczych!

Ja pozdrawiam psychologów, którzy dają takie cenne porady;)

Orzeczenie o winie niczego nie gwrantuje - w tym przypadku sąd MOŻE orzec o alimentach na rzecz osoby, która nie jest winna ...tyle, że nie mi oceniać co komu chodzi po glowie i ile lat zamierza się ciągać po sądach - czasem higienia psychiczna jest ważniejsza niż kilka groszy, jesli zaś, chodzi o dziecko - winny czy tez nie - oboje rodzice zobowiązani są do jego utrzymywania.
Hanna Nikodemska El Tairy

Hanna Nikodemska El
Tairy
psycholog kliniczny,
coach, trener

Temat: przed rozwodem...

Podpisuję się pod hasłem, z tym, że gramatycznie poprawnym
"nie mnie oceniać"
a "nie mi oceniać"

faktycznie - to forum nie jest po to, żeby robić osobiste wycieczki.
dlatego też nie skomentuję pozostałych błędów, jakże charakterystycznych dla pism prawniczych-::)

nawiasem mówiąc Twoje wypowiedzi były merytoryczne. Styl i gramatykę pozostawmy na boku.

Ja pozdrawiam psychologów, którzy dają takie cenne porady;)

Orzeczenie o winie niczego nie gwrantuje - w tym przypadku sąd MOŻE orzec o alimentach na rzecz osoby, która nie jest winna ...tyle, że nie mi oceniać co komu chodzi po glowie i ile lat zamierza się ciągać po sądach - czasem higienia psychiczna jest ważniejsza niż kilka groszy, jesli zaś, chodzi o dziecko - winny czy tez nie - oboje rodzice zobowiązani są do jego utrzymywania.

konto usunięte

Temat: przed rozwodem...

Warto spotkać się z prawnikiem (wystarczy na poradę, nie musi Pani zlecać prowadzenia sprawy), aby powiedział Pani jak dokładnie wyglądają sprawy o rozwód i o tym czego należy się spodziewać w trakcie jej trwania. Ja tylko zwrócę uwagę na kilka kwestii:

1. Rozwód bez orzekania o winie jest możliwy tylko za zgodą obydwu stron i właśnie taki sposób byłby zdecydowanie najszybszy i najmniej bolesny dla obydwu stron. Sąd wtedy jedynie będzie zobowiązany zbadać czy orzeczenie rozwodu nie wpłynie na rozwój małoletniego dziecka.

2. Mąż jest zobowiązany do ponoszenia kosztów utrzymania dziecka wynikających z uzasadnionych potrzeb dziecka oraz możliwości zarobkowych męża.

3. Pieniądze od męża (przeznaczone na utrzymanie dziecka) może Pani wyegzekwować poprzez złożenie pozwu o alimenty w imieniu małoletniego dziecka, najlepiej z wnioskiem o zabezpieczenie powództwa (prościej mówiąc - tak aby już w trakcie trwania procesu mąż był zobowiązany do płacenia).

4. Odnośnie udzielonej wyżej porady dotyczącej wniesienia pozwu wraz z połową opłaty, moim zdaniem korzystniej złożyć pozew rozwodowy z wnioskiem o całkowite zwolnienie od kosztów skoro Pani sytuacja majątkowa jest trudna.

Pozdrawiam.

konto usunięte

Temat: przed rozwodem...

Hanna Nikodemska El Tairy:
Pozdrawiam wszystkie mądrale, wróżki i śledczych!

Ale zabawa...

Nie pozostaje nic innego jak przyłączyć się do pozdrowień dla psychologów, coachów i innych wyciągaczy pieniędzy za złote myśli typu "jesteś najlepszy".

Na marginesie to ciekawy zawód, ktoś płaci za to żeby usłyszeć jaki jest fajny, co za próżność :)



Wyślij zaproszenie do