konto usunięte

Temat: Proszę o pomoc i poradę prawnika... zostałam sama z 3...

Dagmara D.:
Anna Kwiatkowska:
Nie mam tego protokołu, widziałam go, ma go jego rodzina, która mi go nie wyda.
Nie dostaniesz takich dokumentów, bo jesteś dla swojego chłopaka obcą osobą w świetle prawa.

Bzdura! Dziecko dostanie- zatem opiekun prawny de facto, czyli Anna.Łukasz M. edytował(a) ten post dnia 16.04.11 o godzinie 18:57
Dagmara D.

Dagmara D. Field Research
Poland - Badania
rynku - moja miłość.
Wykł...

Temat: Proszę o pomoc i poradę prawnika... zostałam sama z 3...

Łukasz M.:
Dagmara D.:
Anna Kwiatkowska:
Nie mam tego protokołu, widziałam go, ma go jego rodzina, która mi go nie wyda.
Nie dostaniesz takich dokumentów, bo jesteś dla swojego chłopaka obcą osobą w świetle prawa.

Bzdura! Dziecko dostanie- zatem opiekun prawny de facto, czyli Anna.
Nie krzycz. Na razie - na dzień dzisiejszy - nie jest ustalone ojcostwo , więc jest obcą osobą. I o tym piszę. Nie o tym co się może zdarzy w przyszłości. Jak się zdarzy - to super. Na razie jest obcą osobą.

Temat: Proszę o pomoc i poradę prawnika... zostałam sama z 3...

Agnieszka Swaczyna:
Z pytania p. Marcina Pabisia nie wynikało nic poza ciekawością. Gdyby wypowiedź była rozwinięta w tym kierunku, to nie pozwoliłabym sobie na krytykę.


Błażej jednak odczytał intencje tego pytania (co Pani nie było dane) i odniósł się do faktów, które wynikały z odpowiedzi udzielonej przez Annę. Pani natomiast nie potrafi przyznać, że pytanie to MIAŁO znaczenie dla tej sprawy, i to istotne. Fakt, że mogłem, zadając je, uzasadnić jego znaczenie, ale wydało mi się to oczywiste, a ciekawości w tym nie było żadnej, poza zawodową (wystarczająco dużo się już naoglądałem w tym temacie).

Zupełnie zatem nie rozumiem ataku na moją osobę, skoro nawet nie raczyła Pani w jakikolwiek sposób pomóc autorce wątku.

Do autorki wątku: Anno, w Twojej sprawie jest wiele kwestii, czasem dość skomplikowanych, chyba zbyt wiele, żebyś mogła ją sama skutecznie i bez wpadek "pociągnąć", bazując nawet na najlepszych poradach z forum.

Spróbuj uzyskać darmową pomoc prawną, istnieje wiele takich miejsc, gdzie jest ona świadczona (np. MOPS), google tu może pomóc. :)

Np. taka lista: http://poradnia.prawo.uni.wroc.pl/?q=node/41
Agnieszka Swaczyna

Agnieszka Swaczyna Adwokat,
www.blogrozwod.pl
www.childabductionbl
og.pl

Temat: Proszę o pomoc i poradę prawnika... zostałam sama z 3...

Oj. Zdenerwowałam Pana. Przepraszam. Jestem tu na tyle niedługo, że nie znam poszczególnych członków forum i nie mogę ocenić wszystkich po poprzednich wypowiedziach. Przyznaję, że w kontekście Pana wyjaśnień pytanie było uzasadnione. "Gołe" pytanie wydało mi się niestosowne, bo i tak p. Anna ma dosyć zmartwień, żeby jeszcze wracać do szczegółów wypadku. Zwracam Panu honor i następnym razem będę bardziej ostrożna w krytykowaniu wypowiedzi innych. Źle Pana oceniłam i jest mi z tego powodu przykro.
Anna Kwiatkowska

Anna Kwiatkowska bezrobotna młoda
mama

Temat: Proszę o pomoc i poradę prawnika... zostałam sama z 3...

nie rozpoczęłabym wątku, gdybym nie była pewna ojcostwa... chciałam uzyskać informacje, do której instytucji udać się po otrzymaniu orzeczenia sądu rodzinnego. Załóżmy, że mam już ustalone ojcostwo. Co dalej? Jak na razie po ponad 25 postach konkretnej odpowiedzi brak ;( Fizycznie nie mam jak udać się do MOPS, nie mam z kim zostawić dziecka, materialnie nie wystarcza mi na życie, mam 238zł razem z dzieckiem. W lipcu minie rok od wypadku, dziecko będzie miało 6 miesięcy. Poradnia przy uniwersytecie zakolejkowana :( zanim uzyskam jakąkolwiek wskazówkę, niektóre sprawy mogą się już przedawnić.

Polemika zbędna.
Dziękuję
Anna Kwiatkowska

Anna Kwiatkowska bezrobotna młoda
mama

Temat: Proszę o pomoc i poradę prawnika... zostałam sama z 3...

Po pierwsze nie szkodzić, a prawo wobec nas jest krzywdzące od pierwszego dnia wypadku.Dziecko poczęte, nienarodzone. Ustalanie ojcostwa dopiero po urodzeniu żywego dziecka. Żadnej pomocy z państwowych instytucji. Żyjemy dzięki znajomym i nieznajomym.

http://www.babyboom.pl/forum/mozesz-pomoc-zobacz-f220/...
Dagmara D.

Dagmara D. Field Research
Poland - Badania
rynku - moja miłość.
Wykł...

Temat: Proszę o pomoc i poradę prawnika... zostałam sama z 3...

Ania, nie stać Cię na pełnomocnika, więc nikt za Ciebie nie zajmie się ta sprawą. Pisałaś, że mieszkasz u rodziców, masz jakiś znajomych, chyba mogą zostać na chwilę z dzieckiem. Musisz zadbać o swoje sprawy.
Dagmara D.

Dagmara D. Field Research
Poland - Badania
rynku - moja miłość.
Wykł...

Temat: Proszę o pomoc i poradę prawnika... zostałam sama z 3...

Tu otrzymałaś odpowiedź co dalej, Błażej też podał, gdzie się możesz udać.
Błażej Sarzalski:
Jest kilka spraw:

1) trzeba przeprowadzić do końca ustalenie ojcostwa - wpłynie to bowiem bezpośrednio na powołanie do spadku,

2) trzeba napisać pismo do sądu spadkowego (jeżeli postępowanie się toczy) z wnioskiem o zawieszenie postępowania do czasu zakończenia postępowania o ustalenie ojcostwa, ze wskazaniem na to, że Twoje dziecko ma interes prawny w uzyskaniu praw do spadku, Ty zaś działasz w jego imieniu,

3) co do przekazania dokumentacji wypadkowej - wydaje mi się, że ciężko z tym będzie, szczególnie w sytuacji gdy dokumenty te znajdują się w prokuraturze, ale tutaj lepiej żeby wypowiedzieli się karniści, bo się na tym nie znam...

Temat: Proszę o pomoc i poradę prawnika... zostałam sama z 3...

Anna Kwiatkowska:
nie rozpoczęłabym wątku, gdybym nie była pewna ojcostwa... chciałam uzyskać informacje, do której instytucji udać się po otrzymaniu orzeczenia sądu rodzinnego. Załóżmy, że mam już ustalone ojcostwo. Co dalej? Jak na razie po ponad 25 postach konkretnej odpowiedzi brak ;( Fizycznie nie mam jak udać się do MOPS, nie mam z kim zostawić dziecka, materialnie nie wystarcza mi na życie, mam 238zł razem z dzieckiem. W lipcu minie rok od wypadku, dziecko będzie miało 6 miesięcy. Poradnia przy uniwersytecie zakolejkowana :( zanim uzyskam jakąkolwiek wskazówkę, niektóre sprawy mogą się już przedawnić.

Polemika zbędna.
Dziękuję


Ale czego Ty oczekujesz? Mówiąc obrazowo - jeżeli boli mnie gardło i mam katar, to wejście na forum medyczne może mi pomóc uzyskać poradę, jak sobie z tym problemem poradzić (choć i tak nie zawsze). Ale jak mam zawał, albo połamię sobie obie nogi, to choćbym na stu forach szukał pomocy, raczej na wiele się to nie zda. Opisałaś pokrótce swój problem, kilka osób udzieliło Ci rad, niemniej Twoja sprawa to jest raczej zawał niż katar (wracając do tego porównania). Żaden odpowiedzialny prawnik nie powie Ci, co robić, bez dokładnego wypytania Cię o wiele istotnych kwestii, analizy dokumentów, itp.

Pamiętaj, że bez fachowej pomocy możesz polec już na starcie - przy ustalaniu ojcostwa dziecka.
Błażej Sarzalski

Błażej Sarzalski radca prawny, bloger
prawniczy

Temat: Proszę o pomoc i poradę prawnika... zostałam sama z 3...

Anna Kwiatkowska:
Po pierwsze nie szkodzić, a prawo wobec nas jest krzywdzące od pierwszego dnia wypadku.Dziecko poczęte, nienarodzone. Ustalanie ojcostwa dopiero po urodzeniu żywego dziecka. Żadnej pomocy z państwowych instytucji. Żyjemy dzięki znajomym i nieznajomym.

http://www.babyboom.pl/forum/mozesz-pomoc-zobacz-f220/...

A w jaki sposób chciałabyś ustalać ojcostwo dziecka nienarodzonego? :) Bo jeżeli nie ma domniemania pochodzenia z małżeństwa (a tutaj nie było) to bez prób DNA, ew. badań antropologicznych tego jakoś nie widzę - a pobieranie DNA od dziecka w łonie matki... no wybacz, zanim znaleziono by biegłego, który by się tego podjął (o ile jest to możliwe), to dawno byś urodziła.

Dwa... nie za bardzo rozumiem jakiej pomocy od państwowych instytucji oczekujesz? Wybacz, ale jak możesz pisać coś takiego jak wyżej, skoro nie ruszasz się nawet z domu, żeby sprawdzić czy i jaka pomoc przysługuje... ? Byłaś u jakiegoś prawnika, żeby poprosić go o bezpłatną pomoc, odwiedziłaś Okręgową Izbę Radców Prawnych (np. w ramach akcji niebieski parasol), albo Okręgową Radę Adwokacką? Rozmawiałaś może z jakimś prokuratorem (oni mają szerokie możliwości występowania w imieniu ludzi w różnych postępowaniach, także cywilnych, fakt że czynią to wyjątkowo, ale jednak to też ludzie i pomagają innym ludziom)? Byłaś w MOPSie?

Życie polega na tym, że w momencie gdy daje w pysk, przyjąć cios, wstać i walczyć o swoje. Nic nie jest dane za darmo. Rozumiemy, że jest Ci ciężko, ale nie wiemy jak mamy Ci pomóc, skoro sama za bardzo nie wiesz, czego chcesz. Z pewnością znajdziesz kogoś kto Ci pomoże, najpierw jednak trzeba pomóc sobie samemu.

Sorry, jeżeli zbyt emocjonalnie, ale chciałem dobrze... :)

konto usunięte

Temat: Proszę o pomoc i poradę prawnika... zostałam sama z 3...

...trochę rozumiem Anię: miałam do czynienia z podobnym przypadkiem, moja koleżanka została sama z 4 dzieci: wiem jak wygląda pomoc "państwa" czy "instytucji".
MOPS - szkoda słów, wręcz jest na odwrót - tam gdzie była moja koleżanka, wręcz rzucali kłody pod nogi, mówili, że się nie da, że się nie należy. Przyznanie renty: trwało ładnych kilka miesięcy - a przez te kilka miesięcy trzeba dać dach nad głową, zapewnić byt, itd właśnie dzieciom.
Tylko dzięki pomocy znajomych (bo rodzina też zostawiła ją samą sobie) jakoś wychodzi na prostą: ma przyznane zasiłki, rentę, itd.
Do tego pamiętajcie dochodzi sama kwestia "pozbierania" się po stracie kogoś bliskiego...
Zgadzam sie z Wami, że trzeba działać i nie poddawać się ale to chyba jest najtrudniejsze w tych okolicznościach.

Temat: Proszę o pomoc i poradę prawnika... zostałam sama z 3...

ja to widzę tak:
- Pani Ania gdzieś wczesniej pracowała ( lektura google) i miała umowy przedłużane z miesiąca na miesiąc - byc może już tu można mówic o czasie nieokreślonym, co szkodzi wystąpic o ustalenie tego? jeszcze sie nie przedawniło
- wizyta w ZUS i/lub telefoniczne ustalenie czy ktos wystąpił/odebrał świadzczenie/odszkodowanie z tytułu tego co sie stało ( od pracodawcy pobrała rodzina i o część mozna się pewnie upominieć, ale to pózniej, a od ZUS?) zadzwonic mogę jak będę miała szczegóły , pojechać na chwilę obecną nie
- protkołu wypadkowego z racji okoliczności zaistaniałych występując do sądu można chyba nie miec, bo mozna wnioskować , by sąd zobowiązał pracodawcę, prokuraturę lub rodzinę zmarłego, która ją posiada do przedstawienia takowego ( niech prawnik mnie poprawi)
- wystąpienie o rentę z ZUS( dokumentacja powypadkowa jak wyżej, ustalenie ojcostwa chyba niezbędzne)
- wystąpienie o odszkodowanie przeciwko pracodawcy - sąd cywilny ( tu w zależności od zawartości protkołu powypadkowego)
- poza tym mogę pomóc w zakresie ubranek dziecięcych, chodzika, krzesełka do karmienia itp. lub/i co tam jeszcze będę mogła - proszę pisac na privIwona K. edytował(a) ten post dnia 18.04.11 o godzinie 11:44
Anna Kwiatkowska

Anna Kwiatkowska bezrobotna młoda
mama

Temat: Proszę o pomoc i poradę prawnika... zostałam sama z 3...

dziękuję pani Iwono za konkretną odpowiedź, wystarczy być człowiekiem, "czego oczekuję?" właśnie konkretnego planu działania. Wiem, że nie stać mnie na pomoc prawną, dlatego weszłam na to FORUM w dział "BEZPŁATNE PORADY PRAWNE".
DNA ojca dziecka pobrano z prokuratury, my nakazem sądu zgłosiłyśmy się do akademii medycznej. Zginął człowiek, pracodawca nie poniósł konsekwencji, dziecko nie ma żadnych świadczeń na czas "rozpraw". Dlatego chciałam narzucić tempa konkretnym planem działania.
Anna Kwiatkowska

Anna Kwiatkowska bezrobotna młoda
mama

Temat: Proszę o pomoc i poradę prawnika... zostałam sama z 3...

Pomocy od państwa nie mam żadnej.W MOPS byłam. Wnioski znalazłam w google, zadałam konkretne pytania. Odpowiedzi nie mam, ich w MOPS mi nie udzielą. Po co forum bezpłatne porady prawne skoro dostaję link do kolejnego??? Biegam od instytucji do instytucji, od sądu do sądu. Chora mama pilnuje mi córki, moi znajomi mają własne życie i własną pracę. Instytucji są czynne w godzinach ich pracy. Dziecko traci rentę z każdym miesiącem. Czekam na orzeczenie w sprawie ojcostwa a mogłabym już formułować kolejne wnioski, podania. Nie wiem jak mają wyglądać, do kogo kierować, ile co kosztuje, czy coś się nie przedawni.

Trzeba było od razu mi odpisać dziewczyno zapłać udzielimy informacji,
a nie zwodzić i produkować nic nieznaczące posty.

Szukam dalej...Anna Kwiatkowska edytował(a) ten post dnia 18.04.11 o godzinie 17:11

konto usunięte

Temat: Proszę o pomoc i poradę prawnika... zostałam sama z 3...

Anna Kwiatkowska:
Dziecko traci rentę z każdym miesiącem.

Po wygraniu sprawy rentę nadpłacą od momentu powstania szkody. Chyba że się przedawni, jako świadczenie okresowe- 3 lata.

Co do postu powyżej, w mojej opinii dostałaś porządną dawkę wiedzy, odrzuć emocje i jeszcze raz to przeczytaj. Wszyscy zarówno adwokaci, prawnicy (na co dzień pracujący po różnych stronach barykady) starali Ci się pomóc. :-)

Ruszaj do boju! Powodzenia.Łukasz M. edytował(a) ten post dnia 18.04.11 o godzinie 20:49

Temat: Proszę o pomoc i poradę prawnika... zostałam sama z 3...

Anna Kwiatkowska:
dziękuję pani Iwono za konkretną odpowiedź, wystarczy być człowiekiem, "czego oczekuję?" właśnie konkretnego planu działania. Wiem, że nie stać mnie na pomoc prawną, dlatego weszłam na to FORUM w dział "BEZPŁATNE PORADY PRAWNE".

ja Cie rozumie o co chodzi mniej więcej o to że:
-masz "na głowie"dziecko czyli ograniczony czas działania,możesz coś robić tylko wtedy kiedy dziecko śpi lub jeśli ktoś je przypilnuje,a spraw i pytań tyle ,że brakuje Ci czasu na zebranie informacji a co dopiero na uszeregowanie ich i działanie.wyprawa do MOPS penie zajęła Ci "cały dzień" a i tak nic się nie dowiedziałaś.błądzisz i kluczysz,czytasz,szukasz ,śledzisz fora i masz już mętlik w głowie.
-potrzebujesz i szukasz osoby która pomoże Ci to wszystko ułożyć "w punktach",żebyś wiedziała co robić ,gdzie iść itp,
a jak do tej pory masz '100 osób i 100 porad"i dalej nie wiesz co robić...

musiałabyś znaleźć prawnika który zgodzi się podjąć sprawy teraz a wynagrodzenie dostanie na końcu(np.z odszkodowania które możesz dostać tz.dziecko)ale na tyle rozsądne żeby to miało sens finansowy.

no to szukajmy....
Agnieszka Swaczyna

Agnieszka Swaczyna Adwokat,
www.blogrozwod.pl
www.childabductionbl
og.pl

Temat: Proszę o pomoc i poradę prawnika... zostałam sama z 3...

Rozumiem emocje i chęć działania, ale bez ustalenia ojcostwa (co trochę trwa) nic się aktualnie nie da zrobić (to moje prywatne zdanie). Może w to trudno uwierzyć, ale prawnicy też mają serce.Proszę popytać znajomych o prawników godnych polecenia, zadzwonić do rady adwokackiej lub izby radców prawnych i zapytać o pomoc pro bono. Proszę mi wierzyć, że każdemu z nas zdarza się prowadzić sprawy za darmo. Decyzja oczywiście zależy od prawnika. Pewnych rzeczy jednak nie da się przeskoczyć, a dla Pani warunkiem dalszego działania jest ustalenie ojcostwa.
Dorota Galińska

Dorota Galińska Sales Management,
Strategy, Business
Development,
Negotia...

Temat: Proszę o pomoc i poradę prawnika... zostałam sama z 3...

Jak można przeczytać w wypowiedzi przedmówców-musisz mieć prawnika. Po sądowym ustaleniu ojcostwa możesz wystąpić o alimenty od dziadków. Wtedy co miesiąc będą musieli sobie przypomnieć o wnuczce, występując z pozwem pamiętaj o wystąpieniu o zwrot kosztów zastępstwa procesowego czyli inaczej - wynagrodzenia prawnika.
Jeśli potrzebujesz innej pomocy np. ubranek dla dziecka, wyprawki, zabawek dla dziecka chętnie Ci pomogę.

konto usunięte

Temat: Proszę o pomoc i poradę prawnika... zostałam sama z 3...

Ktoś podrzucił link do kliniki prawa,bezpłatnej,można tak,a można tez iść do opieki społecznej,mają prawników na miejscu,bezpłatnych,którzy mówią co i jak trzeba zrobić ,piszą pisma,nie raz reprezentuja w sadach.Nie pisz pytań do Mopsu ,idz tam i nie daj sie zbyc .Nie ma że nie możemy,wszystko na pismie,łącznie z odnową.Przy twoich dochodach jak najbardziej sie kwalifikujesz do pomocy finansowej ,ale przede wszystkim masz tam prawnika.



Wyślij zaproszenie do