Szymon G.

Szymon G. Broker Informacji
Merytorycznej

Temat: Proszę o podanie podstawy prawnej w 2 sprawach związanych...

Po pierwsze - na podstawie jakiego obowiązującego w Rzeczypospolitej Polskiej prawa, mam obowiązek podawania korporacji taksówkarskiej, której jestem klientem informacji na temat tego że jestem osobą poruszającą się na wózku inwalidzkim. Czy wymuszenie tego typu informacji nie jest przejawem dyskryminacji??

Druga sprawa: na podstawie jakiego obowiązującego w Rzeczypospolitej Polskiej prawa, taksówkarz, który nie chciał mnie wpuścić do taksówki i w ten sposób uniemożliwił mi odbycie zamówionego przeze mnie w radio taxi kursu, zażądał ode mnie opłaty za dojazd do klienta, w sytuacji gdy dojazd taki jest BEZPŁATNY??
Mira M.

Mira M. florystka, pracownik
biurowy...

Temat: Proszę o podanie podstawy prawnej w 2 sprawach związanych...

Szymon G.:
Po pierwsze - na podstawie jakiego obowiązującego w Rzeczypospolitej Polskiej prawa, mam obowiązek podawania korporacji taksówkarskiej, której jestem klientem informacji na temat tego że jestem osobą poruszającą się na wózku inwalidzkim. Czy wymuszenie tego typu informacji nie jest przejawem dyskryminacji??

Druga sprawa: na podstawie jakiego obowiązującego w Rzeczypospolitej Polskiej prawa, taksówkarz, który nie chciał mnie wpuścić do taksówki i w ten sposób uniemożliwił mi odbycie zamówionego przeze mnie w radio taxi kursu, zażądał ode mnie opłaty za dojazd do klienta, w sytuacji gdy dojazd taki jest BEZPŁATNY??

Szymon nie pytaj, bo druga kwestia jest chamstwem pierwszej wody.

Odnosnie pierwszej czesci.... to ma słuzyc ułatwieniu Tobie zycia.
Paranoja , prawda?
Tłumacza to koniecznoscia podesłania wlasciwego samochodu.

Byłam swiadkiem , kiedy taksowkarz podwiozl osobę na wozku, zainkasował gotowke i nawet nie chcial ruszyc zadka do bagaznika by wyjac wozek, a osoba była sama.
To jest ten nasz normalny swiat

pozdrawiam

konto usunięte

Temat: Proszę o podanie podstawy prawnej w 2 sprawach związanych...

Wydaje mi sie że powinieneś się z tym zgłosić do jakiegoś brukowca. Jest to ich ulubiona lektura zaraz po Schopenhauerze ;)

Ktoś ich objedzie i zmienią zachowanie. Oczywiście należy zaznaczyć że odnosi się to do wszystkich taksiarzy.

Pozdro
Szymon G.

Szymon G. Broker Informacji
Merytorycznej

Temat: Proszę o podanie podstawy prawnej w 2 sprawach związanych...

Niestety nie zapamiętałem numeru rejestracyjnego, ani marki samochodu, ani numeru bocznego taxi - niestety...:(
Mira M.

Mira M. florystka, pracownik
biurowy...

Temat: Proszę o podanie podstawy prawnej w 2 sprawach związanych...

Szymon G.:
Niestety nie zapamiętałem numeru rejestracyjnego, ani marki samochodu, ani numeru bocznego taxi - niestety...:(

Oj Szymon
ale wiesz z jakiej korporacji
i podajesz kurs trase i godz
a w ich interesie jest sprawdzic
by smrod niesławy sie po całosci
nie rozniosł

pozdrawiam
Szymon G.

Szymon G. Broker Informacji
Merytorycznej

Temat: Proszę o podanie podstawy prawnej w 2 sprawach związanych...

Napisałem do miejskiego rzecznika konsumentów i otrzymałem odpowiedź, iż nie muszę podawać informacji o swojej niepełnosprawności w korporacji taksówkowej gdyż jest to forma danych osobowych, które podlegają ustawowej ochronie i jeżeli korporacja już je ode mnie uzyskała, to powinna je chronić w należyty sposób; dane te wymagają wyższego poziomu zabezpieczeń. Natomiast domaganie się opłaty za dojazd do klienta, w sytuacji gdy dojazd taki jest bezpłatny, a taksówkarz odmawia bądź uniemożliwia wykonanie zamówionej usługi - w tym przypadku przewozu osoby - nie ma żadnego uzasadnienia prawnego.

konto usunięte

Temat: Proszę o podanie podstawy prawnej w 2 sprawach związanych...

Szymon G.:
Niestety nie zapamiętałem numeru rejestracyjnego, ani marki samochodu, ani numeru bocznego taxi - niestety...:(

To jest do odtworzenia. Radio TAXI MUSI rejestrować wszystkie zlecenia! Napisałbym do nich oficjalne pismo z prośbą o podanie tych danych, NIEZBĘDNYCH do wytoczenia kierowcy procesu o naruszenie dóbr osobistych i wyłudzenie nienależnych świadczeń pieniężnych (zapłatę za niewykonaną usługę z winy usługodawcy) i zagrozić im procesem o NAKAZANIE wydania tych danych, jeżeli ich nie podadzą dobrowolnie. Jaki będzie skutek, nie wiem. Ale narozrabiać warto.
Szymon G.

Szymon G. Broker Informacji
Merytorycznej

Temat: Proszę o podanie podstawy prawnej w 2 sprawach związanych...

Ryszard J.:
Szymon G.:
Niestety nie zapamiętałem numeru rejestracyjnego, ani marki samochodu, ani numeru bocznego taxi - niestety...:(

To jest do odtworzenia. Radio TAXI MUSI rejestrować wszystkie zlecenia! Napisałbym do nich oficjalne pismo z prośbą o podanie tych danych, NIEZBĘDNYCH do wytoczenia kierowcy procesu o naruszenie dóbr osobistych i wyłudzenie nienależnych świadczeń pieniężnych (zapłatę za niewykonaną usługę z winy usługodawcy) i zagrozić im procesem o NAKAZANIE wydania tych danych, jeżeli ich nie podadzą dobrowolnie. Jaki będzie skutek, nie wiem. Ale narozrabiać warto.

Na szczęście byłem na tyle świadomy - mimo ogólnego zbulwersowania - że nie zapłaciłem temu kierowcy - po prostu samo żądanie zapłaty i sposób w jaki zostałem potraktowany skutecznie mnie zestresował. Natomiast na wytaczanie procesów mnie nie stać poza tym nie miałbym na to czasu - choć nie przeczę, że nauczka takiemu "burakowi" należała by się.

konto usunięte

Temat: Proszę o podanie podstawy prawnej w 2 sprawach związanych...

Nie chodziło mi o wytaczanie procesu, ale o postraszenie możliwością wytoczenia go. Zbyt szybko nie wolno godzić się ze złem.

konto usunięte

Temat: Proszę o podanie podstawy prawnej w 2 sprawach związanych...

Szymon Grossmann:
na podstawie jakiego obowiązującego w Rzeczypospolitej Polskiej prawa, taksówkarz, który nie chciał mnie wpuścić do taksówki i w ten sposób uniemożliwił mi odbycie zamówionego przeze mnie w radio taxi kursu, zażądał ode mnie opłaty za dojazd do klienta, w sytuacji gdy dojazd taki jest BEZPŁATNY??
Na szczęście byłem na tyle świadomy - mimo ogólnego zbulwersowania - że nie zapłaciłem temu kierowcy - po prostu samo żądanie zapłaty i sposób w jaki zostałem potraktowany skutecznie mnie zestresował. Natomiast na wytaczanie procesów mnie nie stać poza tym nie miałbym na to czasu - choć nie przeczę, że nauczka takiemu "burakowi" należała by się.

Witam Panie Szymonie, nasuwa mi sie pytanie
"DLACZEGO kierowca przyjechał a nie chciał Pana zabrać??"
To że zażądał zapłaty za dojazd, fakt nie powinien tego robić, dojazd jest gratis.
Czy przypadkiem nie był pan pod wpływem alkoholu bądź nie zachowywał się pan agresywnie? Kierowca taksówki ma PRAWO ODMóWIć KURSU pasażerowi jeżeli stwierdził że czuje sie zagrożony i nie ma na to wpływu że pasażer zamówił kurs taksówką przez korporację. Jeżeli jednak kierowca nie miał powodów by odmówić wykonania usługi to niestety ale ma pan rację. Czasami zdarzają się osoby na stanowiskach na których nie powinny nigdy pracować ale na to wpływu nie mamy....

Panie Szymonie, podam panu przykład który mi sie przytrafił kiedyś;
Pasażer zamówił kurs przez korporacje taksówkową, podjeżdżam pod adres, zjawia się "człowiek" Jest cały w błocie (gdzieś sie przespał albo przewrócił) i zalatuje od niego kwasem żołądkowym, pierwsza myśl "może ma zgagę", okazuje sie że to nie zgaga tylko że jest ubabrany w wymiocinach, co wtedy by pan zrobił na moim miejscu?
PozdrawiamMariusz Sobieski edytował(a) ten post dnia 28.11.07 o godzinie 01:49
Szymon G.

Szymon G. Broker Informacji
Merytorycznej

Temat: Proszę o podanie podstawy prawnej w 2 sprawach związanych...

..:
Witam Panie Szymonie, nasuwa mi sie pytanie
"DLACZEGO kierowca przyjechał a nie chciał Pana zabrać??"
To że zażądał zapłaty za dojazd, fakt nie powinien tego robić, dojazd jest gratis.
Czy przypadkiem nie był pan pod wpływem alkoholu bądź nie zachowywał się pan agresywnie? Kierowca taksówki ma PRAWO ODMóWIć KURSU pasażerowi jeżeli stwierdził że czuje sie zagrożony i nie ma na to wpływu że pasażer zamówił kurs taksówką przez korporację. Jeżeli jednak kierowca nie miał powodów by odmówić wykonania usługi to niestety ale ma pan rację. Czasami zdarzają się osoby na stanowiskach na których nie powinny nigdy pracować ale na to wpływu nie mamy....

Panie Szymonie, podam panu przykład który mi sie przytrafił kiedyś;
Pasażer zamówił kurs przez korporacje taksówkową, podjeżdżam pod adres, zjawia się "człowiek" Jest cały w błocie (gdzieś sie przespał albo przewrócił) i zalatuje od niego kwasem żołądkowym, pierwsza myśl "może ma zgagę", okazuje sie że to nie zgaga tylko że jest ubabrany w wymiocinach, co wtedy by pan zrobił na moim miejscu?
Pozdrawiam
Mariusz Sobieski edytował(a) ten post dnia 28.11.07 o godzinie 01:49
Dawno nie zaglądałem do tego wątku. Wyjaśniam - nie byłem pod wpływem alkoholu, ani innych podobnie działających środków - byłem po pracy, a jak wiadomo w pracy trudno o "bycie pod wpływem" (przynajmniej jeśli się pracę traktuje poważnie i odpowiedzialnie); nie zachowywałem się agresywnie, miałem pieniądze na kurs, kierowca nie chciał mnie zabrać TYLKO DLATEGO, że JESTEM NIEPEŁNOSPRAWNY i PORUSZAM SIĘ NA WÓZKU INWALIDZKIM, innych powodów nie było. Kierowca nie miał podstaw do bycia zagrożonym czymkolwiek, w między czasie rozmawiałem już z kilkoma taksówkarzami na ten temat i wszyscy stwierdzali, że taksówkarz powinien zabrać klienta i nie miał prawa klientowi odmówić kursu oraz wymagać od niego opłaty za nieodbyty kurs.



Wyślij zaproszenie do