Krzysztof Łudzik adwokat
Temat: prośba o pomoc
WitamNapisałaś, że rodzice przekazali ci mieszkanie z dożywotnią służebnością. Czy dobrze rozumiem że mowa jest tutaj o umowie dożywocia w rozumieniu art. 908 kodeksu cywilnego?
Art. 908. § 1. Jeżeli w zamian za przeniesienie własności nieruchomości nabywca zobowiązał się zapewnić zbywcy dożywotnie utrzymanie (umowa o dożywocie), powinien on, w braku odmiennej umowy, przyjąć zbywcę jako domownika, dostarczać mu wyżywienia, ubrania, mieszkania, światła i opału, zapewnić mu odpowiednią pomoc i pielęgnowanie w chorobie oraz sprawić mu własnym kosztem pogrzeb odpowiadający zwyczajom miejscowym.
§ 2. Jeżeli w umowie o dożywocie nabywca nieruchomości zobowiązał się obciążyć ją na rzecz zbywcy użytkowaniem, którego wykonywanie jest ograniczone do części nieruchomości, służebnością mieszkania lub inną służebnością osobistą albo spełniać powtarzające się świadczenia w pieniądzach lub w rzeczach oznaczonych co do gatunku, użytkowanie, służebność osobista oraz uprawnienie do powtarzających się świadczeń należą do treści prawa dożywocia.
§ 3. Dożywocie można zastrzec także na rzecz osoby bliskiej zbywcy nieruchomości.
Jeżeli bowiem tak. To nie mamy w tym przypadku do czynienia z umową darowizny lecz z umową dożywocia, która to z kolei jest umową odpłatną. Co za tym idzie nie dolicza się jej przy obliczaniu wartości spadku dla celów ustalenia wysokości zachowku. Nie jest to umowa darowizny w myśl art. 99 3kodeksu cywilnego.
Zatem w tym konkretnym przypadku brak byłoby podstaw do doliczenia wartości nieruchomości przy obliczaniu zachowku należnego rodzeństwu. Także nie miałabyś się czym martwić.
Sprawdź dokładnie czy z rodzicami podpisałaś umowę darowizny czy umowę dożywocia.
Pozdrawiam