Sławomir K.

Sławomir K. PhD, Dyrektor

Temat: Problemy u mechanika

Witam, Kilka dni temu oddałem do mechanika samochód z 1 usterką - celem jej naprawy. Przy odbiorze auta, okazało się, że pomimo braku naprawy usterki nr 1 pojawiła się kolejna. Reasumując oddałem samochód z 1 usterką, odebrałem z 2. Mechanik broni się, że podczas rozłączenia komputera w aucie i ponownego jego podłączenia komputer inaczej zaczytał pierwotną usterkę i dlatego pojawiła się kolejna - odcięcie zapłony przy 4000obr/min. Summa summarum: mam to wszystko na piśmie, czyli usterki zapisane przez mechanika w chwili zdania auta do naprawy
oraz usterki podpisane przez owego mechanika w chwili odbioru auta. Co w takiej sytuacji mogę zrobić? Jak się bronic jeśli okaże się, że osterka nr 2 była błędem w sztuce mechanika? Dodam, że mechanik podjął działania celem naprawy usterki nr 2 ale bezskutecznie, cały czas broniąc się inną interpretacją błędu przez komputer w aucie. Za wszelkie porady serdeczne i ogromne DZIĘKI :)SŁAWOMIR KUJAWA edytował(a) ten post dnia 02.04.11 o godzinie 12:07SŁAWOMIR KUJAWA edytował(a) ten post dnia 02.04.11 o godzinie 12:07
Małgorzata Ciesielska

Małgorzata Ciesielska asystent logistyki,
Wandalex S.A.

Temat: Problemy u mechanika

Wie Pan, podstawą jest fakt czy ten samochód był Pana samochodem służbowym czy osobistym? Bo sądzę z mojego "niewielkiego" doświadczenia iż przy firmowym byłoby łatwiej wyegzekwować naprawę 1 i 2 usterki oraz czy mechanik jest mechanikiem mającym swój warsztat (prowadzi go na podstawie działalności gospodarczej...) czy do ASO, bo taka autoryzowana stacja obsługi też ma większe prawa i obowiązki niż podrzędny mechanik mający własny warsztacik. Mój mąż za oddaje samochód do "zwykłego" mechanika, który komunikuje się z nim jeżeli coś dodatkowo trzeba naprawić, a wynika to z wykonywania naprawy pierwotnej. Egzekwujemy od niego naprawy tzw. gwarancyjne i ogólnie nie narzekam. Jeżeli mechanik nie będzie chciał załatwić tego polubownie, co widać po Pana opisie, bo decydując się na naprawy 1 i 2 usterki wietrzy iż straci kupę pieniędzy to chyba zostaje panu droga sądowa
Cezary Cichocki

Cezary Cichocki Konsultant SAP FI,
Certified
Application
Associate - Fina...

Temat: Problemy u mechanika

nie musisz zakladac zlej woli i naciagania.
oddajesz auto niesprawne i tak na prawde nie wiadomo co w nim siedzi.
kiedys oddalem auto do elektryka bo costam nie dzialalo z zaplonem.
Dzien po odbiorze zauwazylem, ze nie dziala wentylator...

oczywiscie wrocilem opier*olic, zagonilem go do pracy, siedzial siedzial, patrzylem mu na rece, okazalo sie ze poszedl przekaznik... czysty zbieg okolicznosci...

Mimo ze nie chcial juz miec ze mna nic wspolnego i mojej kasy tez, zaplacilem za ta naprawe rowniez,
po czym wrocilem jeszcze z bezalkoholowym i 'przepraszam'.

Nigdy nie wiadomo co siedzi w srodku tak do konca.
To sa zlozone urzadzenia, komputer potrafi rzeczywiscie plesc bzdury, a zbiegi okolicznosci choc moze rzadkie to sie zdarzaja.

Przyklad z zycia - komp wskazuje 5 usterek...
diagnoza - uszkodzony komputer - tyle rzeczy sie nie psuje ;)
i byla trafna. Nie mozesz wykluczyc bledow samego komputera.

Inna sprawa, ze ta 2ga usterka mogla sie wydarzyc i bez wizyty u mechanika - tak jak z moim wentylatorem - choc wygladalo to podejrzanie:)

Pozdr:)
Sławomir K.

Sławomir K. PhD, Dyrektor

Temat: Problemy u mechanika

Cezary Cichocki:
nie musisz zakladac zlej woli i naciagania.
oddajesz auto niesprawne i tak na prawde nie wiadomo co w nim siedzi.
kiedys oddalem auto do elektryka bo costam nie dzialalo z zaplonem.
Dzien po odbiorze zauwazylem, ze nie dziala wentylator...

oczywiscie wrocilem opier*olic, zagonilem go do pracy, siedzial siedzial, patrzylem mu na rece, okazalo sie ze poszedl przekaznik... czysty zbieg okolicznosci...

Mimo ze nie chcial juz miec ze mna nic wspolnego i mojej kasy tez, zaplacilem za ta naprawe rowniez,
po czym wrocilem jeszcze z bezalkoholowym i 'przepraszam'.

Nigdy nie wiadomo co siedzi w srodku tak do konca.
To sa zlozone urzadzenia, komputer potrafi rzeczywiscie plesc bzdury, a zbiegi okolicznosci choc moze rzadkie to sie zdarzaja.

Przyklad z zycia - komp wskazuje 5 usterek...
diagnoza - uszkodzony komputer - tyle rzeczy sie nie psuje ;)
i byla trafna. Nie mozesz wykluczyc bledow samego komputera.

Inna sprawa, ze ta 2ga usterka mogla sie wydarzyc i bez wizyty u mechanika - tak jak z moim wentylatorem - choc wygladalo to podejrzanie:)

Pozdr:)

Ad1. Auto jest prywatne nawiązując do wypowiedzi nr1.
Ad2. Opinię będę wyciągał tylko i wyłącznie po wizycie u kolejnego mechanika, który może stwierdzić co jest przyczyną usterki nr 2 i czy ona ma związek z usterką 1 wszą,
Ad3. Tak jest to warsztat a działalność jest zarejestrowana :)
Ad4. Hipotetycznie zatem zapytałem, co w związku gdy okaże się, że jest to błąd w sztuce mechanika 1 wszego?.
Apropo wypowiedzi nr 2, to chyba warsztat ponosi odpowiedzialność za auto w chwili gdy zdaję samochód do naprawy?SŁAWOMIR KUJAWA edytował(a) ten post dnia 02.04.11 o godzinie 12:33
Cezary Cichocki

Cezary Cichocki Konsultant SAP FI,
Certified
Application
Associate - Fina...

Temat: Problemy u mechanika

SŁAWOMIR KUJAWA:

Apropo wypowiedzi nr 2, to chyba warsztat ponosi odpowiedzialność za auto w chwili gdy zdaję samochód do naprawy?

to jest w sumie ciekawe pytanie.
Zalozmy, ze oddaje auto do mechanika w celu wymiany paska rozrzadu.
Kiedy np chcac wjechac do warsztatu on auto odpala, pasek sie zrywa i silkik do remontu...co wtedy?:)

2ga opcja - oddajesz do wymiany rozrzadu i pech chcial, ze padla pompa abs akurat u niego.

W obu przypadkach warsztat nie jest absolutnie odpowiedzialny za szkody...
Wiazaca odp na Twoje pytanie bylaby nieoceniona - bo wszystko sie moze zdarzyc :)
Sławomir K.

Sławomir K. PhD, Dyrektor

Temat: Problemy u mechanika

A może taki przykład:
Oddajesz auto do mechanika, przychodzisz po odbiór auta i szyba jest pęknięta i co wtedy?
Odbierasz auto mówiąc nic się nie stało ? :)
Myślę, że w takich przypadkach trzeba ocenić czy ingerencja mechanika miała jakikolwiek wpływ na kolejną usterkę. Czy błąd mechanika był świadomy/nieświadomy czy też to normalna usterka związana z amortyzacją środka trwałego.
Reasumując, można gdybać i snuć wiele wątków układając kolejne baśnie.
Bardzo proszę o KONKRETNE porady PRAWNE bo chyba taka była idea powstania tego forum.

Dzięki.

Cezary Cichocki:
SŁAWOMIR KUJAWA:

Apropo wypowiedzi nr 2, to chyba warsztat ponosi odpowiedzialność za auto w chwili gdy zdaję samochód do naprawy?

to jest w sumie ciekawe pytanie.
Zalozmy, ze oddaje auto do mechanika w celu wymiany paska rozrzadu.
Kiedy np chcac wjechac do warsztatu on auto odpala, pasek sie zrywa i silkik do remontu...co wtedy?:)

2ga opcja - oddajesz do wymiany rozrzadu i pech chcial, ze padla pompa abs akurat u niego.

W obu przypadkach warsztat nie jest absolutnie odpowiedzialny za szkody...
Wiazaca odp na Twoje pytanie bylaby nieoceniona - bo wszystko sie moze zdarzyc :)
Cezary Cichocki

Cezary Cichocki Konsultant SAP FI,
Certified
Application
Associate - Fina...

Temat: Problemy u mechanika

SŁAWOMIR KUJAWA:
Reasumując, można gdybać i snuć wiele wątków układając kolejne baśnie.
Bardzo proszę o KONKRETNE porady PRAWNE bo chyba taka była idea powstania tego forum.

To Ci odpowiem - powodztwo cywilne i biegly powolany przez sad.
Opinia 'Marka zza plota' lub innego warsztatu jest nic nie warta, zarowno dla sadu jak i dla pierwszego mechanika.

Dowiedz sie o usterkach jak najwiecej i dogadaj, chyba ze naprawiasz auto przy ktorym warto wstepowac na droge sadowa i jestes pewien, ze wine udowodnisz.

Następna dyskusja:

Problemy z premią




Wyślij zaproszenie do