konto usunięte

Temat: problem z Saturnem

zazwyczaj z kwestiami reklamacji nie mam problemu, ale tym razem muszę prosić o radę. w tamtym roku złożylam reklamacje torby na laptopa w saturnie, została przyznana wymiana. dostałam dokument ktory upoważniał mnie do wymiany na ten sam model, albo cokolwiek z asortymentu. ponieważ w między czasie potrzebowałam torby, kupiłam inna. i nie potrzebowałam niczego inego. po pewnym czasie dokument ktory otzrymalam w saturnie zgubiłam. wczoraj pomyślałam że tam podejde. i okazuje się że jak zgubilam ten nieszczęsny świstek, to nie można już nic zrobić. pieniądze przepadły. nie chce mi się wierzyć, czy takie postępowanie jest do końca ok. dodam że w ich wewnętrznym systemie ta reklamacja cały czas jest otwarta, tzn. do realizacji tego dokumentu który dostałam nie doszło. napisałam do saturna że proszę o pisemne uzasadnienie z oparciem o przepisy prawa. dostałam w odpiwedzi takie pismo :
"Chciałbym Panią poinformować, że nasze stanowisko w sprawie wydania Pani duplikatu dokumentu nie uległo zmianie. Taki dokument wydajemy jednorazowo i nie wystawiamy jego duplikatu. Dokument ten nie jest imienny i jest traktowany jak „bon pieniężny”, który może zrealizować każda osoba. Posiłkujemy się tutaj artykułem 6 Kodeksu Cywilnego: „Ciężar udowodnienia faktu spoczywa na osobie, która z faktu tego wywodzi skutki prawne.” Dla nas dowodem są dokument wymiany i dowód zakupu (paragon). Tylko te dokumenty uprawniają do realizacji Pani roszczenia."
czy mogę coś zrobić aby odzyskać moje pieniądze??
Rafał W.

Rafał W. Regionalny /
Operacyjny Kierownik
Sprzedaży

Temat: problem z Saturnem

Jagoda Joanna K.:
zazwyczaj z kwestiami reklamacji nie mam problemu, ale tym razem muszę prosić o radę. w tamtym roku złożylam reklamacje torby na laptopa w saturnie, została przyznana wymiana. dostałam dokument ktory upoważniał mnie do wymiany na ten sam model, albo cokolwiek z asortymentu. ponieważ w między czasie potrzebowałam torby, kupiłam inna. i nie potrzebowałam niczego inego. po pewnym czasie dokument ktory otzrymalam w saturnie zgubiłam. wczoraj pomyślałam że tam podejde. i okazuje się że jak zgubilam ten nieszczęsny świstek, to nie można już nic zrobić. pieniądze przepadły. nie chce mi się wierzyć, czy takie postępowanie jest do końca ok. dodam że w ich wewnętrznym systemie ta reklamacja cały czas jest otwarta, tzn. do realizacji tego dokumentu który dostałam nie doszło. napisałam do saturna że proszę o pisemne uzasadnienie z oparciem o przepisy prawa. dostałam w odpiwedzi takie pismo :
"Chciałbym Panią poinformować, że nasze stanowisko w sprawie wydania Pani duplikatu dokumentu nie uległo zmianie. Taki dokument wydajemy jednorazowo i nie wystawiamy jego duplikatu. Dokument ten nie jest imienny i jest traktowany jak „bon pieniężny”, który może zrealizować każda osoba. Posiłkujemy się tutaj artykułem 6 Kodeksu Cywilnego: „Ciężar udowodnienia faktu spoczywa na osobie, która z faktu tego wywodzi skutki prawne.” Dla nas dowodem są dokument wymiany i dowód zakupu (paragon). Tylko te dokumenty uprawniają do realizacji Pani roszczenia."
czy mogę coś zrobić aby odzyskać moje pieniądze??


Niestety mają rację...
Pozdrawiam

konto usunięte

Temat: problem z Saturnem

Rafał Wiśniewski:
Niestety mają rację...

Poza racją jest jeszcze coś takiego jak zdrowy rozsądek, dobra wola tudzież dbałość o klienta, o czym najwyraźniej Saturn zdał się zapomnieć.

Na innej grupie ktoś zasugerował, że Saturnowi powinno wystarczyć pisemne oświadczenie Joanny i sprawę można by zakończyć, ale po co jak można klienta odpalantować, prawda?

konto usunięte

Temat: problem z Saturnem

no tak ale dlaczego mają rację, też przepis który podali, mi nie wiele mówi.
Rafał W.

Rafał W. Regionalny /
Operacyjny Kierownik
Sprzedaży

Temat: problem z Saturnem

Jagoda Joanna K.:
no tak ale dlaczego mają rację, też przepis który podali, mi nie wiele mówi.

To jest akurat proste, kwit, który dostała Joanna nie jest imienny. Skąd obsługa Saturna ma wiedzieć, że Joanna dokonała zakupu a później zareklamowała trefny towar?
Na kwicie reklamacyjnym powinien widnieć nr paragonu, jeżeli Joanna ma tenże paragon to na pewno coś w tej sprawie da się zrobić (można liczyć wówczas na ludzkie odruchy obsługi). W przeciwnym wypadku niestety nic. Mało, która firma może sobie pozwolić na wydawanie reklamacji w ciemno. To "wbija" w finanse firmy i w jej standardy.
Pozdrawiam.

konto usunięte

Temat: problem z Saturnem

kwir=t nie jest imienny, ale ma konkretny numer który skolei jest związany z numerem reklamacji, i w wewnetrzynym systemie który mają w saturnie, jest czarno na białym ża ta reklamacja nie została zamknieta, tzn. ten bon jak oni go nazywaja nie zostal zrealizowany

konto usunięte

Temat: problem z Saturnem

a teraz wezmy sytuacje odwrotna - jak rozumiem żądasz, żeby reklamację mógł odebrać kazdy bez kwitu, który nie jest imienny. Zatem wysylasz koleżanke po odbór reklamacji (ona Twierdzi, że to jej, ale kwit zgubiła). Sklep wydaje jej reklamacje, po czym po 3 dniach pojawiasz się TY (jako osoba wlaściwa) z kwitem i żadasz wydania reklamacji BO PRZECIEŻ MASZ KWIT.

Ja sklep rozumiem. Inna sytuacja byłaby, gdyby kwit był imienny =- spisuja dane z DO i jest git - nikt inny po reklamacje przyjśc nie może.
Rafał W.

Rafał W. Regionalny /
Operacyjny Kierownik
Sprzedaży

Temat: problem z Saturnem

Jagoda Joanna K.:
kwir=t nie jest imienny, ale ma konkretny numer który skolei jest związany z numerem reklamacji, i w wewnetrzynym systemie który mają w saturnie, jest czarno na białym ża ta reklamacja nie została zamknieta, tzn. ten bon jak oni go nazywaja nie zostal zrealizowany


No tak ale oni nie mają pewności, że realizując Tobie bon za tydzień nie przyjdzie ktoś z kwitem reklamacyjnym. Niestety takie standardy są odgórnie regulowane i Pani czy też Pan w dziale obsługi klienta nie może tego przeskoczyć.

konto usunięte

Temat: problem z Saturnem

Rafał J.:
a teraz wezmy sytuacje odwrotna - jak rozumiem żądasz, żeby reklamację mógł odebrać kazdy bez kwitu, który nie jest imienny. Zatem wysylasz koleżanke po odbór reklamacji (ona Twierdzi, że to jej, ale kwit zgubiła). Sklep wydaje jej reklamacje, po czym po 3 dniach pojawiasz się TY (jako osoba wlaściwa) z kwitem i żadasz wydania reklamacji BO PRZECIEŻ MASZ KWIT.

Ja sklep rozumiem. Inna sytuacja byłaby, gdyby kwit był imienny =- spisuja dane z DO i jest git - nikt inny po reklamacje przyjśc nie może.
ale reklamacja była imienna, mają moje dane, i ja proponowałam , żeby spisać oświadczenie że zgubiłam kwit, dostaje nową torbe , a saturn zamyka reklamacje w systemie, więc nikt już nie bedzie miał możliwości wyłudzenia kolejnej torby

konto usunięte

Temat: problem z Saturnem

Rafał Wiśniewski:
Jagoda Joanna K.:
kwir=t nie jest imienny, ale ma konkretny numer który skolei jest związany z numerem reklamacji, i w wewnetrzynym systemie który mają w saturnie, jest czarno na białym ża ta reklamacja nie została zamknieta, tzn. ten bon jak oni go nazywaja nie zostal zrealizowany


No tak ale oni nie mają pewności, że realizując Tobie bon za tydzień nie przyjdzie ktoś z kwitem reklamacyjnym. Niestety takie standardy są odgórnie regulowane i Pani czy też Pan w dziale obsługi klienta nie może tego przeskoczyć.
od dawna, w firmach w których pracowałam, była odpowiedzialna za wszelkie kwestie zwiazane z reklamacjami. nie raz klient zgubił druk reklamacyjny, ba gubili nawet paragony, ale nigdy nie było problemu z zakończeniem reklamacji, bo zawsze robiliśmy wszytsko żeby klient był zadowolony.
Rafał W.

Rafał W. Regionalny /
Operacyjny Kierownik
Sprzedaży

Temat: problem z Saturnem

Jagoda Joanna K.:
Rafał Wiśniewski:
Jagoda Joanna K.:
kwir=t nie jest imienny, ale ma konkretny numer który skolei jest związany z numerem reklamacji, i w wewnetrzynym systemie który mają w saturnie, jest czarno na białym ża ta reklamacja nie została zamknieta, tzn. ten bon jak oni go nazywaja nie zostal zrealizowany


No tak ale oni nie mają pewności, że realizując Tobie bon za tydzień nie przyjdzie ktoś z kwitem reklamacyjnym. Niestety takie standardy są odgórnie regulowane i Pani czy też Pan w dziale obsługi klienta nie może tego przeskoczyć.
od dawna, w firmach w których pracowałam, była odpowiedzialna za wszelkie kwestie zwiazane z reklamacjami. nie raz klient zgubił druk reklamacyjny, ba gubili nawet paragony, ale nigdy nie było problemu z zakończeniem reklamacji, bo zawsze robiliśmy wszytsko żeby klient był zadowolony.

Zarządzałem m.in działem reklamacji. I muszę przyznać, że w takiej kwestii spornej- popieram Saturna. Nikt nie chciałby stracić pracy przez źle rozpatrzona reklamacje. Zawsze wszystkie dokumenty związane z zakupem wkładam do segregatora i Tobie również polecam takie rozwiązanie. w tym wypadku Saturn jest do przodu Ty straciłaś.

Pozdrawiam

konto usunięte

Temat: problem z Saturnem

Rafał Wiśniewski:
Jagoda Joanna K.:
Rafał Wiśniewski:
Jagoda Joanna K.:
kwir=t nie jest imienny, ale ma konkretny numer który skolei jest związany z numerem reklamacji, i w wewnetrzynym systemie który mają w saturnie, jest czarno na białym ża ta reklamacja nie została zamknieta, tzn. ten bon jak oni go nazywaja nie zostal zrealizowany


No tak ale oni nie mają pewności, że realizując Tobie bon za tydzień nie przyjdzie ktoś z kwitem reklamacyjnym. Niestety takie standardy są odgórnie regulowane i Pani czy też Pan w dziale obsługi klienta nie może tego przeskoczyć.
od dawna, w firmach w których pracowałam, była odpowiedzialna za wszelkie kwestie zwiazane z reklamacjami. nie raz klient zgubił druk reklamacyjny, ba gubili nawet paragony, ale nigdy nie było problemu z zakończeniem reklamacji, bo zawsze robiliśmy wszytsko żeby klient był zadowolony.

Zarządzałem m.in działem reklamacji. I muszę przyznać, że w takiej kwestii spornej- popieram Saturna. Nikt nie chciałby stracić pracy przez źle rozpatrzona reklamacje. Zawsze wszystkie dokumenty związane z zakupem wkładam do segregatora i Tobie również polecam takie rozwiązanie. w tym wypadku Saturn jest do przodu Ty straciłaś.

Pozdrawiam
to się okaże czy stracę, bo ja nie mam zamiaru się poddać :-)

konto usunięte

Temat: problem z Saturnem

Ja mam problem z wymianą uszkodzonego telefonu na nowy właśnie w Saturnie... Teraz telefon jest 4 raz w naprawie z tej samej przyczyny. Poprosiłam już o pismo o "niemożności naprawy telefonu" jak to Pan określił w dziale obsługi klienta :). Zobaczymy co dalej...

Temat: problem z Saturnem

Witam,

I. Jagoda

- uważam, że utrata bonu nie pozbawia uprawnień Jagody,

- stosunek prawny jest m.zd. zindywidualizowany posiadaniem przez Jagodę paragonu i oświadczeniem, że dokonała zakupu,

- na tej podstawie da się zindywidualizować uprawnienie do wymiany (zakładam, że nr paragonu był na bonie),

- jeżeli osoba trzecia zwróci się o wymianę posiadając ten bon, Saturn nie ma obowiązku dokonać wymiany, bowiem obowiązek ten istnieje tylko wobec Jagody,

- bon to nie weksel albo los na loterii.

II Paulina

Jeżeli otrzymasz oświadczenie o niemożności polubownie to zwrócą pieniądze (art. 8 ust. 4 ustawy o szczególnych warunkach sprzedaży konsumenckiej), jeżeli nie pozostaje droga sądowa.

Pozdr. WN
Rafał W.

Rafał W. Regionalny /
Operacyjny Kierownik
Sprzedaży

Temat: problem z Saturnem

W przypadku gdy reklamacja była imienna a Ty posiadasz paragon, sytuacja, istotnie jest zupełnie inna. W tym przypadku proponuję ominąć dział obsługi klienta i "uderzyć" trochę wyżej np. do Dyrektora Sklepu.

konto usunięte

Temat: problem z Saturnem

okazało się że jednak problem da się rozwiązać, dzisiaj otrzymałam wiadomość że dostanę karte podarunkową w kwocie takiej samej jak cena torby która reklamowałam :-)
więc morał z tejhistorii taki że nie warto się poddawać, nawet w walce z takim molochem jak saturn :-) pozdrawiam i dziękuje za dobre rady

konto usunięte

Temat: problem z Saturnem

Super! Gratuluję pomyślnego załatwienia sprawy:).

Temat: problem z Saturnem

:)

Następna dyskusja:

problem z salonem ślubnym




Wyślij zaproszenie do