Temat: Pożyczka od pracodawcy a zmiana pracy
Estera S.:
Znajoma pracuje bez umowy jako opiekunka. Jakiś czas temu potrzebowała większej sumy i wzięła pożyczkę od pracodawców spisali umowę i co miesiąc odciągają jej część wypłaty.Teraz zmarła babcia którą się opiekowała, został sam dzidek i tu zaczyna sie problem. Straszy Pan jest strasznie wredny wyzywa ją, nie słucha i parę razy nawet ją uderzyła nie daje rady już sie nim opiekować. Chciała by odejść ale trzyma ją ta pożyczka.Znalazła już inna pracę i oczywiście dalej by splacała tą pożyczkę (w takiej samej kwocie albo i nawet większej niż teraz) oczywiście spisała by nową umowę ale córka tego dziadka nie zgadza się na takie rozwiazanię gdyż nikt wcześniej nie wytrzmyał z nim przez dluższy czas. Ona jest opiekunką która tam najdłużej wytrzymała ( prawie 2 lata). Jak skutecznie rozwiązac ten problem??
Gdybym znała faktyczny stan jej "zatrudnienia" mogłabym konkretniej, a tak to mogę "pogdybać" ;) Ale.
Istotna jest treść umowy pożyczki. Jeśli jest w niej wzmianka, że raty są potrącane przez "pracodawcę" z bieżących wypłat, to w przypadku zmiany pracodawcy będzie musiała oddać całość w momencie odejścia. Ale jeśli pracuje "na czarno" to na pewno takiego zapisu nie ma i w związku z tym w treści umowy są na pewno określone raty miesięczne, co pozwalałoby jej odejść z tej "czarnej" pracy w każdej chwili i nadal spłacać w ratach miesięcznych. Gdyby nawet ją podali do sądu to nic by nie wskórali bo ona postępowałaby zgodnie z treścią umowy. Ważne, aby miała dowody wpłat i w momencie odejścia podpisany przez drugą stronę stan zadłużenia na dany dzień. Jeśli ma umowę zlecenia, lub jakąkolwiek inną i pożyczka jest ściśle związana z wypłatami to gdyby chciała odejść musi zwrócić całość lub dogadać się w jakiś sposób z pracodawcą. Innego wyjścia nie widzę.
Pozdr. :)
A.