Agnieszka S.

Agnieszka S. nauczycielka j.
polskiego, mediator
sądowy

Temat: pożyczka

Jakiś czas temu pożyczyłam szefowej mojej matki 4 tysiące zł bo rozkręcała inny biznes... przelałam jej te pieniądze na konto z dopiskiem "pożyczka"...
miała oddać za 3 miesiące, po czym po tym terminie oddała połowę dokonując przelewu na moje konto ...
ale nadal nie mam tych 2 tysięcy zaległych a bardzo bym je potrzebowała....ona się tłumaczy, że ma problemy z US i nie ma teraz jak mi oddać te pieniądze, a ja nie mam pojęcia jakiego argumentu użyć, by je odzyskać....
poradźcie coś, pliissss

można drogą mailową: dratewka1@gmail.com

konto usunięte

Temat: pożyczka

Jest Pani mediatorem sądowym (vide opis) i szuka Pani podpowiedzi jak rozmawiać z pożyczkobiorcą?
Jeśli w tytule przelewu widnieje słowo pożyczka jest Pani, powiedzmy, zabezpieczona od strony prawnej. Temat został omówiony na forum (wyszukiwanie - fraza: pożyczka).
Problemy pożyczkobiorcy z należnościami względem US czy innych instytucji nie stanowią merytorycznego usprawiedliwienia (choć od tego stwierdzenia są istotne wyjątki, ale o tym również wypowiadali się specjaliści na forum). Może Pani dochodzić swoich praw... przed sądem.

Z drugiej strony - niech pożyczkobiorca oddaje tyle, ile może, systematycznie, jak najszybciej zmierzając do oddania pełnej kwoty.Jakub Wasiak edytował(a) ten post dnia 21.07.10 o godzinie 14:37
Agnieszka S.

Agnieszka S. nauczycielka j.
polskiego, mediator
sądowy

Temat: pożyczka

Panie Jakubie,
moje mediacje dotyczą spraw rozwodowych i tu czuję się pewnie
nie mogę mediować we własnej sprawie :-) najtrudniej być prorokiem we własnym kraju, niestety... nie znam się na prawie biegle zwłaszcza w kwestiach pożyczek i pewne komentarze proszę zachować dla siebie, bo poczułam się tak jakbym nie miała prawa tutaj zapytać o RADĘ ...
kasę zalega mi ta pani od roku, a to już dość długo... zważając na fakt, że mnie zwyczajnie zwodzi, a na mediację się nie zgodzi na pewno :(Agnieszka S. edytował(a) ten post dnia 21.07.10 o godzinie 20:50

konto usunięte

Temat: pożyczka

Agnieszka S.:
nie znam się na prawie biegle zwłaszcza w kwestiach pożyczek i pewne komentarze proszę zachować dla siebie, bo poczułam się tak jakbym nie miała prawa tutaj zapytać o RADĘ ...
kasę zalega mi ta pani od roku, a to już dość długo... zważając na fakt, że mnie zwyczajnie zwodzi, a na mediację się nie zgodzi na pewno :(Agnieszka S. edytował(a) ten post dnia 21.07.10 o godzinie 20:50

Tylko zadałem pytanie... gdybym szukał pomysłów na polubowne załatwienie sprawy skorzystałbym z pomocy mediatora i jego doświadczeń. Nie miałem wiedzy o tym jaką kategorią spraw się Pani zajmuje a tak czy inaczej doświadczenie w doborze argumentów ma Pani na pewno większe ode mnie, choć wiedza dot. pożyczek nie jest tu bez znaczenia.
Proszę zwrócić uwagę na fakt, że nie poprzestałem na zadanym pytaniu (nie uważam, by było przejawem braku zrozumienia dla Pani sytuacji - pominąłem kurtuazję, to fakt, ale nie miałem złych intencji bo nie o to chodzi na tym forum) i zaproponowałem swój pomysł na rozwiązanie sprawy - lepiej otrzymywać pieniądze ratami niż czekać nieskończenie długo na całą kwotę. Inne pomysły zapewne znajdzie Pani dzięki wyszukaniu frazy "pożyczka".
Agnieszka S.

Agnieszka S. nauczycielka j.
polskiego, mediator
sądowy

Temat: pożyczka

dziękuję pięknie :-)
ja bym chętnie załatwiła to z pomocą mediatora, ale wiadomo, że na mediatora musi zgodzić się też druga strona sporu, a ona nie chce...
pozdrawiamAgnieszka S. edytował(a) ten post dnia 21.07.10 o godzinie 22:24

Następna dyskusja:

Pożyczka




Wyślij zaproszenie do