Katarzyna Turlińska wspołpracująca UTPT
Temat: Poufność wynagrodzenia za pracę
Poufność wynagrodzenia za pracę, czy mozna coś takiego podpisac i czy to jest zgodne z prawem????Czy ktos ma wzór takiego dokumentu?
Dziękuje z góry za info,
Pzdr
Katarzyna Turlińska wspołpracująca UTPT
Tomasz Marek Grabarek Radca Prawny
konto usunięte
Tomasz Marek Grabarek Radca Prawny
Bartosz
Czuba
Analityk ryzyka,
Raiffeisen Bank
Polska S.A.
Bartłomiej Wielogórski Otwarty na wyzwania
Bartosz K. prawnik
Tomasz Marek Grabarek:
nie bardzo rozumiem, co to ma wspólnego z dobrą praktyką? Przecież to Ty sam decydujesz, czy i z kim chcesz się podzielić informacją na temat swoich własnych zarobków. W żadnym wypadku nie może być mowy o tym, żeby to pracodawca lub przełożony dzielił się z kimś wiadomościami o Twoich zarobkach. Wysokość zarobków można uznać za informację dotyczącą sfery prywatnej, a granice swojej sfery prywatnej niech sobie każdy sam wyznacza.To oczywiście jedynie moje prywatne zdanie, a co do obowiązku zachowania poufności, to się z Tobą w pełni zgadzam. Ważne tylko, żeby obowiązek ten był ustalony zgodnie przez strony, a nie narzucany, jako element wewnętrznych przepisów regulujących stosunek pracy.
Tomasz Marek Grabarek Radca Prawny
Bartosz K.:
Tomasz Marek Grabarek:
nie bardzo rozumiem, co to ma wspólnego z dobrą praktyką? Przecież to Ty sam decydujesz, czy i z kim chcesz się podzielić informacją na temat swoich własnych zarobków. W żadnym wypadku nie może być mowy o tym, żeby to pracodawca lub przełożony dzielił się z kimś wiadomościami o Twoich zarobkach. Wysokość zarobków można uznać za informację dotyczącą sfery prywatnej, a granice swojej sfery prywatnej niech sobie każdy sam wyznacza.To oczywiście jedynie moje prywatne zdanie, a co do obowiązku zachowania poufności, to się z Tobą w pełni zgadzam. Ważne tylko, żeby obowiązek ten był ustalony zgodnie przez strony, a nie narzucany, jako element wewnętrznych przepisów regulujących stosunek pracy.
Z drugiej strony jest poglad, ze wysokosc wynagrodzenia moze byc tajemnica przedsiebiorcy i jestem w stanie sie z tym zgodzic - zwlaszcza jesli to wynika ze specyfiki danej branzy czy stanowiska.
Bartosz K. prawnik
Tomasz Marek Grabarek:
Bartosz K.:
Tomasz Marek Grabarek:
nie bardzo rozumiem, co to ma wspólnego z dobrą praktyką? Przecież to Ty sam decydujesz, czy i z kim chcesz się podzielić informacją na temat swoich własnych zarobków. W żadnym wypadku nie może być mowy o tym, żeby to pracodawca lub przełożony dzielił się z kimś wiadomościami o Twoich zarobkach. Wysokość zarobków można uznać za informację dotyczącą sfery prywatnej, a granice swojej sfery prywatnej niech sobie każdy sam wyznacza.To oczywiście jedynie moje prywatne zdanie, a co do obowiązku zachowania poufności, to się z Tobą w pełni zgadzam. Ważne tylko, żeby obowiązek ten był ustalony zgodnie przez strony, a nie narzucany, jako element wewnętrznych przepisów regulujących stosunek pracy.
Z drugiej strony jest poglad, ze wysokosc wynagrodzenia moze byc tajemnica przedsiebiorcy i jestem w stanie sie z tym zgodzic - zwlaszcza jesli to wynika ze specyfiki danej branzy czy stanowiska.
Bartku,
nie twierdzę, że nie ma takiego poglądu, tyle tylko że judykatura jakoś bardziej upiera się przy tym, że nie można pracownikowi czynic zarzutu naruszenia obowiązków pracowniczych, z tego powodu, że ujawnił on wysokośc własnego wynagrodzenia. Zdaje sobie natomiast sprawę, że pracodawcy mają na ten temat inny pogląd i zapewne - z punktu widzenia celowościowego - mają rację.
Tomasz Marek Grabarek Radca Prawny
Bartosz K.:
Tomasz Marek Grabarek:
Bartosz K.:
Tomasz Marek Grabarek:
nie bardzo rozumiem, co to ma wspólnego z dobrą praktyką? Przecież to Ty sam decydujesz, czy i z kim chcesz się podzielić informacją na temat swoich własnych zarobków. W żadnym wypadku nie może być mowy o tym, żeby to pracodawca lub przełożony dzielił się z kimś wiadomościami o Twoich zarobkach. Wysokość zarobków można uznać za informację dotyczącą sfery prywatnej, a granice swojej sfery prywatnej niech sobie każdy sam wyznacza.To oczywiście jedynie moje prywatne zdanie, a co do obowiązku zachowania poufności, to się z Tobą w pełni zgadzam. Ważne tylko, żeby obowiązek ten był ustalony zgodnie przez strony, a nie narzucany, jako element wewnętrznych przepisów regulujących stosunek pracy.
Z drugiej strony jest poglad, ze wysokosc wynagrodzenia moze byc tajemnica przedsiebiorcy i jestem w stanie sie z tym zgodzic - zwlaszcza jesli to wynika ze specyfiki danej branzy czy stanowiska.
Bartku,
nie twierdzę, że nie ma takiego poglądu, tyle tylko że judykatura jakoś bardziej upiera się przy tym, że nie można pracownikowi czynic zarzutu naruszenia obowiązków pracowniczych, z tego powodu, że ujawnił on wysokośc własnego wynagrodzenia. Zdaje sobie natomiast sprawę, że pracodawcy mają na ten temat inny pogląd i zapewne - z punktu widzenia celowościowego - mają rację.
Z ciekawosci podrzucisz sygnature jakiegos wiekszego orzeczenia w temacie?
Bartosz K. prawnik
Tomasz Marek Grabarek:
Z ciekawosci podrzucisz sygnature jakiegos wiekszego orzeczenia w temacie?
jak znajdę to podrzucę, a na razie będę Cię przekonywał, żebyś zawierzył mej pamięci ;)
Katarzyna
Burczak
(Jaworska)
associate,
mCorporate Finance
S.A.
O zarobkach pracownika powinien wiedzieć on sam, jego pracodawca czyli ten kto mu płaci oraz odpowiedni urząd skarbowy.
Pozostałym ta wiedza nie jest do niczego potrzebna.
Bartosz K. prawnik
Katarzyna Burczak (Jaworska):
O zarobkach pracownika powinien wiedzieć on sam, jego pracodawca czyli ten kto mu płaci oraz odpowiedni urząd skarbowy.
Pozostałym ta wiedza nie jest do niczego potrzebna.
A rodzina już nie?
O zarobkach pracownika powinien wiedzieć oprócz pracodawcy i odpowiednich urzędów sam pracownik oraz każda osoba którą ma on ochotę o tym poinformować.
konto usunięte
Bartosz K. prawnik
Kazimierz H.:Ja bym wlasnie tak to argumentowal. Przedsiebiorca ma prawo do ochrony informacji bedacych tajemnica przedsiebiorcy, za tajemnice przedsiebiorcy mozna uznac kazda informacje o znaczeniu gospodarczym. Metody wynagradzania pracownikow, jak i sama wysokosc wynagrodzenia - to moga byc informacje o znaczeniu gospodarczym.
Ja do fachowców: a to nie jest tak, że strona umowy ma prawo oczekiwac od drugiej strony umowy poufności, jeśli upowszechnianie informacji o treści umowy może szkodzić jej interesom?
Wypowiedzi podkreślały swobodę pracownika w dysponowaniu wiedzą - ale to nie jest jego prywatna wiedza. Czyż nie?
konto usunięte
Nataliya
Kozova
specjalista ds.
Handlu
Zagranicznego,
import/export
Krzysztof B.:To nie jest argument. Można podkupić nie dotykając tematu obecnego wynagrodzenia.
Proste przykłady.
Konkurencja wiedząc ile zarabiają pracownicy, może ich podkupić.
Pracownicy wiedząc ile zarabia ich kolega, mogą go zacząć szykanować.Albo oskarżyc pracodawcę o dyskryminacje.Nataliya Kozova edytował(a) ten post dnia 09.03.10 o godzinie 19:14
konto usunięte
Nataliya Kozova:To jest istotny argument w sytuacji gdy na rynku BRAKUJE specjalistów, a wyszkolenie jednego zajmuje powiedzmy 1-3 lata.
To nie jest argument.
Albo oskarżyc pracodawcę o dyskryminacje.Naturalnie, że mogą. Ale do tego nie wystarczy sama wiedza o pensji.
Nataliya
Kozova
specjalista ds.
Handlu
Zagranicznego,
import/export
Krzysztof B.:
Nataliya Kozova:
konto usunięte
Nataliya Kozova:
Pracodawca niema podstaw prawnych
Następna dyskusja: