Temat: Postępowanie w sprawie nieletniego.

Witam. W dniu 16 czerwca został pobity mój syn, sprawca ma 15 lat. Został pobity w szkole w czasie przerwy między lekcyjnej. Sprawca w szkole w ostatnim tygodniu w którym pobił mojego syna miał już bójki z dwoma chłopcami w wieku 14 i 16 lat. Mój syn ma 14lat.Sprawca policji powiedział ,że to on zaczął i że mój syn nie chciał się bić. Jego matka mówi ,że oboje chcieli się bić i w tym jest mały problem. Chce zrzucić winę na obydwu. Mój syn doznał uszczerbku na zdrowiu. Miał ranę przeciętą na twarzy pod wargami na 1,5 cm. Skóra przecięta była na wylot.Dodatkowo syn miał 2 guzy na głowie w okolicach pulsu. I zruszone dwa przednie zęby, mało brakło i by mógł mu je złamać. Żona złożyła papier o oczkodowanie lecz, dostał on tylko w wysokości 102,00 zł. Żona wybrała te pieniądze z PZU. Dla mnie te pieniądze to kpina. Na samej sprawie straciłem ponad 500 zł. Wizyty u dentysty, lekarstwa i moja "dniówka". Sprawca jest posądzony o czyn karalny z art.157§2 kk. Moje pytanie jest takie: Czy mógłbym zarządać dodatkowych pieniędzy od rodziców sprawcy ???

PS. Bardzo dziękuje za porade !

Temat: Postępowanie w sprawie nieletniego.

Jakbym się wściekł to chyba do Strasburga bym oddał sprawę.
102 zł odszkodowania za tak poważny uszczerbek na zdrowiu?!
Takie beznadziejne kary, że nic dziwnego, że sam napotykam krewkich ludzi.
W końcu zapłacą tylko 102 zł za poważne uszkodzenie ciała!Marcin Południkiewicz edytował(a) ten post dnia 22.07.10 o godzinie 15:29

Temat: Postępowanie w sprawie nieletniego.

Jan Mokrzycki:
Witam. W dniu 16 czerwca został pobity mój syn, sprawca ma 15 lat. Został pobity w szkole w czasie przerwy między lekcyjnej. Sprawca w szkole w ostatnim tygodniu w którym pobił mojego syna miał już bójki z dwoma chłopcami w wieku 14 i 16 lat. Mój syn ma 14lat.Sprawca policji powiedział ,że to on zaczął i że mój syn nie chciał się bić. Jego matka mówi ,że oboje chcieli się bić i w tym jest mały problem. Chce zrzucić winę na obydwu. Mój syn doznał uszczerbku na zdrowiu. Miał ranę przeciętą na twarzy pod wargami na 1,5 cm. Skóra przecięta była na wylot.Dodatkowo syn miał 2 guzy na głowie w okolicach pulsu. I zruszone dwa przednie zęby, mało brakło i by mógł mu je złamać. Żona złożyła papier o oczkodowanie lecz, dostał on tylko w wysokości 102,00 zł. Żona wybrała te pieniądze z PZU. Dla mnie te pieniądze to kpina. Na samej sprawie straciłem ponad 500 zł. Wizyty u dentysty, lekarstwa i moja "dniówka". Sprawca jest posądzony o czyn karalny z art.157§2 kk. Moje pytanie jest takie: Czy mógłbym zarządać dodatkowych pieniędzy od rodziców sprawcy ???

PS. Bardzo dziękuje za porade !

Zasadniczą kwestią jest odpowiedzialność za dziecko - do bójki doszło w czasie przerwy międzylekcyjnej a Pana dziecko jest w tym czasie pod opieką pracowników placówki i względem tychże przysługuje Panu roszczenie. Jednocześnie pełną odpowiedzialność za tego rodzaju wybryki dzieci ponoszą rodzice i może Pan, najlepiej sądownie, dochodzić zwrotu kosztów hospitalizacji i leczenia pańskiego syna.

Temat: Postępowanie w sprawie nieletniego.

Marcin Południkiewicz:
Jakbym się wściekł to chyba do Strasburga bym oddał sprawę.

Zgoda, pod warunkiem, że wyczerpie się możliwości dochodzenia swoich praw przed polskim wymiarem sprawiedliwości.