Temat: porzucenie pracy ... przepisy
mamy postep w sprawie ...
pracodawca zorientowal sie ze z tym zwolnieniem "dyscyplinarnym" to w tej sytuacji lekko przesadzil ... nawet w regulaminie pracy tej firmy jest napisane ze wczesniejsze opuszczenie pracy z powodu opieki nad dzieckiem jest dopuszczalne, a nawet jesli jest nieusprawiedliwione to mozna za to dostac najwyzej nagane ...
a znajomy w miedzyczasie odebral juz to "dyscyplinarne" rozwiazanie umowy ktore dostal poczta, wiec moim zdaniem nie jest juz pracownikiem firmy.
ale teraz pracodawca probuje sie z tego rozwiazania umowy wycofac ...
pracodawca przyslal "przez poslanca" pismo z taka mniej wiecej informacja:
"... anulujemy rozwiazanie umowy o prace bez wypowiedzenia ... jednoczesnie uznajemy za doreczone rozwiazanie umowy o prace za wypowiedzeniem, ktorego pan nie podpisal w dniu ... zostalo to zlozone do akt osobowych z odpowiednia adnotacja"
kolega tego pisma nie podpisal, nie zostawiono mu tez kopii - nie podpisal glownie z tego powodu ze nigdy wczesniej nie dawali mu do podpisu zadnego rozwiazania umowy.
co teraz?
czy ta osoba jest bezrobotna (odebrala dyscyplinarke) czy jest na okresie wypowiedzenia ("pokazano" jej pismo w ktorym anuluja dyscyplinarke).
czy to pismo ktore przyniosl poslaniec ma w tej sytuacji jakakolwiek moc prawna?
widac ze pracodawca zrozumial swoj blad z natychmiastowym zwolnieniem i teraz probuje odkrecic sprawe i zrobic z tego inny rodzaj rozwiazania umowy ...
jaki jest obecny stan prawny takiej osoby ?
moim zdaniem powinien pozwac pracodawce o odszkodowanie za bezpodstawna dyscyplinarke, ale jak sie to ma w swietle tego drugiego pisma anulujacego (ktore mu tylko pokazali)
???